reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2021

My mamy 240km do rodzinki :) masz kogoś obok siebie, czy wszyscy tam gdzie mama mieszkają?
Z mojej strony to właśnie te 200km lub dalej. Za to z męża sreony wszyscy blisko mieszkają 😉
Co do fotelików . To jak syna rodziłam w listopadzie to jeden tata przyszedł po swoje maleństwo z fotelikiem samochodowym do którego do środka włożył dużą poduchę puchową i się wykłócał z położną że fotelik sam w sobie jest za twardy i on na ten styropian nie położy swojego synka :)) A druga gwiazda postanowiła dziecko na kolanach przewieźć do domu bo nie wiedziała że trzeba kupić fotelik :)))
Temu w wielu szpitalach nie wypuszczają bez fotelika. Chyba że ktoś mieszka ulice dalej od szpitala to ewentualnie na gondole się zgodzą. Mi się oberwało jak z małym w szpitalu na korytarz na rękach wyszłam a nie w tym ich łóżeczku
 
reklama
Z tymi fotelikami sie zgadzam dla mnie fotelik to priorytet na poczatku mieliśmy maxi cosi potem britax na tamte czasy był to najlepszy fotelik
U mnie też bezpieczny fotelik to priorytet bo przemieszczamy się tylko autem i to jednak sporo. Dlatego fotelik oddzielnie a do wózka będzie kupiony adapter. Ale w wózkach venicci jestem zakochana, moja przyjaciółka ma więc widziałam go na żywo.
 
Co do fotelików . To jak syna rodziłam w listopadzie to jeden tata przyszedł po swoje maleństwo z fotelikiem samochodowym do którego do środka włożył dużą poduchę puchową i się wykłócał z położną że fotelik sam w sobie jest za twardy i on na ten styropian nie położy swojego synka :)) A druga gwiazda postanowiła dziecko na kolanach przewieźć do domu bo nie wiedziała że trzeba kupić fotelik :)))
Ja pikole są tacy ludzie jeszcze mysla ze polonezem na rękach dziecko do domu przewiozą to 11 lat temu w UK za brak fotelika matki z dzieckiem by nie wypuścili ze szpitala 😃
 
Relcia to od jakiegoś imienia :)) Ja miałam taki ubaw że bałam się po cesarce mnie rozerwie ze śmiechu. Np dzwoniła do faceta aby jej stanik do karmienia kupił ;)) bo nie wiedziała ze trzeba. Facet w sklepie a ona opowiada że ma rozmiar jak melony, a gościu na to ;) a jaki rozmiar mają melony ;))
 
U mnie też bezpieczny fotelik to priorytet bo przemieszczamy się tylko autem i to jednak sporo. Dlatego fotelik oddzielnie a do wózka będzie kupiony adapter. Ale w wózkach venicci jestem zakochana, moja przyjaciółka ma więc widziałam go na żywo.
Widzialam te wózki fajnie wyglądają ja jestem fanka bugaboo i nikt mnie nie przekona że jest coś lepszego 😀
 
Ja również czegoś takiego szukałam i jakoś nie mogłam znaleźć [emoji4] wybrałam się do lumpa który mam niedaleko pod domu i kupiłam fajna kurteczkę i płaszczyk w rozmiarach minimalnie większych, prawie nowe za zawrotna cenę 5.5zl za sztukę [emoji28] Doszłam do wniosku, ze na wiosnę mi wystarczy, bo nie będę miała aż takiego brzucha żeby się nie zapiać. A nawet jeśli, to za 11zl nie mam czego żałować [emoji28] Nigdy nie byłam tak zadowolona z wydanych pieniędzy [emoji85]
też tak wszystko kupuję ☺️
 
Co do widoczności brzuszków, ja za 5 tygodni biorę ślub 😂 suknia od roku ta sama wisi i czeka na drugie podejście które teraz już choćby się waliło zakończy się ślubem. Plan jest taki że mam się w nią zmieścić i żeby za bardzo nie było widać a będzie to 13 +2. Mam nadzieję że nie jestem bardzo naiwna. Tylko odrobinkę 😅
 
reklama
Do góry