bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 587
Strasznie się boję nie wiem co mam robićZnam dziewczyny z toxo i rodziły dzieci. Spokojnie. Lekarz się wami zajmie.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Strasznie się boję nie wiem co mam robićZnam dziewczyny z toxo i rodziły dzieci. Spokojnie. Lekarz się wami zajmie.
Dam znać mam nadzieję, że zaraz wstawią te drugie wyniki i mój gine odbierze i powie co ja mam robic Pomyśleć, że ta pierwsza gine chciała mi zrobić te badania za kilka tygodni „bo za wczesna ciąża”. Mogłam przez nią stracić tę ciążę nie wiedząc nawet o toxo...O boże... Daj znac koniecznie co z wami!
Spokojnie, jesteś pod opieką lekarza przecież. Zadzwoń do swojego gina i niech Cię pokieruje co masz robić dalej.Strasznie się boję nie wiem co mam robić
Rozumiem Cię . Też bym pewnie była cała w nerwach Ale dobrze,że radzą sobie z toxo .Strasznie się boję nie wiem co mam robić [emoji24][emoji24][emoji24]
Oj tak. Dobry lekarz to podstawa.Dam znać mam nadzieję, że zaraz wstawią te drugie wyniki i mój gine odbierze i powie co ja mam robic[emoji24] Pomyśleć, że ta pierwsza gine chciała mi zrobić te badania za kilka tygodni „bo za wczesna ciąża”. Mogłam przez nią stracić tę ciążę nie wiedząc nawet o toxo...
Kurde mi też nie zlecił i nie zrobiłam... Też powiedział, że w następnej turze badań zrobi. I mi się gorąco zrobiło bo też żyje z kotemDam znać mam nadzieję, że zaraz wstawią te drugie wyniki i mój gine odbierze i powie co ja mam robic Pomyśleć, że ta pierwsza gine chciała mi zrobić te badania za kilka tygodni „bo za wczesna ciąża”. Mogłam przez nią stracić tę ciążę nie wiedząc nawet o toxo...
Myślisz, że to wymaga hospitalizacji?Rozumiem Cię . Też bym pewnie była cała w nerwach Ale dobrze,że radzą sobie z toxo .
W szpitalu zrobią badania itp
Ja zylam tyle lat z kotem. jadlam surowe mieso, surowe ryby w sushi, nie mylam nigdy owocow i warzyw i zarazilam sie akurat teraz w ciazy?! To jest po prostu jakies nieszczescie...Kurde mi też nie zlecił i nie zrobiłam... Też powiedział, że w następnej turze badań zrobi. I mi się gorąco zrobiło bo też żyje z kotem
Ja nie miałam. Znajoma była skierowana na oddział zakazny jak dobrze pamiętam.Myślisz, że to wymaga hospitalizacji?
Wizytę miałam 5+3, a wyszło 5+6. Było widać pęcherzyk 1,29 cm, ciałko żółte i zarodek, w którym pikało serduszko. Zarodek 3 mm.
Odebrałam wyniki toxo. Wczoraj IgG wynosiło w Diagnostyce 46, dziś w Synevo 350... Czekam na IgM, dzwonię do mojego lekarza i jadę do szpitala zakaźnego... Boże, ja stracę to dziecko przez to *****...