W moim przypadku z tego co czytam to jedyną pewność da amniopunkcja. Na razie żyje w wielkiej niewiadomej. Jak tylko dostanę wyniki to idę do genetyka bo jak sie okazuje nawet jeśli będą dobre to w moim przypadku mogą być fakszywie dodatnie. Żałuję teraz tylko że nie wzięłam od razu skierowania i wydałam nie potrzebnie kase na badanie którego wynik będzie nie wiele warty
Ja o Was też myślę, ale ciężko by mi było czytać o wyprawkach dla maluszków jakie kupujecie czy planujecie w momencie kiedy wszystko co ja kupilam mąż musiał znieść do piwnicy bo na ich widok wpadałam w histerię. A jestem takim typem że gdybym miała dostęp do grupy czytałabym i tak.