Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mam nadzieję, że to nic groźnego dla Was.
Bo na diecie cukrzycowej raczej trudno mieć zatwardzenia... Przynajmniej u mnie@JM* Po B12 raczej nie, ale może tak reagujesz nawet na małe dawki żelaza z Prenatalu. Ja nie mam problemów z zaparciami, ale wiem że kobiety w ciąży polecają syrop Lactulosum. Natomiast jak Ci jeszcze do zaparcia doszło to krwaiwenie - ech, strasznie mi przykro, że znowu coś
Odkąd wróciłam do chleba razowego nie miałam problemu a ostatnie parę dni mnie męczy wypróżnianie a tą Wit biore ale ona żelaza nie ma, no i ta pietruszkę zaczęłam pić.Też mam nadzieję że się nic złego nie dzieje bo co idę to nic nie widzą.W tamtej ciąży szyjka się skracała to zero plamienia ,teraz krwawienia a nic nie widzą@JM* Po B12 raczej nie, ale może tak reagujesz nawet na małe dawki żelaza z Prenatalu. Ja nie mam problemów z zaparciami, ale wiem że kobiety w ciąży polecają syrop Lactulosum. Natomiast jak Ci jeszcze do zaparcia doszło to krwaiwenie - ech, strasznie mi przykro, że znowu coś
ale wg internetu małe dawki żelaza są w Prenatalu, chyba że coś się skład zmienił. Czarny stolec to może jeszcze po borówkach, jagodach. Ja jak zawsze problemów nie mam to w ciąży też potrafią mnie dopaść zaparcia, załatwiam się na kilka podejść, wydaje mi się, że to przez osłabione mięśnie dna miednicy. Jeszcze teraz żelazo biorę to też nie pomaga a i brzuch czasem od żelaza boli.Odkąd wróciłam do chleba razowego nie miałam problemu a ostatnie parę dni mnie męczy wypróżnianie a tą Wit biore ale ona żelaza nie ma, no i ta pietruszkę zaczęłam pić.Też mam nadzieję że się nic złego nie dzieje bo co idę to nic nie widzą.W tamtej ciąży szyjka się skracała to zero plamienia ,teraz krwawienia a nic nie widzą
troche mnie przerazila wielkosc tego ulepku, jakos sobie wyobrazalam, ze mniej tego bedzie. Teraz czekamy
Ja mam suplement ,lekarz mówił że mam brać 500ug , w aptece mi parę podała ale z taka dawka był jeden który wyłożyła i dała mi Naturell metylo -b12 500 też się nie zaleca brania w ciąży.Dziewczyny, a które B12 bierzecie? Mam niedobór, kupilam czyste B12 a tam pisze ze sie nie zaleca kobietom w ciąży...
Ale większość się w ciąży nie zaleca,ale jak się ma niedobór to trzeba brać, w ulotce magnezu też jest że trzeba się z lekarzem skonsultować jak się jest w ciąży przed braniem leku. Chyba na żadnym leku który brałam prócz witamin prenatal nie ma że zalecają w ciąży a jedynie że nie wskazane.
A w jakiej ilości kubeczka Ci rozpuściła ?Hejka, ja wlasnie wypilam glukoze, na poczatku mowie ale luzik ale po 3 lykach zmienilam zdanie
Nie jadłam akurat. No ja przed ciąża też raz dwa i sprawa załatwiona,bo z reguły jem chleb razowy potem zaszłam w ciążę i na pszenny przeszłam i się zaczęło bo mi ciężko było po razowym ale potem wróciłam do razowego i było ok zgagę czasem mam ale zależy jak go wypieka i zaś nie było problemu.
