Wylogowana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2020
- Postów
- 2 972
A to nie jest obowiązkowe? Ja jeszcze nie wczytywałam się dokładnie w te badania, więc moja wiedza o nich jest niewielkaA któraś tak jak ja nie ma zamiaru robić prenatalnych?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A to nie jest obowiązkowe? Ja jeszcze nie wczytywałam się dokładnie w te badania, więc moja wiedza o nich jest niewielkaA któraś tak jak ja nie ma zamiaru robić prenatalnych?
Czyli co?
Są te trzy badania prenatalne. W okolicy 11-14, 18-22 i między 28-32 tygodniem. Te pierwsze są związane z testem pappa. Trzecie sprawdzają głównie przepływy z tego co kojarzę. Przede wszystkim nie są tak inwazyjne jak przykładowo aminopunkcja. Ja ich w pierwszej ciąży nie robiłam, bo wiem jak kobiety się stresowały, gdy wychodziło wysokie ryzyko ZD. Często lekarze odsyłają na te badania do kogoś innego, chociaż wiem, że niektórzy robią je u siebie. Mój lekarz w tych tygodniach sprawdza wszystko dokładniej i w razie jakichś nieprawidłowości odsyła na dalsze badania. Ja nie mam zamiaru się niepotrzebnie stresować, więc zdaje się na niego. Ale jestem ciekawa co wy planujecieMasz na mysli amniopunkcje, badania trofoblastu, fetoskopie i tp? Jak tak to
Jakiś czas niektóre województwa je refundowały. Obowiązkowe i darmowe są chyba dla kobiet po 35rż. Ja na nie nie szłam, więc się w to specjalnie nie zagłębiałamA to nie jest obowiązkowe? Ja jeszcze nie wczytywałam się dokładnie w te badania, więc moja wiedza o nich jest niewielka
Eeee ja mialam tylko usg. Jak mi wyjdzie jakis down to co zrobie? Poza placzem w poduszke reszte ciazy. A po co mnie to XD.... ja i tak bede srac w gacie co cytologia mimo zapewniej lekarza ze nic sie nie stanie z "dnia na dzien".Są te trzy badania prenatalne. W okolicy 11-14, 18-22 i między 28-32 tygodniem. Te pierwsze są związane z testem pappa. Trzecie sprawdzają głównie przepływy z tego co kojarzę. Przede wszystkim nie są tak inwazyjne jak przykładowo aminopunkcja. Ja ich w pierwszej ciąży nie robiłam, bo wiem jak kobiety się stresowały, gdy wychodziło wysokie ryzyko ZD. Często lekarze odsyłają na te badania do kogoś innego, chociaż wiem, że niektórzy robią je u siebie. Mój lekarz w tych tygodniach sprawdza wszystko dokładniej i w razie jakichś nieprawidłowości odsyła na dalsze badania. Ja nie mam zamiaru się niepotrzebnie stresować, więc zdaje się na niego. Ale jestem ciekawa co wy planujecie
Super!!! GratulacjeLaski mi nadal ciężko uwierzyć
Bąbelek ma się dobrze, serducho jak dzwon, ma 0,6cm wskazuje na 6t4d, a według OM 6t6d także jest wszystko ok. Przewidywany termin porodu przesunął się na 10.10.
Jestem spokojniejsza, choć jeszcze dwa tygodnie najgorsze przede mną.
a to moja fasolka
Zobacz załącznik 1239617
No widzisz, a Ty już spisywałaś na straty. A idź Ty ! znaczy nigdzie nie chodź, masz bana i szlaban. Będę codziennie Ci truć dupkę, czy leżysz i tak do usranego 2 trymestru conajmiejLaski mi nadal ciężko uwierzyć
Bąbelek ma się dobrze, serducho jak dzwon, ma 0,6cm wskazuje na 6t4d, a według OM 6t6d także jest wszystko ok. Przewidywany termin porodu przesunął się na 10.10.
Jestem spokojniejsza, choć jeszcze dwa tygodnie najgorsze przede mną.
a to moja fasolka
Zobacz załącznik 1239617
Super. Uważajcie na siebieNo widzisz, a Ty już spisywałaś na straty. A idź Ty ! znaczy nigdzie nie chodź, masz bana i szlaban. Będę codziennie Ci truć dupkę, czy leżysz i tak do usranego 2 trymestru conajmiej
Cudowne wiadomości !!! Bardzo się cieszymy,dbaj o siebie i maleństwoLaski mi nadal ciężko uwierzyć
Bąbelek ma się dobrze, serducho jak dzwon, ma 0,6cm wskazuje na 6t4d, a według OM 6t6d także jest wszystko ok. Przewidywany termin porodu przesunął się na 10.10.
Jestem spokojniejsza, choć jeszcze dwa tygodnie najgorsze przede mną.
a to moja fasolka
Zobacz załącznik 1239617
Ja byłam prywatnie w Sosnowcu i bez problemu do mojego gin mógł mąż wejscWracając do tematów „cukrzycowych”, to po dwóch tygodniach od ostatniego badania glukozy na czczo, gdzie wynik był 106, wczoraj wyszła wartość 86 (normy 70-99).
Dwa tygodnie temu nie jadłam 11 godzin przed, a wczoraj 14.
Dziwna taka duża rozbieżność
I mam dzisiaj pierwsza wizytę u gina. Mój mąż jak się okazało, ciągle myślał, że idziemy RAZEM jak w amerykańskich filmach.
Naprawdę lekarze wpuszczają mężów na pierwsze USG czy to jest raczej niepraktykowany stereotyp?