reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2020

reklama
Siostra moja już szaleje. Dziewczynka na pewno będzie wg niej[emoji4][emoji307]
received_133640844625311.jpeg
 
Postanowione. Dzisiaj mówię mojej dyrektorce. Bez zwolnień lekarskich Powiem ze chce pracować zdalnie. Po wczorajszym stresie cała noc bolał mnie brzuch [emoji25] poinformuję że to info poufne i wczesny etap ale jak mi nie da pracy zdalnej to przyniosę zwolnienie. [emoji39]
I prawidłowo.daj znać co ona na to.
 
hej hej :) ta ciąża nieźle daje mi po dupie.. wczoraj było mi tak słabo ze normalnie pelzalam po ziemi z niemocy i osłabienia.. to pewnie tez przez to ze prawie nic nie jadłam.. no nie mogłam i ciagle mnie cofalo... dzis rano to samo osłabienie.. teraz jakby troche lepiej.. muszę się ogarnac do wizyty.. oby wszystko bylo ok :)
 
Rozumiem Cię doskonale. U mnie ciągłe mdłości, wymioty. Ginekolog przepisał mi Torecan, ale póki pije, jem i radzę sobie jakoś nie wykupię recepty. Wolę to przetrwać. Wierzę, że wszystkie nasze dolegliwości miną w drugim trymestrze i będzie pięknie [emoji3590]
hej hej :) ta ciąża nieźle daje mi po dupie.. wczoraj było mi tak słabo ze normalnie pelzalam po ziemi z niemocy i osłabienia.. to pewnie tez przez to ze prawie nic nie jadłam.. no nie mogłam i ciagle mnie cofalo... dzis rano to samo osłabienie.. teraz jakby troche lepiej.. muszę się ogarnac do wizyty.. oby wszystko bylo ok :)
 
reklama
hej hej :) ta ciąża nieźle daje mi po dupie.. wczoraj było mi tak słabo ze normalnie pelzalam po ziemi z niemocy i osłabienia.. to pewnie tez przez to ze prawie nic nie jadłam.. no nie mogłam i ciagle mnie cofalo... dzis rano to samo osłabienie.. teraz jakby troche lepiej.. muszę się ogarnac do wizyty.. oby wszystko bylo ok :)
Ja też czekam,ale ciotka jak ciotka. Przy synu moim też szaleństwo było ,zresztą do tej pory. Swoich dzieci nie ma , więc pewnie dlatego.

Oj,rozumiem Cię. Ja też fatalnie wręcz tragicznie się czuje. Jak ja się cieszę,że wzięłam to l4!! Jeszcze wezmę ze 2 tygodnie i myślę wrócić do pracy na 4h, jeśli tylko będę dobrze się czuć.
Leżę całe dnie w łóżku. Wstaje na moment i znowu masakra.

Muszę iść do paczkomatu, przyszły witaminy i gumy do żucia,może ciut pomaga. OBY
 
Do góry