reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2020

reklama
Dzień dobry, a właściwie dobranoc, bo właśnie kładę się spać po nocy. Rozmawiałam z oddziałową. Pierwsze jej słowa to "kiedy idziesz na zwolnienie". No cóż... Rozłożyła wszystkie moje dyżury jako nadgodziny dla pozostałych. Nie była to miła rozmowa, oczywiście z nerwów się popłakałam, ale to u mnie zwyczajna reakcja na stres. Nie przejmuje się.
Teraz tylko mam nadzieję, że na następnej wizycie (25.02) zobaczę piękną fasolkę z bijącym serduszkiem, bo moim zdaniem ta ciąża wcale nie jest młodsza, ale zwyczajnie za mała. Oby groszek nadrobił. Poza tym mój synio ma dziś urodziny, więc to będzie dobry dzień. Uciekam spać póki on nie wstał. Miłego dnia Wam życzę :)
 
Nie rób z siebie starej kobiety, też mam 27 lat (rocznikowo), mieścimy się w idealnym wieku rozrodczym, będzie dobrze [emoji2][emoji3590]
Każdy chyba inaczej ta starość odbiera, dla mnie to już po 35 się starość zaczyna a taka krytyczna starość to po 50
Mam wyjątkowo niski próg jak widac [emoji14]
(Jakby co to też zaliczam się do starych już)
Dzień dobry, a właściwie dobranoc, bo właśnie kładę się spać po nocy. Rozmawiałam z oddziałową. Pierwsze jej słowa to "kiedy idziesz na zwolnienie". No cóż... Rozłożyła wszystkie moje dyżury jako nadgodziny dla pozostałych. Nie była to miła rozmowa, oczywiście z nerwów się popłakałam, ale to u mnie zwyczajna reakcja na stres. Nie przejmuje się.
Teraz tylko mam nadzieję, że na następnej wizycie (25.02) zobaczę piękną fasolkę z bijącym serduszkiem, bo moim zdaniem ta ciąża wcale nie jest młodsza, ale zwyczajnie za mała. Oby groszek nadrobił. Poza tym mój synio ma dziś urodziny, więc to będzie dobry dzień. Uciekam spać póki on nie wstał. Miłego dnia Wam życzę :)
Ale to chyba dobra rozmowa:) przynajmniej nie robiła problemów


Tak mi się strasznie mocno mi sie spało ale miałam straszne sny najpierw że zarażali się wszyscy zombie, i moje dziecko zarazili a ja miałam dylemat czy ja zostawić na śmierć zanim wirus zombie się zacznie czy zostać z nią i też umrzeć
Nie chciałam ani jednego ani drugiego.
To śmiesznie brzmi ale obudziłam się już raka poddenerwowana

A kolejny sen to już bardziej normalny ale też nie miły że zostawiłam dziecko w żłobku od 07 do 19.00 i opiekunki były strasznie zle
 
@Peony
Nie było tak źle.
A usg pokaże piękne serduszko jak i u mnie,też mam 25.
Ja szefowej nie mówiłam o ciąży Ale że kiepsko się czuje żeby nie zapisywać mi za dużo to udała że nie słyszy,dzisiaj wysłałam wiadomość to tylko dostałam kciuk. Także wiem,że oleje. Jest zacznie pisać dużo,to w przyszłym tygodniu idę do ogólnej po l4. Może jak zostanie kilka dni sama ,a moi stali klienci zechcą (wątpię) przyjść do niej to zobaczy co to za ciężka robota.
Nie chcę jej zostawiać bo nie mamy nikogo do pracy. Brak osób. Masakra. Ona też kłopoty z kręgosłupem. Ale w tej sytuacji to ja muszę patrzeć na siebie.
 
Najwazniejsze ze masz juz ta rozmowe za sobą :) odpoczywaj teraz :)
Dzień dobry, a właściwie dobranoc, bo właśnie kładę się spać po nocy. Rozmawiałam z oddziałową. Pierwsze jej słowa to "kiedy idziesz na zwolnienie". No cóż... Rozłożyła wszystkie moje dyżury jako nadgodziny dla pozostałych. Nie była to miła rozmowa, oczywiście z nerwów się popłakałam, ale to u mnie zwyczajna reakcja na stres. Nie przejmuje się.
Teraz tylko mam nadzieję, że na następnej wizycie (25.02) zobaczę piękną fasolkę z bijącym serduszkiem, bo moim zdaniem ta ciąża wcale nie jest młodsza, ale zwyczajnie za mała. Oby groszek nadrobił. Poza tym mój synio ma dziś urodziny, więc to będzie dobry dzień. Uciekam spać póki on nie wstał. Miłego dnia Wam życzę :)
 
reklama
Ja już szykuje do pracy jedzenie
Czekoladowe muffiny z gruszką [emoji23]
20200213_085138~2.jpeg
 
Do góry