Ja mam zamiar przeczytać sporo książek na ten temat żeby wiedzieć co i jak
Nawet takie rzeczy jak np. wkładanie „balonika” do cewki moczowej żeby przyspieszyć porod - koleżanka mi powiedziała ostatnio a ja nie wiedziałam, że takie rzeczy się robi! Na pewno na część rzeczy będę chciała się zgodzić, a na częśc nie, w końcu najwaźniejszy jest nasz komfort psychicZny i każda z nas czegoś innego potrzebuje. Dla mnie np. te baloniki to mnie przerasta, nie dałabym rady... Mam nadzieję, że można się na to nie zgodzić i dostać po prostu oksytocynę w razie co... dodatkowo lewatywa i te sprawy... poród SN jest wyjątkowy ale i bardzo bez ogródek
Trzeba będzie się orzygotować psychicznie. To co wiem na pewno,to jeśli w trakcie okaże się, że trzeba CC to nie będę dyskutować i upierać się przy SN. Jak trzeba to trzeba