reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2021

A mam jeszcze takie pytanko do doświadczonych mam 🙂 bo tak powoli chcę robić kosztorys zakupów do pokoju dziecięcego i mam zagwozdkę przy komodzie do przewijania / komodzie pielęgnacyjnej. Korzystacie z tego wynalazku? Zauważyłam, że wiele mebli tego typu jest tak wąska, że mieści się tylko przewijak, nawet nie ma gdzie położyć chusteczek czy kremu. To chyba bez sensu w przypadku takiego mebla? A dwa - jak to wyglada jak dziecko jest starsze? Jakos ciezko mi sobie wyobrazic zeby to bylo bezpieczne dla dziecka, ktore juz siada, kreci sie itd. przeciez moze spasc?
Zasada jest taka, ze jak masz dziecko na przewijaku nie ważne w jakim wieku to od tego przewijaka nie odchodzisz!!!!! Wiec na pewno ci nie spadnie.
Swoich dzieci nie mam ale przerobiłam moje bratanice.. za każdym razem przewijak to złoto. Był używany zawsze. Jako nakładka na łóżeczko albo na komodzie. I tu najbardziej sprawdziła się zwykła komoda z ikei z dokupioną nakładka z Allegro właśnie pod ta komodę. Później to zdejmujesz i masz normalną komodę. No i masz dużo miejsca na kosmetyki i inne potrzebne rzeczy.
 
reklama
Ale my też nie używamy płynu do płukania tylko taki plyn do prania, zamiast proszku w stylu persil. I tak śmierdzi :/ proszek ma mniej intensywny zapach niż płyn?
Hmm, ciezko mi porownac, bo nie uzywalam plynu do prania. Ale mozecie sprobowac z proszkiem, my odkad nie dolewamy tego przekletego plynu do plukania, to w ogole nie czuje tego proszku w ubraniach. Choc ta kasetka od pralki juz mi smierdzi 😛 do niej sje nie zblizam

Kochana ja jem wszystko! Dosłownie. Jedyne co to doszły mi zachcianki na cukier. I najlepiej jak przegryzam czekoladę jakimś grzybkiem albo śledziem.
Pisałyście coś o wędzonej makreli. Tez jem. Raz w tygodniu. Wędzenie nie jest takie zle, a jeśli chodzi o makrele samą w sobie to ta ryba ma po prostu dużo rtęci, dlatego można ją jeść, ale nie w jakichś zawrotnych ilościach. Ja zawsze robię z niej pastę z ogórkiem kiszonym, jajkiem i musztardą.
Ogolnie jem dużo ryb rożnego rodzaju. Jedyne z czego rezygnuje to surowe mięso, ryby i grzyby. A takto... na prawdę jem wszystko co najlepsze na tej ziemi 😆 a jest tego duuużo.
O kurna, czekolada z grzybem albo sledziem? 😁 To jak z tych wszystkich smiesznych opowiesci o ciezarnych 😁
Znajomy mi kiedys opowiadal, ze jak mieli juz dwojke dzieci i w sumie nie planowali kolejnego, to jak raz wszedl do kuchni i zobaczyl jak malzonka wyjada nutelle ogorkiem kiszonym 😂 to od razu kazal jej zrobic test. Ona mu na to, ze "daj spokoj, ze to mega spoko polaczenie, az sie dziwi ze wczesniej tak nie jadla, wez sprobuj", hahaha 😁 test wyszedl pozytywny, maja dzis trojke 🙂
 
Tak to wyglada
 

Załączniki

  • BBAFDF5B-ACC2-452B-8FB4-96460FDB1186.jpeg
    BBAFDF5B-ACC2-452B-8FB4-96460FDB1186.jpeg
    95,5 KB · Wyświetleń: 48
Zasada jest taka, ze jak masz dziecko na przewijaku nie ważne w jakim wieku to od tego przewijaka nie odchodzisz!!!!! Wiec na pewno ci nie spadnie.
Swoich dzieci nie mam ale przerobiłam moje bratanice.. za każdym razem przewijak to złoto. Był używany zawsze. Jako nakładka na łóżeczko albo na komodzie. I tu najbardziej sprawdziła się zwykła komoda z ikei z dokupioną nakładka z Allegro właśnie pod ta komodę. Później to zdejmujesz i masz normalną komodę. No i masz dużo miejsca na kosmetyki i inne potrzebne rzeczy.
Ja też dzisiaj dostałam fazy na POKÓJ DZIECIĘCY! :D i oglądam własnie online te przewijaki
 
Hmm, ciezko mi porownac, bo nie uzywalam plynu do prania. Ale mozecie sprobowac z proszkiem, my odkad nie dolewamy tego przekletego plynu do plukania, to w ogole nie czuje tego proszku w ubraniach. Choc ta kasetka od pralki juz mi smierdzi 😛 do niej sje nie zblizam


O kurna, czekolada z grzybem albo sledziem? 😁 To jak z tych wszystkich smiesznych opowiesci o ciezarnych 😁
Znajomy mi kiedys opowiadal, ze jak mieli juz dwojke dzieci i w sumie nie planowali kolejnego, to jak raz wszedl do kuchni i zobaczyl jak malzonka wyjada nutelle ogorkiem kiszonym 😂 to od razu kazal jej zrobic test. Ona mu na to, ze "daj spokoj, ze to mega spoko polaczenie, az sie dziwi ze wczesniej tak nie jadla, wez sprobuj", hahaha 😁 test wyszedl pozytywny, maja dzis trojke 🙂
Takie wojny smaków są najlepsze!!!
Jesli chodzi o proszki i płyny, spróbujcie kupić te dla dzieci. My ich używamy bo stary ma skore bardzo wrażliwą, wiec nie przyswaja żadnego płynu. Tylko Lovela albo lenor biały z dzidziusiem
 
Ja też dzisiaj dostałam fazy na POKÓJ DZIECIĘCY! :D i oglądam własnie online te przewijaki
Ja fazy nie złapałam, ale stary chciał poznać liczbę.... w sensie ile kasy ma być naszykowane na wyprawkę. No wiec koniec końców musiałam trochę oszacować co będziemy kupować i ile hajsu potrzebujemy.
 
Też myślałam, że jak przejdę na l4 to ogarnę całą chatę we wszystkich zakamarkach, tymczasem sama siebie nie ogarniam. Mam momenty przypływu energii to coś zrobię ale jest bardzo ciężko. I ciężko mi siedzieć bez pracy, mimo wszystko tak zawsze się coś działo i człowiek był potrzebny.
Dokładnie! Ja na jakiś wolnych czy l4 jak się w miarę czułam zawsze wysprzątałam, ugotowałam obiad, aż się człowiek lepiej czuje w czystym i pachnącym domu. Zakupy, nadrobienie zaległości, jakiś spraw urzędowych.... A teraz jak wrak człowieka. A to już trwa prawie 1,5 miesiąca i jedyne ciuchy w jakich chodzę to piżama, miska do heftowania pod ręką i poduszka, która i tak śmierdzi ile razy bym jej nie zmieniała. No cóż.... :/
 
Też myślałam, że jak przejdę na l4 to ogarnę całą chatę we wszystkich zakamarkach, tymczasem sama siebie nie ogarniam. Mam momenty przypływu energii to coś zrobię ale jest bardzo ciężko. I ciężko mi siedzieć bez pracy, mimo wszystko tak zawsze się coś działo i człowiek był potrzebny.
Ojej, nawet nie wiesz jak mnie pocieszylas - juz myslalam, ze tylko ja jestem taka leniwa, spiaca, bezproduktywna bułą 😁 kurna, myslalam ze na L4 bede codziennie chate czyscic na blysk, gotowac jak nigdy wczesniej, a skonczylo sie na tym, ze maz musial wziac catering, bo nie mial co jesc... On duzo pracuje, wiec za bardzo nie ma kiedy gotowac. I tak mi bylo glupio na poczatku przed sama soba, ale teraz powoli sobie to ukladam w glowie, ze niedlugo bedzie lepiej...
 
reklama
My mieliśmy przewijak z ikei od znajomych. O taki:
IMG_7080.jpg

Łóżeczko tez dostaliśmy. Mieliśmy mieszkanie przed generalnym remontem, wiec stało w salonie koło łóżeczka i dobrze się sprawdziło. Dokupiłam kosze w których trzymałam pieluchy, ciuchy na przebranie i pojemniki na jakieś spirtusy do pępka czy gaziki, kremy i super centrum dowodzenia [emoji28] Teraz po remoncie to kupimy nakładkę na łóżeczko, bo szkoda miejsca mi na ten przewijak, przy łóżeczku będę trzymać jakieś najpotrzebniejsze rzeczy i już [emoji4]

Przewijaka i łóżka się pozbyłam, bo przecież nie chciałam drugiego dziecka [emoji23] Teraz będziemy musieli kupić jakieś, najlepiej z kołkami, żeby swobodnie się z nim poruszać między sypialnia a innymi pomieszczeniami [emoji4]
 
Do góry