reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2022

U mnie tez wielkoludek nie będzie. Waga cały czas szacowana była na 4300, a dzisiejsza waga ok. 3500.
Przyjęcie na oddział trwało 3,5 godziny.. porobili badania i położyli na porodówkę. Z tego co jak na razie wiem to, że ktg 2 razy dziennie. A kiedy zaczną coś robić w kierunku wywołania to nie mam pojęcia..
Mam nadzieję że wszystko dobrze u Was?

@Madziszy Ja nie widzę tego obniżenia, kompletnie nie wiem o co chodzi - ani u siebie, ani u innych
 
reklama
Witajcie ;)
Mam na imię Malwina termin 20 października. Pod serduchem nosze małą Zosię ;) za późno dołączyłam do Was😔😔
Mam pytanie czy któraś z Pan rodziła już w szpitalu św Anny w Piasecznie ? Polecacie ogólnie ten szpital ?
Pozdrawiam
 
Cześć:D lepiej późno niż wcale :D
Dołączę do grona październikowych mam :) termin mam na 15.10, w brzuszku mieszka moja pierwsza córeczka. Szukam odpowiedzi na forum na pytanie odnośnie cukrzycy ciążowej: czy któraś z Was ma i jak sobie radzicie do tej pory? Wiecie już jak będzie rozwiązana ciąża? Ja mam niestety cukrzycę na insulinie 😢 zupełnie się tego nie spodziewałam. Ale cukry mam ogarnięte a córka waży według najnowszych pomiarów ok. 3 kg. Lekarz powiedział mi ostatnio że jeśli nie urodzi się do 39 tygodnia to poród będzie wywoływany - stąd pytanie czy to będzie 39 czyli bardziej 38+0 czy może tydzień później? Wtedy będzie tydzień 40 ale 39+0 😅 może głupie pytanie ale ciężko mi się połapać z tymi tygodniami a z tych emocji to się nie dopytałam. Niby nie jest aż tak bardzo to ważne ale jednak tydzień robi różnicę! Jak inne cukrowe mamy mają rozwiązane ciąże? Pozdrawiam i życzę szczęśliwych końcówek:)
 
Ostatnia edycja:
I jeszcze jedno: czy kopniaki Waszych dzieciątek też są na tym etapie tak bolesne? To moje pierwsze dziecko ale wieczorami mam wrażenie że mi brzuch rozerwie :D żadnych nie mam skurczy ale jak się zaczyna kopać to aż łzy stają w oczach:D
 
Mam nadzieję że wszystko dobrze u Was?

@Madziszy Ja nie widzę tego obniżenia, kompletnie nie wiem o co chodzi - ani u siebie, ani u innych
Ja to tylko później po pępku do uważałam że normalnie tak na wysokości pasa a później jak by pośladków 😄😄 ale najlepiej znają się osoby starsze te to nawet oszacowały ile mi zostało do rozwiązanie i się zgadzało
 
Cześć:D lepiej późno niż wcale :D
Dołączę do grona październikowych mam :) termin mam na 15.10, w brzuszku mieszka moja pierwsza córeczka. Szukam odpowiedzi na forum na pytanie odnośnie cukrzycy ciążowej: czy któraś z Was ma i jak sobie radzicie do tej pory? Wiecie już jak będzie rozwiązana ciąża? Ja mam niestety cukrzycę na insulinie 😢 zupełnie się tego nie spodziewałam. Ale cukry mam ogarnięte a córka waży według najnowszych pomiarów ok. 3 kg. Lekarz powiedział mi ostatnio że jeśli nie urodzi się do 39 tygodnia to poród będzie wywoływany - stąd pytanie czy to będzie 39 czyli bardziej 38+0 czy może tydzień później? Wtedy będzie tydzień 40 ale 39+0 😅 może głupie pytanie ale ciężko mi się połapać z tymi tygodniami a z tych emocji to się nie dopytałam. Niby nie jest aż tak bardzo to ważne ale jednak tydzień robi różnicę! Jak inne cukrowe mamy mają rozwiązane ciąże? Pozdrawiam i życzę szczęśliwych końcówek:)
u mnie w szpitalu 39.0 ja się miałam stawić równe 7dni przed terminem (2019rok bo teraz nie wyszła
Mi na szczęście cukrzyca, wtedy cukrzyca na diecie). Przyjęcie wyglada tak, ze zaczyna się od ktg, potem wywiad itd badania krwi, usg i przyjęcie na patologie.
Indukcję porodu zaczęli po paru dniach. Miałam rozwarcie na 2/2.5cm. Najpierw zaczęli od cewnika foleya, jak
Wypadł było 5cm wiec podali
Oksy - skurcze się pojawiły ale potem
Ucichły. Dopiero jak przebili pęcherz płodowy to zaczęła
Się akcja i ostatecznie urodziłam idealnie w terminie. Termin miałam na 9 i 9 o 2 w nocy urodziłam.
 
I jeszcze jedno: czy kopniaki Waszych dzieciątek też są na tym etapie tak bolesne? To moje pierwsze dziecko ale wieczorami mam wrażenie że mi brzuch rozerwie :D żadnych nie mam skurczy ale jak się zaczyna kopać to aż łzy stają w oczach:D
Mamy ten sam termin 15.10♥️u mnie chłopiec. Cukrzycy nie mam, więc nie mogę pomóc ale kopniaki wieczorne tak, tak tak aż sama się dziwię że mogą tak boleć. Skurczy też żadnych nie mam 😀
 
Słuchajcie, potrzebuje podpowiedzi… lekarz wystawił mi zwolnienie jedynie do dzisiaj, nie do terminu porodu, wyleciał do stanów, informujac mnie miesiąc temu, ze najwyżej zejdę na wcześniejszy macierzynski, ale ja nie chce go marnować jak jeszcze Szymek jest w brzuchu. Myślicie, ze jak pojadę dziś do lekarza rodzinnego to wystawi mi zwolnienie w razie czego na kolejny tydzień?
 
Cześć:D lepiej późno niż wcale :D
Dołączę do grona październikowych mam :) termin mam na 15.10, w brzuszku mieszka moja pierwsza córeczka. Szukam odpowiedzi na forum na pytanie odnośnie cukrzycy ciążowej: czy któraś z Was ma i jak sobie radzicie do tej pory? Wiecie już jak będzie rozwiązana ciąża? Ja mam niestety cukrzycę na insulinie 😢 zupełnie się tego nie spodziewałam. Ale cukry mam ogarnięte a córka waży według najnowszych pomiarów ok. 3 kg. Lekarz powiedział mi ostatnio że jeśli nie urodzi się do 39 tygodnia to poród będzie wywoływany - stąd pytanie czy to będzie 39 czyli bardziej 38+0 czy może tydzień później? Wtedy będzie tydzień 40 ale 39+0 😅 może głupie pytanie ale ciężko mi się połapać z tymi tygodniami a z tych emocji to się nie dopytałam. Niby nie jest aż tak bardzo to ważne ale jednak tydzień robi różnicę! Jak inne cukrowe mamy mają rozwiązane ciąże? Pozdrawiam i życzę szczęśliwych końcówek:)
U mnie też termin na 15.10. Też córcia w brzuszku 😍 również mam cukrzycę. Biore insulinę na noc. Cukry uregulowane... Ale malutka szybko przybiera na wadze w 36tc ważyła już 3200g. Wizytę mam mieć
5 października i wtedy się dowiem jakie rozwiązanie będzie mi lekarz proponował. Mówił że wszystko zależy od wagi jaka będzie.. jeśli dobije do 4kg to cesarkaa a jak nie to skierowanie na indukcję.
 
reklama
Słuchajcie, potrzebuje podpowiedzi… lekarz wystawił mi zwolnienie jedynie do dzisiaj, nie do terminu porodu, wyleciał do stanów, informujac mnie miesiąc temu, ze najwyżej zejdę na wcześniejszy macierzynski, ale ja nie chce go marnować jak jeszcze Szymek jest w brzuchu. Myślicie, ze jak pojadę dziś do lekarza rodzinnego to wystawi mi zwolnienie w razie czego na kolejny tydzień?
Na dolegliwości ciążowe nie wystawi ale może na katar... Ew. inny ginekolog?
 
Do góry