@Betty2 Tak, biorę od potwierdzenia ciąży. Ja akurat robię już od kilku miesięcy w uda, tylko na początku robiłam w brzuch. Pierwszy robił mi mąż i było mega bolesne, wolę robić sama
Tak jak pisała
@Kocka warto zobaczyć filmik na YT. Warto też szukać jasnego miejsca na trzymanej faldce, nie wbijać się tam, gdzie jest widoczne naczynie krwionośne. Mnie się praktycznie siniaki nie robią, czasem w miejscu wkłucia zostaje taka brunatna plama (wybroczyna?) Wszystko to olewam, kolejne robię w trochę innym miejscu, reszta niech sie goi w swoim tempie, zwykle kilka tyg. Ja akurat robię na noc, bo tak zakładam też globulkę z progesteronem - jak położę dzieci to mam czas na ostatnią kolację i wieczorne leki. Generalnie ryzyko zakrzepu w nocy jest wyższe niż w dzień, dlatego być może wieczór jest trochę lepsza pora niż ranek. A acard bierzesz? Czemu dał Ci teraz heparyne? Ponoć igła insulinowa jest znosniejsza niż ta w neoparinie, ale nie mam porównania.