Anna_87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2020
- Postów
- 1 593
ja tez czekam z nowiną do 15 tyg, nie wiem tylko czy wytrzymam i ukryję ale ja jestem ostrożna i gdyby bylo cos nie tak to nie chce współczucia. taka już jestem oby bylo wszystko ok
@Rudaa94 a u ciebie co tam w ogóle córka wie ? Bo wspominałaś kiedyś ze masz córkę starsza 8lat chyba bo moja chrzesnica tyle ma to zapamiętałam.
Ogólnie z doświadczenia wiem ze tak ciężko jest nie podzielić się nowina ze się jest w ciąży chodzi mi o siostrę czy rodziców tylko ich .
Ale my czekamy aż do 16 tyg i to będzie ciężkie im nie powiedzieć [emoji85] ale mąż nie chce bo rodzice przeżyli moje straty bardzo mocno na tyle ze mi uzbierali na ivf - serio.
No to się zdziwia [emoji23]. Moja mama tak to przeżyła ze masakra tata tez chodził miesiąc jakby go nie było . Nie chce im tego robić kolejny raz jakby coś się stało nie chce żeby cierpieli mocniej niż ja . Bo ja się otrzasnelam i podnioslam a moja mama do tej pory o tym gada [emoji50]. Przylec do polski tu się tobą zajmą idź do dobrej kliniki.
Ciężko mi będzie ale musze jakoś wytrzymać na poprawę humoru kupiłam dwie kartki informujące ze będą dziadkami z takim bocianem wyślę do nich jak skończę 16tydzien ze za niecałe 5mies zostaną dziadkami i zdjęcia malucha włożę do środka. Napisze ze bardzo ich kocham i dlatego nie mogłam powiedzieć wcześniej żeby nie przeżywali mocno tak to im zostanie stresu 5mies a nie 8mies.