reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2021

@_Katharsis trzymaj się kochana i dawaj znać. Bardzo mi przykro, że musisz przeżywać takie chwile, uważam że to wszystko jest źle wymyślone i żadna kobieta nie powinna tego przeżywać! Czekamy na wieści i zaciska kciuki tak mocno, że krew nie dopływa do koniuszków! :(
 
reklama
O tym czopie słyszałam ale nie widziałam żeby mi wypadł to samo z odejściem wód nie moge sobie wyobrazić jak dużo ich jest
Łooooo jak mi wody chlusły (na szczescie na porodówce)siedziałam na rogu łóżka to poleciały na ścianę ciepłe były i mega dziwne uczucie i duuuzo i znowu tylko w jednej ciazy była akcja wody a w drugiej stopniowo wypływały podczas porodu 🤷‍♀️Ale ja już się zabezpieczyłam podkładami na łóżko, żeby mi w łóżku czasem nie odeszły bo to już materac to wyrzucenia 🤦‍♀️
 
reklama
A to racja, nie ma co przesadzać. Gdzieś czytałam, że jak dzieciaczek jest już większy to tak naprawdę zapotrzebowanie na kalorie zmienia się o 300 kcal na plus. A tożto przecież wystarczy banana zjeść i zagryźć waflem ryżowym żeby dostarczyć tyle kcal.

A to ogromne gratulacje, że udało Ci się zrzucić 17kg, to jest nie lada wyczyn! Musiało Cię to kosztować masę wysiłku [emoji123]
Dziękuję [emoji8]
Dziewczyny a ja właśnie zaczęłam krwawić. Także myślę że będę się żegnać. Jadę teraz do szpitala [emoji17] ale po ostatnim poronieniu nie ma już nadziei
Trzymam mocno kciuki!!!!
 
Do góry