Październikowe mamy 2020

[Zosix]

No to ja mam z USG termin 2 a z miesiączki też na niedzielę 8 mam iść tylko na ktg jak nie urodzę i po skierowanie na 11 ciekawe która pierwsza złapie hehe

Szwagierka nawet zrezygnowała ze zjazdu na studia w ten weekend wiec mam nadzieje ze będę w tym nie wielkim procencie i urodzę na czas

 

[Spacja]

U mnie normalnie kazała mi przyjść w 38 , 39, i dzisiaj byłam także byłam 3 razy na ktg a dzisiaj mam 39+5 jutro mam pierwszy termin porodu z USG a 4 mam drugi wyliczony z miesiączki ostatniej. Powiedziała mi dzisiaj że jak nie urodzę do 8 mam przyjść znowu na ktg a później już skierowanie do szpitala. Dziwi mnie to dlaczego tobie położna nie kazała ani nie zapisała Cię na ktg myślę że wszędzie każą przychodzić. Może zadzwoń i się zapytaj ?!

no właśnie też się zastanawiam jak to możliwe, że teraz (właśnie teraz) mam nigdzie nie łazić.. generalnie powiedziała, że jak coś będzie mnie niepokoić to mam przyjść.. ale ja nie wiem co może być niepokojące.. więc generalnie - nie wiem.. po prostu sama sobie będę chodziła do niej na to ktg mówiąc, że się niepokoję i tyle... ja generalnie mam mega zastrzeżenia do tej prowadzącej.. w życiu już bym jej nie wybrała drugi raz... dzięki za odpowiedź!

 

[Rudaa94]

Meldujemy iz jestesmy rozpakowani.Znioslam zle sama cesarke i znieczulenie. Pozniej bylo lepiej, a teraz goraco jak cholera plus cialo swedzi. Maly na noc zabrany przez polozne zebym mogla pospac, a tym bardziej ze nas nie pionizowano. O tyle dovrze ze po 12 godzinach kaca w ustach pozwolili na wode

Aleksander 3650g i 56cm.

Fotki bezposrednio z bloku

 

[Zosix]

Meldujemy iz jestesmy rozpakowani.Znioslam zle sama cesarke i znieczulenie. Pozniej bylo lepiej, a teraz goraco jak cholera plus cialo swedzi. Maly na noc zabrany przez polozne zebym mogla pospac, a tym bardziej ze nas nie pionizowano. O tyle dovrze ze po 12 godzinach kaca w ustach pozwolili na wode

Aleksander 3650g i 56cm.

Fotki bezposrednio z bloku Zobacz załącznik 1183270

Prześliczny chłopiec ! Gratuluje i zycze
Duzoooo zdrówka

 

[Gunka]

Meldujemy iz jestesmy rozpakowani.Znioslam zle sama cesarke i znieczulenie. Pozniej bylo lepiej, a teraz goraco jak cholera plus cialo swedzi. Maly na noc zabrany przez polozne zebym mogla pospac, a tym bardziej ze nas nie pionizowano. O tyle dovrze ze po 12 godzinach kaca w ustach pozwolili na wode

Aleksander 3650g i 56cm.

Fotki bezposrednio z bloku Zobacz załącznik 1183270

Gratulacje dla was widzę że pomału zaczynacie się rozpakowywac

 

[Agnieszka 30]

Nam podali za każdym razem tylko jeden termin szczególnie dlatego ze moje miesiączki były bardzo nie regularne z powodu policystycznych jajników. Wydaje mi się tak na 98% ze odszedł częściowo , w kawałkach

A mi nic nie odeszło przynajmiej nic nie widziałam . No to ja sobie pewnie jeszcze poczekam na małego.

 

[Kalaa]

Tutaj nie pisałam. Miałam termin na 09.10 z usg. 29.09 czyli jutro miałam mieć CC. Niestety 13.09 trafiłam do szpitala że stanem przedrzucawkowym. Robili mi CC na gwałt. Tak więc w 36+3 14.09.2020 na świat przyszedł mój syn Kornel z waga 3170g i 54cm [emoji173][emoji7] dostał 10 punktów i jest zdrowy jak ryba. Wczoraj skończył 2 tygodnie [emoji173][emoji7]

Gratulacje

 

[Madziakowa96]

Hej Dziewczyny !
My już rozpakowani . Malutka urodziła się 2.10 o godzinie 2.10 z wagą 3310 i 54 cm więf na świecie przywitaliśmy Oliwie wpdy sie saczyły od 9 rano 1.10 skurcze zaczęły się o 17 . Ogólnie poród okropny

 

[Kalaa]

hey dziewczyny, czy wasz lekarz kazał Wam od któregoś momentu przychodzić na KTG np. co tydzień?
Bo właśnie zastanawiam się jak to jest.. bo byłam półtora tygodnia temu na wizycie.. i lekarka powiedziała, że to nasza ostatnia wizyta i teraz w dniu terminu mam się zgłosić do szpitala.. i tyle.. i trochę mnie to dziwi, że zamiast jakoś bardziej zagęścić opiekę w końcówce powiedziała że mam nie przychodzić... co Wy na to?

Ja mam ktg co tydzień od 37 tygodnia

 

[Kalaa]

Hej Dziewczyny !
My już rozpakowani . Malutka urodziła się 2.10 o godzinie 2.10 z wagą 3310 i 54 cm więf na świecie przywitaliśmy Oliwie wpdy sie saczyły od 9 rano 1.10 skurcze zaczęły się o 17 . Ogólnie poród okropny

Gratulacje