reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2021

O, przeglądałam właśnie posty, by zobaczyć czy nie natrafię tu na kogoś z niskim łożyskiem. Piątkę przybijam! Ja też z cukrzycą i łożyskiem przy ujściu. Mam się oszczędzać, nie sexić do następnej wizyty, nie dźwigać, nie przemęczać się... bla, bla, bla.

A Ty dostałaś jakieś zalecenia?
To nie jestem sama z tym problemem. Zalecenia mam identyczne: nie podnosić ciężkich rzeczy i zakaz sexu przez kilka tygodni (nie określił ile, więc prawdopodobnie sprawdzi rozwój sytuacji na kolejnej wizycie i powie co dalej).
 
reklama
Hej dziewczyny. Ja z innej beczki. Jak jest z waszymi jelitami i wyróżnieniem? Bo wszędzie słyszę o zaparaciach, a ja od praktycznie początku mam luźny stolec. Nie latam do łazienki kilka razy dziennie, ale raz na dzień się załatwiam. Jestem w 16 tygodniu, biorę pregna plus. Ciąża prawidłowa
Ja tak miałam cała poprzednią ciążę do ostatniego miesiąca ale ten spędziłam w szpitalu A tam wiadomo jak karmią paskudnie.
 
Hej, ja w pierwszej ciąży miałam ogromne zaparcia do samego rozwiązania, ale teraz na szczęście mnie to mija i do toalety chodzę regularnie. Oby już tak zostało [emoji28] [emoji85]
Powiem Ci, że już chyba wolałabym mieć te zaparcia🙈 bo ma je większość kobiet w ciąży. A o luźnym wypóżnianiu mało się słyszy i niepokoję się
 
Ja tak miałam cała poprzednią ciążę do ostatniego miesiąca ale ten spędziłam w szpitalu A tam wiadomo jak karmią paskudnie.
Ja jestem załamana, że szpital, w którym Zośkę rodziłam zmienili na covidowy... Bo jak dostałam jadło na obiad, to aż zdjęcie robiłam i rodzinie rozsyłałam, hahaha :D Pełny talerz, wszystko świeżutkie, pyszniutkie... wyjątek potwierdzający regułę w kwestii wyżywienia ;)
 
Ja miałam cukrzycę w poprzedniej ciąży i miałam tylko słodycze sobie odpuścić, z zalecenia gina. Nikt mnie nigdzie nie wysyłał :) Teraz będę robiła krzywą w przyszłym tygodniu i zobaczymy.

Ty już po krzywej?
Miałam krzywą w zeszłym tygodniu, bo glukoza na czczo wyszła mi za wysoka i już mam potwierdzoną cukrzycę ciążową. Mam się zgłosić do diabetologa i najprawdopodobniej będę musiała mierzyć cukier, być może będzie jakaś dieta i mam nadzieję, że obejdzie się bez insuliny.
 
Miałam krzywą w zeszłym tygodniu, bo glukoza na czczo wyszła mi za wysoka i już mam potwierdzoną cukrzycę ciążową. Mam się zgłosić do diabetologa i najprawdopodobniej będę musiała mierzyć cukier, być może będzie jakaś dieta i mam nadzieję, że obejdzie się bez insuliny.
A jak wyszła krzywa? Ile miałaś na czczo?

Ja dostałam glukometr od razu (przez wynik na czczo i cukrzycę w poprzedniej ciąży) :) ale krzywą jeszcze muszę ogarnąć przed następną wizytą.
 
Powiem Ci, że już chyba wolałabym mieć te zaparcia[emoji85] bo ma je większość kobiet w ciąży. A o luźnym wypóżnianiu mało się słyszy i niepokoję się

Zaparcia to nic dobrego, szczególnie już na końcu, gdzie każde większe parcie jest niewskazane. A po drodze możesz się dorobić masy hemoroidów, także serio ciesz się, ze nie masz tego problemu, uwierz mi [emoji4]

Wiele ciężarnych z chęcią by się z Tobą zamieniło [emoji28]
 
reklama
A jak wyszła krzywa? Ile miałaś na czczo?

Ja dostałam glukometr od razu (przez wynik na czczo i cukrzycę w poprzedniej ciąży) :) ale krzywą jeszcze muszę ogarnąć przed następną wizytą.
Na krzywej na czczo miałam 5,18 (przy normie w ciąży do 5,1), a wcześniej na samej glukozie na czczo wyszło mi 5,30. Mam też przekroczone normy po godzinie i ledwo mieszczę się w normie po 2 godz.
 
Do góry