reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

czy ze mną jest coś nie tak?

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Chciałam coś powtarzać, coś jeszcze raz tłumaczyć, czemuś się dziwić, coś komentować, aż doszłam do
Poza tym chciałam Ci powiedzieć, że Twoje dziecko nie jest już takie małe i spokojnie mogłoby zostawać w domu samo przez te kilka godzin, zanim wrócisz z pracy. Setki rodzin, nie tylko samotnych matek, tak robią. A Ty we wszystkim widzisz problem.
i uważam, że to najlepsze podsumowanie. NIE DOGADAMY SIĘ.
 
reklama
Zdecydowanie. I życzę powodzenia w poszukiwaniu osoby, która Tobie przyklaśnie. Nie sądzę byś kogoś takiego znalazła.
 
Tola-wiążąc się z tym facetem wiedziałas jaki on jest, że choruje! Wiedziałas, że nie będzie łatwo, że będzie wszystko na Twojej głowie. Nie dajesz rady? To rzuć go w c.h.o.l.e.r.ę zabierz dziecko i wyjedź. Myślisz, że coś się nagle zmieni, że nadejdzie dzień, że on cudownie ozdrowieje, że będzie regularnie chodzić do pracy? Każdy kolejny dzień będzie taki sam. Problemy same nie znikną. Takie jest moje zdanie.
 
No i sporo plączesz się w tym co piszesz. Już nie wiem co jest prawda, a co wymyślonym przez Cb...
 
Tola-wiążąc się z tym facetem wiedziałas jaki on jest, że choruje!
No i kolejna... zachorował jak dziecko było już na świecie, to po pierwsze, do reszty się nie odniosę bo nie ma to sensu. Albo przeczytaj uważnie, albo się nie odzywaj, bo wybacz ale takie posty nic nie wnoszą.

PS. A plątać się nie mam w czym, nie widzę powodu żeby opowiadać Wam historię życia, tym bardziej że nawet Wam się czytać nie chce, co chwilę którać wyskoczy z jakąś rewelacją na mój temat.
 
Ostatnia edycja:
Ale sama napisałas, że szukasz porady co zrobić! Sama napisałas, że masz ochotę zostawić jego i dziecko. Więc nie wiem czemu się oburzasz!
 
Zosia i masz rację, że Tola nie znajdzie nikogo kto ją zrozumie. Także sorry Tola, ale trollujesz tu nam. I wiem, że dziewczyny mają takie samo zdanie.
 
Ale sama napisałas, że szukasz porady co zrobić! Sama napisałas, że masz ochotę zostawić jego i dziecko. Więc nie wiem czemu się oburzasz!
Nic takiego nie napisałam, musisz mieć nieźle w głowie narąbane że coś takiego wymyślasz.
A wątku nie masz co odgrzewać, skoro i tak nie rozumiesz nawet jakie było pytanie.
Owszem, z miłą chęcią przyjmę porady dotyczące zajmowania się domem, bo nigdy dotąd nie byłam zmuszona zajmować się domem sama, więc nie wiem jak to robić. Wiem, że na babskich forach jest mnóstwo kobiet, które mogłyby mi w takich kwestiach doradzić. Ale nie oczekuję i nie proszę o rady czy też raczej oceny moich życiowych wyborów, to są po prostu za trudne dla Was sprawy.
 
Z głowa to ja mam wszystko ok w przeciwieństwie do Cb! Umiem czytać ze zrozumieniem i wyraźnie w Twoim poście zaczynającym wątek pisze, że masz ochotę zostawić jego i dziecko. Dziwisz się, że Cię atakujemy? Mamy rację. Widzisz, jakie były komentarze. Mało pochlebne. Ja już ucinam temat, bo szkoda nerwów.
 
reklama
Z głowa to ja mam wszystko ok w przeciwieństwie do Cb! Umiem czytać ze zrozumieniem i wyraźnie w Twoim poście zaczynającym wątek pisze, że masz ochotę zostawić jego i dziecko. Dziwisz się, że Cię atakujemy? Mamy rację. Widzisz, jakie były komentarze. Mało pochlebne. Ja już ucinam temat, bo szkoda nerwów.
Ogarnij się, jest różnica pomiędzy "wyjechać do pracy, zostawiając ich samych" (cytat z mojego postu) a " zostawić jego i dziecko" (cytat z Twojego postu). Musisz być bardzo tępa jeśli na poważnie nie widzisz różnicy.

Przyznam szczerze, że ja wpisów Twoich poprzedniczek nie odebrałam jako ataków. A że się nie dziwię że nie rozumiecie to pisałam minimum 2 razy.

A tak w ogóle mogę wiedzieć ile Ty masz lat? 15? Co to znaczy "Cb"?
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry