reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2021

reklama
Dzwonią dzwonią. Do mnie to po każdej cytologii od roku :p

He he ja to pamiętam mój czop. Kurna z kilogram galarety. Fuuuj.
Mi czop nie odszedł... Ale u mnie zero postępu, rozwarcia, skracania szyjki... nic! Tydzień po terminie zaczęli mi wywoływać poród. I tak się cc skończyło. Czopy i rozwarcie to dla mnie abstrakcja ;) haha
 
Dzwonią dzwonią. Do mnie to po każdej cytologii od roku :p

He he ja to pamiętam mój czop. Kurna z kilogram galarety. Fuuuj.

Mi czop nie odszedł... Ale u mnie zero postępu, rozwarcia, skracania szyjki... nic! Tydzień po terminie zaczęli mi wywoływać poród. I tak się cc skończyło. Czopy i rozwarcie to dla mnie abstrakcja ;) haha
Ten czop trza urodzić, tak? Brzmi mało apetycznie :D
Tej, a to skoro u anio0 doszło do CC to co się stało z tym czopem? Lekarze go wyjęli czy się wchłonął czy jak to działa?
 
Ten czop trza urodzić, tak? Brzmi mało apetycznie :D
Tej, a to skoro u anio0 doszło do CC to co się stało z tym czopem? Lekarze go wyjęli czy się wchłonął czy jak to działa?
Czop sam wypada przed porodem... ponoć ;)

Po cc jest normalnie okres połogu, kiedy wszystko się w środku czyści ;) ale cholera wie, tak naprawdę. W pewnym momencie odeszły mi wody, ale żadnej galarety w galotach nie widziałam :D może byłam tak zestresowana, bo to jednak prawie dwa tygodnie po terminie mi wybiły ;) ale nie przypominam sobie czopa. Nie wiem jak wygląda :D
 
Mi czop nie odszedł... Ale u mnie zero postępu, rozwarcia, skracania szyjki... nic! Tydzień po terminie zaczęli mi wywoływać poród. I tak się cc skończyło. Czopy i rozwarcie to dla mnie abstrakcja ;) haha
No ja też cc bo szyjka zamknięta prawie 5 cm i twarda. Naruszyli ją balonem aż na opuszek. Bałam się że przeocze czop A tu 3x Taki glut że do kolana się ciągnął A szeroki na 5 cm. Xd
Wiem wiem obrzydzilam komuś kolację
 
No ja też cc bo szyjka zamknięta prawie 5 cm i twarda. Naruszyli ją balonem aż na opuszek. Bałam się że przeocze czop A tu 3x Taki glut że do kolana się ciągnął A szeroki na 5 cm. Xd
Wiem wiem obrzydzilam komuś kolację
Też miałam balonik(i). Dwa. Oba pękły i nie wiedzieli dlaczego 🙈 a ja po prostu pechowa jestem ;)
 
reklama
Do góry