reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2020

Dobrze ze jedna druga wspiera bo zawsze to raźniej z wami jest . Ciesze się ze tu jestem [emoji4] razem będziemy liczyć odliczać do końca żeby nam wszystkim się udało i dzieciaczki były całe i zdrowe
Dokładnie [emoji173][emoji173]
Dlatego fajnie być w grupie.

Toxo będę musiała powtórzyć w połowie ciąży ponieważ nigdy nie chorowałam na to wychodzi.
 
reklama
PaulinaRP być może nie masz takich doświadczeń. Ja niestety jestem swuadkiem tego typu sytuacji. Tak samo jak panie przylatujace z sałatkami, kanapkami itp.
Ależ oczywiście,że firma farmaceutyczna sponsoruje lekarza w udziale w konferencjach zagranicznych,jak i polskich. Nie jest to nowość. Ale jak myślisz, skąd lekarze czerpią wiedzę nt nowych leków,które są wprowadzane na rynek, nowych badaniach naukowych, wytycznych,które są zmieniane co jakiś czas? Z książek, prasy medycznej? No nie...właśnie od tych przedstawicieli . I czasami naprawdę trzeba nanieść tych sałatek i pierogów,aby chociaż na chwilę zwrócili uwagę, że my przedstawiciele mamy dla nich naprawdę nowe rozwiązania terapeutyczne, takie nawet jak acard,który prawie wszystkie bierzecie,a jeszcze kilka lat temu żaden lekarz nie siegnalby po kwas acetylosalicylowy u ciężarnej. I faktycznie nie są to bajki z mchu i paproci 😊
 
Ależ oczywiście,że firma farmaceutyczna sponsoruje lekarza w udziale w konferencjach zagranicznych,jak i polskich. Nie jest to nowość. Ale jak myślisz, skąd lekarze czerpią wiedzę nt nowych leków,które są wprowadzane na rynek, nowych badaniach naukowych, wytycznych,które są zmieniane co jakiś czas? Z książek, prasy medycznej? No nie...właśnie od tych przedstawicieli . I czasami naprawdę trzeba nanieść tych sałatek i pierogów,aby chociaż na chwilę zwrócili uwagę, że my przedstawiciele mamy dla nich naprawdę nowe rozwiązania terapeutyczne, takie nawet jak acard,który prawie wszystkie bierzecie,a jeszcze kilka lat temu żaden lekarz nie siegnalby po kwas acetylosalicylowy u ciężarnej. I faktycznie nie są to bajki z mchu i paproci 😊
😋 dobra. Konczymy temat. Nie ma co sie napedzać 😙
Hormony.... na usprawiedliwienie powiem ze domownicy sa bliscy śmierci bo taka nabuzowana chodze 😂
 
😋 dobra. Konczymy temat. Nie ma co sie napedzać 😙
Hormony.... na usprawiedliwienie powiem ze domownicy sa bliscy śmierci bo taka nabuzowana chodze 😂
Spoko ,luzik 😘 po to tu jesteśmy, aby sobie pogadać :) jest nas dużo, każda ma inne zdanie i to jest fajne. Gdybyśmy tylko ciumkały i klapaly się po brzuszkach ,to ...🤮🤮😉😉😉
 
Oj opinia zdecydowanie nad wyrost. Złote czasy przedstawicieli medycznych dawno się już skończyły. To w latach 90 przychodzili do lekarzy z wycieczka do Egiptu. Ty tych czasów nie pamiętasz,bo miałaś 10 lat :) dlatego uważam,że takie opinie są zwyczajnie krzywdzące. Co do leków oryginalnych vs genetyki, to prawda jest taka,że poki jeden lek był na rynku,lekarz zwyczajnie jest do niego przyzwyczajony i ma go kolokwialnie mówiąc w długopisie. A jeżeli ktoś ma z czymś dobre doświadczenie, to je po prostu rekomenduje - bez teorii spiskowych:) w niektórych przypadkach zastosowanie leków oryginalnych jest uzasadnione- formulacja tabletki z zachowaniem patentu na nią, co oczywiście przekłada się na jej działanie.


Ooo tak, dokładnie.
Też jest tak że jeden lek występuje pod różnymi nazwami handlowymi a jest to dokładnie taka sama substancja i to nie dwa leki tylko duuuzo wiecej. Lekarz może nawet nie znać innych bo np przyzwyczaił się, uczył się pod konkretną nazwę a potem nie uaktualniał wiedzy lub po prostu dla wygody nauczył się kilku leków z daną substancja i przepisuje właśnie to co zna

I to wiem od lekarzy akurat
 
reklama
om 31.12 wiec niby skończony 8tydz.. ale cykle 28-34 dni ten był napewno ten dłuższy wiec mógłby być 7tc... ale serducho powinno już być..
Naprawdę może jeszcze nie być serduszka. Choć jestem pewna, że będąc na Twoim miejscu też bym się stresowała. Trzymam kciuki, żeby ostatecznie wszystko było oki ✊🏻
 
Do góry