reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2022

O kurczaki... Tyle kłopotów przez jeden dzień
Z tego wynika, że dostałam za duze wynagrodzenie za lipiec, bo dostałam całość, a powinnam tylko za okres do 26.07.
Jeszcze raz dziękuję :) jestem już spokojniejsza
Niestety ZUS nigdy w pismach nie pisze konkretnie o co chodzi i brzmi to zawsze groźnie a zazwyczaj chodzi o jakaś głupotę 😉
Spotkałam się z przypadkiem odmowy wydania zaswiadczenia o niezaleganiu w składkach ZUS - bez podania przyczyny. Po analizie okazało się, ze widniało zadłużenie na całe - 0,04 zł 😉 ale o tym w piśmie już nikt nie poinformował.
Także zdecydowanie uderzyć do pracodawcy - chociaż tutaj mysle ze szefowa dostała gotowa listę płac do wypłaty i nie wnikała w poprawność kwot. Wiec temat zdecydowanie dla księgowej/kadrowej i wszystko spokojnie do odkręcenia, ale to już z jej strony 😉
Nie ma sprawy, jak czytam i widzę ze moge w czyms pomoc to aż szkoda by było nie napisać 😉
 
reklama
Dziś to chyba ta pogoda do dupy nie ma czym oddychać na tym dworze,też jakąś sflaczala jestem a młody tam mi daje popalić że mi się aż twarz wygina. I też liczyłam że spakuje się w tą mniejsza walizkę ale córka bierze obie 🙈
Jak dziecko sobie da radę z dwoma walizkami na wyjeździe? Lepiej każ jej się zmieścić w jedną 😀 nie wiem gdzie jedzie dokladnie czy na obóz czy to prywatny wyjazd, ale jak obóz/ kolonia to będzie musiala sama z autobusu targać to do pokoju, a potem trzymać gdzieś dwie walizy we współdzielonym pokoju, gdzie nie ma miejsca.
 
Jak dziecko sobie da radę z dwoma walizkami na wyjeździe? Lepiej każ jej się zmieścić w jedną 😀 nie wiem gdzie jedzie dokladnie czy na obóz czy to prywatny wyjazd, ale jak obóz/ kolonia to będzie musiala sama z autobusu targać to do pokoju, a potem trzymać gdzieś dwie walizy we współdzielonym pokoju, gdzie nie ma miejsca.

Jak dziecko sobie da radę z dwoma walizkami na wyjeździe? Lepiej każ jej się zmieścić w jedną 😀 nie wiem gdzie jedzie dokladnie czy na obóz czy to prywatny wyjazd, ale jak obóz/ kolonia to będzie musiala sama z autobusu targać to do pokoju, a potem trzymać gdzieś dwie walizy we współdzielonym pokoju, gdzie nie ma miejsca.

Jak dziecko sobie da radę z dwoma walizkami na wyjeździe? Lepiej każ jej się zmieścić w jedną 😀 nie wiem gdzie jedzie dokladnie czy na obóz czy to prywatny wyjazd, ale jak obóz/ kolonia to będzie musiala sama z autobusu targać to do pokoju, a potem trzymać gdzieś dwie walizy we współdzielonym pokoju, gdzie nie ma miejsca.
Walizki są na kółkach potem mam nadzieję że trenerzy pomogą wnieść bo większość tak się spakowała z koleżanek.Na raty będzie latać i wnosić najwyżej , jak sobie nie dała przegadać to będzie musiała sobie radzić 🤦obóz sportowy na 10dni.
 
Walizki są na kółkach potem mam nadzieję że trenerzy pomogą wnieść bo większość tak się spakowała z koleżanek.Na raty będzie latać i wnosić najwyżej , jak sobie nie dała przegadać to będzie musiała sobie radzić 🤦obóz sportowy na 10dni.
Ja bym na trenerów nie liczyła🙂 Ale z drugim zdaniem się zgadzam. Raz doświadczy, to więcej nie weźmie dwóch🙂
 
no pewnie, zawsze trzeba było samemu wnosić walizy ;) ale może łatwiej 2 mniej wypakowane niż jedną większą 😁
To nie masz wyjścia @JM* , przez najbliższe 10 dni żadnych wizyt w szpitalu 🙂
No akurat w jej pobycie będą dwa tygodnie od ostatniego więc zobaczymy 😒
Jej jdzenie mnie martwi mam nadzieję że trochę się nauczy jeść bo nie będzie miała wyjscia 😶
 
Walizki są na kółkach potem mam nadzieję że trenerzy pomogą wnieść bo większość tak się spakowała z koleżanek.Na raty będzie latać i wnosić najwyżej , jak sobie nie dała przegadać to będzie musiała sobie radzić 🤦obóz sportowy na 10dni.

A można wiedzieć ile córka ma lat? Na pewno da sobie radę, a jak będzie widziała ze koleżanki jedzą to też będzie gorzej jak koleżanki też niejadki.

Jeśli ktoś bierze zelazo to czy przed samym badaniem krwi też może wziasc czy na 2 - 3 dni przed trzeba odstawić? Bo spotkałam się z taką opinia w necie ale dziwne to mi się wydaje.
 
A można wiedzieć ile córka ma lat? Na pewno da sobie radę, a jak będzie widziała ze koleżanki jedzą to też będzie gorzej jak koleżanki też niejadki.

Jeśli ktoś bierze zelazo to czy przed samym badaniem krwi też może wziasc czy na 2 - 3 dni przed trzeba odstawić? Bo spotkałam się z taką opinia w necie ale dziwne to mi się wydaje.
12lat ,ale jest wybiórcza w jedzeniu niestety...za małego jadła a potem rytmicznie to nie to nie..a koleżanki też nie wszystko jedzą niestety ..
Ja brałam dzień przed a w dniu badania nie brałam żelaza.
 
12lat ,ale jest wybiórcza w jedzeniu niestety...za małego jadła a potem rytmicznie to nie to nie..a koleżanki też nie wszystko jedzą niestety ..
Ja brałam dzień przed a w dniu badania nie brałam żelaza.
Ja dorabiałam jako opiekunka na koloniach i obozach dla młodzieży na studiach i zawsze wszystkom mówiłam, jeśli miałam okazje wcześniej spotkać te dzieci albo rodziców, żeby każdy wziął tyle ile jest w stanie sam unieść. Ja jestem jedna a was piętnaścioro. Ale tak jak piszesz, jak sama się przekona, że połowy rzeczy nie założy to się nie nauczy. A co do jedzenia, jak to obóz sportowy i będą mieli dużo zajęć to w końcu zaczną jeść 😀
 
reklama
A można wiedzieć ile córka ma lat? Na pewno da sobie radę, a jak będzie widziała ze koleżanki jedzą to też będzie gorzej jak koleżanki też niejadki.

Jeśli ktoś bierze zelazo to czy przed samym badaniem krwi też może wziasc czy na 2 - 3 dni przed trzeba odstawić? Bo spotkałam się z taką opinia w necie ale dziwne to mi się wydaje.
Ja brałam normalnie dzień przed badaniem.
Co do obozu to mój mąż do tej pory wspomina, że jak pojechał w czwartej klasie na obóz sportowy to nauczył się jeść warzywa, bo nie miał wyjścia, żeby głodny nie chodzić 😏 także w tym wieku to już jakieś racjonalne myślenie wchodzi, bo mój 4-latek to woli głodny chodzić niż zjeść to czego nie lubi
 
Do góry