bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 739
Strasznie się boję nie wiem co mam robićZnam dziewczyny z toxo i rodziły dzieci. Spokojnie. Lekarz się wami zajmie.



Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Strasznie się boję nie wiem co mam robićZnam dziewczyny z toxo i rodziły dzieci. Spokojnie. Lekarz się wami zajmie.
Dam znać mam nadzieję, że zaraz wstawią te drugie wyniki i mój gine odbierze i powie co ja mam robicO boże...Daj znac koniecznie co z wami!
Spokojnie, jesteś pod opieką lekarza przecież. Zadzwoń do swojego gina i niech Cię pokieruje co masz robić dalej.Strasznie się boję nie wiem co mam robić![]()
Rozumiem Cię . Też bym pewnie była cała w nerwach Ale dobrze,że radzą sobie z toxo .Strasznie się boję nie wiem co mam robić [emoji24][emoji24][emoji24]
Oj tak. Dobry lekarz to podstawa.Dam znać mam nadzieję, że zaraz wstawią te drugie wyniki i mój gine odbierze i powie co ja mam robic[emoji24] Pomyśleć, że ta pierwsza gine chciała mi zrobić te badania za kilka tygodni „bo za wczesna ciąża”. Mogłam przez nią stracić tę ciążę nie wiedząc nawet o toxo...
Kurde mi też nie zlecił i nie zrobiłam... Też powiedział, że w następnej turze badań zrobi. I mi się gorąco zrobiło bo też żyje z kotemDam znać mam nadzieję, że zaraz wstawią te drugie wyniki i mój gine odbierze i powie co ja mam robicPomyśleć, że ta pierwsza gine chciała mi zrobić te badania za kilka tygodni „bo za wczesna ciąża”. Mogłam przez nią stracić tę ciążę nie wiedząc nawet o toxo...
Myślisz, że to wymaga hospitalizacji?Rozumiem Cię . Też bym pewnie była cała w nerwach Ale dobrze,że radzą sobie z toxo .
W szpitalu zrobią badania itp
Ja zylam tyle lat z kotem. jadlam surowe mieso, surowe ryby w sushi, nie mylam nigdy owocow i warzyw i zarazilam sie akurat teraz w ciazy?! To jest po prostu jakies nieszczescie...Kurde mi też nie zlecił i nie zrobiłam... Też powiedział, że w następnej turze badań zrobi. I mi się gorąco zrobiło bo też żyje z kotem![]()
Ja nie miałam. Znajoma była skierowana na oddział zakazny jak dobrze pamiętam.Myślisz, że to wymaga hospitalizacji?
Wizytę miałam 5+3, a wyszło 5+6. Było widać pęcherzyk 1,29 cm, ciałko żółte i zarodek, w którym pikało serduszko. Zarodek 3 mm.
Odebrałam wyniki toxo. Wczoraj IgG wynosiło w Diagnostyce 46, dziś w Synevo 350... Czekam na IgM, dzwonię do mojego lekarza i jadę do szpitala zakaźnego... Boże, ja stracę to dziecko przez to *****...