reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2021

Dziewczyny mimo wszystko ja bym cię cieszyła że ktokolwiek się interesuje i chce w ogóle zostać z dzieckiem :p u mnie to nierealne, mój brat ma dwójkę dzieci i moi rodzice może dwa razy z nimi zostali (starszy ma 6 lat, młodsza 1,5). A teraz to mieszkają za granicą i się w ogóle nie interesują wnukami. Znowu od strony męża teściowa zmarła 3 miesiące temu :( nie doczekała wieści o pierwszym wnuku. A teściu to raczej by się bał sam zostać z dzieckiem, a i tak mamy do niego 100km. Zostają nam opiekunki, ewentualnie brat ale jak do ich dwójki dorzucę trzecie to nie wiem czy będą tacy chętni :D
Przykro mi :( Podajemy dwie skrajności, z których tak naprawdę żadna nie jest dobra.. powiem Ci szczerze, że mi czasami też doskwiera brak rodziny w pobliżu, zwłaszcza, gdy coś trzeba zrobić, gdzieś wyjść na szybko, a z dzieckiem nie ma co zrobić :(
 
reklama
Jeszcze tylko nieśmiało się przypomnę:


Komentujcie, dziewczyny :) Robię listę Mamusiek :D
Ja nie mogę wejść w tego linka. Jak wchodzę to mam jakis komunikat tak jak na zdjęciu.
Jeju jakbym czytała o sobie ja nic nie robię tylko śpię [emoji1787] odprowadzam dzieci do szkoły, wracam idę spać. Wstaje po nich, dam im obiad i idę spać [emoji1787] masakra.
Źle się z tym czuje ale nie mam na to wpływu, poprostu padam na twarz. No i te nudności, co zjem to mi nie dobrze. Aż się jeść nie chce bo wiem co mnie czeka [emoji43]
Jakbym o sobie czytała. Też ciągle bym spala. Z synkiem też byłam senna na początku ciąży ale nie aż tak.
Teraz też wstaje po 7, małego zapraszam na 8.30 koło 9 jestem w domu, poczytam trochę internetow i idę spać na 2h, wstaje szykuje obiad i jadę po małego. Później jak mały grzecznie się bawi to też mi się zdarzy oko przymknąć a o 21-22 idę spac [emoji2356]
Zimnych objawów to tak jak np teraz pobolewa mnie brzuch jak na okres, coś bym zjadła ale nie wiem co. Często mi się dziwnie odbija po jedzeniu, tak jakby beka... sama nie wiem jak to nazwać.

Zazdroszczę wam dziewczyny tych wizyt. Ja swoja już mam za sobą w 5+3 A następną dopiero 2 marca więc to będzie juz będzie 8+3
 
Ja też tak Was podczytuję wizytowo... Może by nam się kolejny temat na zdjęcia USG przydał? :D Wybaczcie mój niepohamowany entuzjazm, ale w grudniówkach miałyśmy wszystko tak pięknie poukładane... :D haha. No i jednak radość mi się udziela dzisiaj bardzo. Zaczęłam nawet przeglądać wózki... tylko ciiii! ;)
 
Ja też tak Was podczytuję wizytowo... Może by nam się kolejny temat na zdjęcia USG przydał? :D Wybaczcie mój niepohamowany entuzjazm, ale w grudniówkach miałyśmy wszystko tak pięknie poukładane... :D haha. No i jednak radość mi się udziela dzisiaj bardzo. Zaczęłam nawet przeglądać wózki... tylko ciiii! ;)
Myslalam ze tylko ja szaleje wozek mam wybrany łóżeczko też 😃
 
Ja też tak Was podczytuję wizytowo... Może by nam się kolejny temat na zdjęcia USG przydał? :D Wybaczcie mój niepohamowany entuzjazm, ale w grudniówkach miałyśmy wszystko tak pięknie poukładane... :D haha. No i jednak radość mi się udziela dzisiaj bardzo. Zaczęłam nawet przeglądać wózki... tylko ciiii! ;)
MI się pomysł podoba! 😊
 
Myslalam ze tylko ja szaleje wozek mam wybrany łóżeczko też 😃
Pokazuj co sobie upatrzyłaś :D Ja nie wierzę w zabobony, w stylu: niczego nie kupuj, nie szukaj, nie patrz nawet, bo za wcześnie ;) no i... muszę Wam powiedzieć, że odżyłam po tej becie. Bardzo. I jak plamienia ustały, to od razu mi lżej i bezpieczniej. Mam dobre przeczucia :)

A przeczucia mnie rzadko mylą. W pierwszej ciąży wiedziałam od razu, że coś jest nie tak. Poronienie zatrzymane. W drugiej wiedziałam momentalnie, że będzie córcia :) Teraz też mam dobre myśli w głowie, więc... nie ma innej opcji ;)
 
reklama
Do góry