reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2022

Hej :) Pytanie do mam z doświadczeniem, miałyście łóżeczko dostawne? Mam małą sypialnie i zastanawiam się nad tym rozwiązaniem. Przedwczoraj najadłam się strachu, myślałam, że mi czop odpadł. Już panika i czytanie o skrajnych wcześniakach. Bezsensowne nakręcanie. Miłego dzionka :)
Tak, ja miałam. Każda córka używała przez ok 1,5 roku - do zakończenia karmienia piersią. Teraz chyba dostawimy do łóżka klasyczne łóżeczko 60x120, bo akurat takie jeszcze mamy. Ale jakbyśmy nie mieli, to bym znowu dostawkę kupiła.
 
reklama
Tak, ja miałam. Każda córka używała przez ok 1,5 roku - do zakończenia karmienia piersią. Teraz chyba dostawimy do łóżka klasyczne łóżeczko 60x120, bo akurat takie jeszcze mamy. Ale jakbyśmy nie mieli, to bym znowu dostawkę kupiła.
O to Super :) A jakaś konkretna markę polecasz?
 
Dziewczyny teraz w doz przy zakupach za minimum 250 zł jest dołączona taka paczka gratisowa. Jak ktoś jeszcze nie robił zakupów do szpitala i dla dziecka to warto. Zamowienie nie może mieć produktów leczniczych ale jakieś suple dla dziecka wit D, woda morska, maści do pupy itd to się wlicza. I odbiór nie może być w sklepie.
13CFFD28-D5E4-4F83-A289-EC93F49D4407.jpeg
 
O to Super :) A jakaś konkretna markę polecasz?
Miałam Klupś Piccolo Due, ale w sumie z tej barierki zakładanej nie korzystałam, więc teraz bym kupowała najtańsze, które pasowałoby do wysokości naszego łóżka.

Edit:
@Kalina89 Dopisze tylko, że kółka pomagały mi w sprzątaniu podłogi i ścieraniu kurzu ze szczebli. Teraz mam robota, więc on by ogarnął kurz na podłodze, ale wtedy nie miałam i bardzo bym się męczyła, gdybym musiala dostawkę jakoś demontować do sprzątania
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny teraz w doz przy zakupach za minimum 250 zł jest dołączona taka paczka gratisowa. Jak ktoś jeszcze nie robił zakupów do szpitala i dla dziecka to warto. Zamowienie nie może mieć produktów leczniczych ale jakieś suple dla dziecka wit D, woda morska, maści do pupy itd to się wlicza. I odbiór nie może być w sklepie. Zobacz załącznik 1423960
Fajny dodatek jak na te czasy.
 
Kto tutaj jeszcze pracuje? Mówię o lekkiej pracy, zdalnie. Lekarka u ktorej byłam na wizycie (bo mój gin nadal na urlopie) chciała mi dać zwolnienie i nie chciałam. Mąż mówił, że powinnam brać, ale co ja bym w domu robiła cale dnie... czy jestem jakaś dziwna, czy wy też jeszcze pracujecie. Teraz się zastanawiam, że trzeba było brać, ale jakoś nie byłam na to gotowa, tak z zaskoczenia heh. Mam 29 tydz.
Zależy co wykonujesz i ile stresu Ci to przynosi(nawet zdalnie)U mnie w pracy max do 3msc psychicznie wyrabiają i cyk L4 , jakby szefostwo ludzi szanowało napewno było by inaczej ale to zagraniczny zakład pracy więc szacunku nie ma.
 
Zależy co wykonujesz i ile stresu Ci to przynosi(nawet zdalnie)U mnie w pracy max do 3msc psychicznie wyrabiają i cyk L4 , jakby szefostwo ludzi szanowało napewno było by inaczej ale to zagraniczny zakład pracy więc szacunku nie ma.
Jedyny stres jaki mam jest związany z tym, że do dzisiaj nie mam komu przekazać obowiązków. Moje stanowisko jest samodzielne i nikt nie umie tego co ja robię a nowej osoby do dzisiaj nie ma. Jeśli chodzi o szacunek to zawsze wydawało mi się, że zagraniczne firmy są w tym lepsze od polskich. U mnie nie ma z tym problemu. Chociaż mam wrażenie, że mój szef to myśli, że prosto z wideokonferencji pojadę na porodówkę. Dziś mu przypominałam, że w 2 polowie sierpnia mnie nie będzie już, to się zmartwił i stwierdził " o to mniej czasu niż myślałem".... nie wiem co on myślał hehe, że będę do 9 miesiąca pracować?
 
Jedyny stres jaki mam jest związany z tym, że do dzisiaj nie mam komu przekazać obowiązków. Moje stanowisko jest samodzielne i nikt nie umie tego co ja robię a nowej osoby do dzisiaj nie ma. Jeśli chodzi o szacunek to zawsze wydawało mi się, że zagraniczne firmy są w tym lepsze od polskich. U mnie nie ma z tym problemu. Chociaż mam wrażenie, że mój szef to myśli, że prosto z wideokonferencji pojadę na porodówkę. Dziś mu przypominałam, że w 2 polowie sierpnia mnie nie będzie już, to się zmartwił i stwierdził " o to mniej czasu niż myślałem".... nie wiem co on myślał hehe, że będę do 9 miesiąca pracować?
Zagraniczna firma w której odkąd na prezesa poszedł Polak jest nie do wytrzymania...
 
reklama
Do góry