Październikowe mamy 2021

[Małgosia33]

Śpicie jeszcze na brzuchu? Ja już chyba nie dam rady nie ze względu na wielki brzuch faktycznie na dole twardnieje ale czułam dzisiaj jakby mi pępek rozrywało

 

[paula1492]

Śpię na brzuchu jeszcze, czasem przeszkadza mi to że boli mnie biust
Co do infekcji ja miałam na samym początku jakoś w 5 tyg, miałam leki przepisane od gina a teraz biorę provag - doustny probiotyk, bardzo dobry jest invag dopochwowo i vitagyn c, biorę profilaktycznie to co kilka dni i jest dobrze

 

[n1k43et]

Ja też poki co spie jeszcze na brzuchu, korzystam poki mozna bol piersi u mnie na szczescie juz przechodzi. Niedlugo wybije 12 tydzien.
Choc powiem Wam, ze wczoraj mialam taki rozstroj zoladka i nawet nie wiem od czego - nie jadlam nic dziwnego, ze dzisiaj boje sie cokolwiek zjesc poki co herbata i dwa wafle ryzowe, wiem ze nie moge tak caly dzien, ale z drugiej steony jeden jedyny dzien to moze nic sie tak zaraz nie stanie

 

[Celia89]

Jaki pobiotyk ? Też boję się infekcji w poprzedniej miałam ja co tydzień...

Ja biorę do ustnie estabion mama. Chociaż najlepiej brać do pochowowo lacto vaginal. Ale mi samo doustne branie dużo daje. Nie mam infekcji bakteryjnej ani grzybiczej od maja 2019. A kiedyś grzyb był 3 x w roku

 

[Wolfie]

Od wczoraj poważnie zastanawiam się nad robieniem Nifty po prenatalnych. Co z tego w sumie, że lekarz mi powiedział, że jak prenatalne wyjdą ok to Nifty nie robić.. ja jestem taka, że jak jest możliwość to chcę mieć gwarancję i sprawdzić wszystko.

 

[Mooni89]

Od wczoraj poważnie zastanawiam się nad robieniem Nifty po prenatalnych. Co z tego w sumie, że lekarz mi powiedział, że jak prenatalne wyjdą ok to Nifty nie robić.. ja jestem taka, że jak jest możliwość to chcę mieć gwarancję i sprawdzić wszystko.

Jeżeli uważasz, że to jest dla Was ważne, to zrób. To jest Wasza decyzja, Wasz spokój każdy podchodzi inaczej do tego, taka prawda

 

[Małgosia33]

Od wczoraj poważnie zastanawiam się nad robieniem Nifty po prenatalnych. Co z tego w sumie, że lekarz mi powiedział, że jak prenatalne wyjdą ok to Nifty nie robić.. ja jestem taka, że jak jest możliwość to chcę mieć gwarancję i sprawdzić wszystko.

Właśnie zerknęłam czym rozni się badanie Nift od NIPT który poleciła mi położna, to Wasze o którym mówicie mianowicie NIFT wykrywa większa ilość wad genetycznych a to moje tylko kilka głównych najczęściej spotykanych, ale mam znajoma która robiła oba bo już oboje są po 40stce wpadka zbyt zdrowo to się nie prowadzili no i mówiła ze pierwsze wyszło spoko a to Wasze faktycznie jest bardziej dokładne i dostali telefon ze jakaś wada serca się szykuje no wiec stres szok ale po konsultacji z lekarzem okazało się ze nic się nie dzieje I odradziła mi to, ale ze już mam dwójkę dzieci i wszystko było dobrze i dzieci są zdrowe to zrobię NIPT żeby wykluczyć ewentualne wady. Oczywiście takie badania na pewno pozwalają przejść ciąże troszke spokojniej No i chyba NIFTy są droższe?z tym ze w ogóle cena jest mega wysoka w pl bo w Holandii NIPT to cena 178€ także jest kolosalna różnica.

 

[AsiaaaT]

Właśnie zerknęłam czym rozni się badanie Nift od NIPT który poleciła mi położna, to Wasze o którym mówicie mianowicie NIFT wykrywa większa ilość wad genetycznych a to moje tylko kilka głównych najczęściej spotykanych, ale mam znajoma która robiła oba bo już oboje są po 40stce wpadka zbyt zdrowo to się nie prowadzili no i mówiła ze pierwsze wyszło spoko a to Wasze faktycznie jest bardziej dokładne i dostali telefon ze jakaś wada serca się szykuje no wiec stres szok ale po konsultacji z lekarzem okazało się ze nic się nie dzieje I odradziła mi to, ale ze już mam dwójkę dzieci i wszystko było dobrze i dzieci są zdrowe to zrobię NIPT żeby wykluczyć ewentualne wady. Oczywiście takie badania na pewno pozwalają przejść ciąże troszke spokojniej No i chyba NIFTy są droższe?z tym ze w ogóle cena jest mega wysoka w pl bo w Holandii NIPT to cena 178€ także jest kolosalna różnica.

O kurcze! Ciekawe czmeu u nas tak drogo... Ja też się non stop nad tym zastanawiam, które robić. Z jednej strony dużo kasy... można wydać na coś innego, z drugiej, czy warto skąpić na takie rzeczy? Może ew. spokój lub wiedza są ważniejsze. Muszę poradzić się mojego ukochanego dżina... ale to jeszcze trochę tygodni ;(

Ja póki co infekcji nie mam, ale powiem wam.. że tarfiłyście z temat na dzisiaj rano, bo myślałam o tym wczoraj wieczorem wczuwając się czy coś tam jednak się nie zaczyna! Przede wszystkim podobno ważne, żeby dowcipne żele do mycia nie miały SLS-ów bo one wysuszają i zmywają WSZYSTKO, łącznie z tym co dobre.

Ja zawsze nie miałam za dużeg biutsu więc dalej śpie na brzuchu - i super, bo od dzieciństwa tak zasypiam, brzucha nie czuje jeszcze w ogoóle, czasem pobolewa tylko... Troche zazdro ze juz macie ciążówkowe brzuszki

 

[Hashi]

Śpię na brzuchu jeszcze, czasem przeszkadza mi to że boli mnie biust
Co do infekcji ja miałam na samym początku jakoś w 5 tyg, miałam leki przepisane od gina a teraz biorę provag - doustny probiotyk, bardzo dobry jest invag dopochwowo i vitagyn c, biorę profilaktycznie to co kilka dni i jest dobrze

Ja od razu dostałam (nigdy nie miałam infekcji) i to tak naprawdę dało mi do myślenia, żeby zrobić test
Sama zażywałam trivagin, a pozniej macromax500, po 2 dnich przeszło
Co do spania na brzuchu, to jedynie tak mogę zasnąć, martwię się jak to bedzie pózniej, druga sprawa, że teraz jestem senna całe dnie, a w nocy spie po 3-4h

 

[Hashi]

Kurczę a ja właśnie dlatego poszłam do lekarki żeby mi przepisała coś co ciężarne mogą używać na infekcje bo myślałam ze clotrimazol jest zakazany w ciazy przewalone te infekcje ja myśle ze mi się zaczęło od suchości pochwy bo kilka razy się zapomniałam i jak doszło do bzykanka to przy wkładaniu jakby papierem ściernym tarł i teraz piecze raz swędzi ale wygoić się nie może raz lepiej raz gorzej

Zgodnie z wytycznymi clotrimazol bezpieczny dopiero od 3 miesiąca.. ja chciałam zakupić clotidal bez recepty, ale koniec końców zadzwoniłam do ginekologa i zakazał, przepisał macromax500 i kazał uzupełniać trivaginem co i tak brałam.