reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2021

reklama

Masz na mysli amniopunkcje, badania trofoblastu, fetoskopie i tp? Jak tak to 🙋‍♀️
Są te trzy badania prenatalne. W okolicy 11-14, 18-22 i między 28-32 tygodniem. Te pierwsze są związane z testem pappa. Trzecie sprawdzają głównie przepływy z tego co kojarzę. Przede wszystkim nie są tak inwazyjne jak przykładowo aminopunkcja. Ja ich w pierwszej ciąży nie robiłam, bo wiem jak kobiety się stresowały, gdy wychodziło wysokie ryzyko ZD. Często lekarze odsyłają na te badania do kogoś innego, chociaż wiem, że niektórzy robią je u siebie. Mój lekarz w tych tygodniach sprawdza wszystko dokładniej i w razie jakichś nieprawidłowości odsyła na dalsze badania. Ja nie mam zamiaru się niepotrzebnie stresować, więc zdaje się na niego. Ale jestem ciekawa co wy planujecie 😉
 
A to nie jest obowiązkowe? Ja jeszcze nie wczytywałam się dokładnie w te badania, więc moja wiedza o nich jest niewielka :)
Jakiś czas niektóre województwa je refundowały. Obowiązkowe i darmowe są chyba dla kobiet po 35rż. Ja na nie nie szłam, więc się w to specjalnie nie zagłębiałam 😉
 
Są te trzy badania prenatalne. W okolicy 11-14, 18-22 i między 28-32 tygodniem. Te pierwsze są związane z testem pappa. Trzecie sprawdzają głównie przepływy z tego co kojarzę. Przede wszystkim nie są tak inwazyjne jak przykładowo aminopunkcja. Ja ich w pierwszej ciąży nie robiłam, bo wiem jak kobiety się stresowały, gdy wychodziło wysokie ryzyko ZD. Często lekarze odsyłają na te badania do kogoś innego, chociaż wiem, że niektórzy robią je u siebie. Mój lekarz w tych tygodniach sprawdza wszystko dokładniej i w razie jakichś nieprawidłowości odsyła na dalsze badania. Ja nie mam zamiaru się niepotrzebnie stresować, więc zdaje się na niego. Ale jestem ciekawa co wy planujecie 😉
Eeee ja mialam tylko usg. Jak mi wyjdzie jakis down to co zrobie? Poza placzem w poduszke reszte ciazy. A po co mnie to XD.... ja i tak bede srac w gacie co cytologia mimo zapewniej lekarza ze nic sie nie stanie z "dnia na dzien".
 
Laski mi nadal ciężko uwierzyć 🙈
Bąbelek ma się dobrze, serducho jak dzwon, ma 0,6cm wskazuje na 6t4d, a według OM 6t6d także jest wszystko ok. Przewidywany termin porodu przesunął się na 10.10.
Jestem spokojniejsza, choć jeszcze dwa tygodnie najgorsze przede mną.
a to moja fasolka
1192DFCA-E896-4164-B4BF-6F2960B04CC0.jpeg
 
Laski mi nadal ciężko uwierzyć 🙈
Bąbelek ma się dobrze, serducho jak dzwon, ma 0,6cm wskazuje na 6t4d, a według OM 6t6d także jest wszystko ok. Przewidywany termin porodu przesunął się na 10.10.
Jestem spokojniejsza, choć jeszcze dwa tygodnie najgorsze przede mną.
a to moja fasolka
Zobacz załącznik 1239617
Super!!! Gratulacje 😍
 
Laski mi nadal ciężko uwierzyć 🙈
Bąbelek ma się dobrze, serducho jak dzwon, ma 0,6cm wskazuje na 6t4d, a według OM 6t6d także jest wszystko ok. Przewidywany termin porodu przesunął się na 10.10.
Jestem spokojniejsza, choć jeszcze dwa tygodnie najgorsze przede mną.
a to moja fasolka
Zobacz załącznik 1239617
No widzisz, a Ty już spisywałaś na straty. A idź Ty ! znaczy nigdzie nie chodź, masz bana i szlaban. Będę codziennie Ci truć dupkę, czy leżysz i tak do usranego 2 trymestru conajmiej :D
 
Laski mi nadal ciężko uwierzyć 🙈
Bąbelek ma się dobrze, serducho jak dzwon, ma 0,6cm wskazuje na 6t4d, a według OM 6t6d także jest wszystko ok. Przewidywany termin porodu przesunął się na 10.10.
Jestem spokojniejsza, choć jeszcze dwa tygodnie najgorsze przede mną.
a to moja fasolka
Zobacz załącznik 1239617
Cudowne wiadomości !!! Bardzo się cieszymy,dbaj o siebie i maleństwo 🤩
 
reklama
Wracając do tematów „cukrzycowych”, to po dwóch tygodniach od ostatniego badania glukozy na czczo, gdzie wynik był 106, wczoraj wyszła wartość 86 (normy 70-99).
Dwa tygodnie temu nie jadłam 11 godzin przed, a wczoraj 14.
Dziwna taka duża rozbieżność 🤷🏻‍♀️🤷🏻‍♀️

I mam dzisiaj pierwsza wizytę u gina. Mój mąż jak się okazało, ciągle myślał, że idziemy RAZEM jak w amerykańskich filmach. 😂

Naprawdę lekarze wpuszczają mężów na pierwsze USG czy to jest raczej niepraktykowany stereotyp?
Ja byłam prywatnie w Sosnowcu i bez problemu do mojego gin mógł mąż wejsc
 
Do góry