reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2020

reklama
a powinni dac płytkę z nagraniem? u mnie nic nie moge wyczytac jedynie ze usg 3D/4d w 20-25 tyg jest nagrywane... 2 lata temu tez nie dostałam a cena nie mała bo 270 :/
Dzięki :) Mój gine robi na tym samym sprzęcie co będę miała genetyczne. Miałam nawet raz 3D robione na chwilkę, bo bobas odwrócił się plecami i na 2D nic nie było widać. To w takim razie może akurat w mojej sytuacji też te „zalecenia” nie mają znaczenia nawet jeśli lekarz będzie chcial je zastosować. Ale tak czy siak jak mi zmniejszy zakres badania i nie dostanę płytki i nie będzie 3D/4D to nie zgodzę się na zapłatę 100% ceny :)
 
To jest chore, zgadzam się. Na pewno nie wyrażę zgody na takie potraktowanie na początku kwietnia. To już wolę w ogóle nie robić tego badania. Nie jestem w grupie ryzyka i nie mam tego obowiązkowego. Narażanie kobiety na nieświadomość tego, że dziecko jest chore, żeby skrócić czas badania? To jest karygodne!
Ok, tylko , że ja np.nie wiem co powinno być krok po kroku zbadane w tym USG , a nie wiem czy lekarz mnie uprzedzi, że nie zbada tego i tamtego bo zgodnie z zarządzeniem nie musi ...Też uważam że to bzdura z lekka . Skoro już tam będę i mam zaklepane miejsce od ponad miesiąca to chyba nikomu czasu nie zabiorę, a zarazić się od lekarza mogę czy będę tam 15 minut czy 40 minut.
 
a powinni dac płytkę z nagraniem? u mnie nic nie moge wyczytac jedynie ze usg 3D/4d w 20-25 tyg jest nagrywane... 2 lata temu tez nie dostałam a cena nie mała bo 270 :/
Kurcze no nie wiem jakie są zasady, ja czytałam, że to genetyczne i to jeszcze prywatne jest nagrywane... Zapytam się a jak mi nie dadzą to nagram telefonem... Przecież nawet męża być tam nie może bo zakaz osób towarzyszących to chociaż by sobie filmik zobaczył :(

Ja wiem, że bez tego można przezyc i w moim mlodym wieku bez czynnikow ryzyka tez moge sobie odpuscic to badanie teoretycznie, ale lekarz chcial zebym je zrobila, nastawilismy sie, ze bedzie w 3D/4D, ze zobacze moze buzie cokolwiek, albo uslysze, ze na 80% to dziewczynka lub chlopiec, i przede wszystkim uslysze ze jest zdrowe, a teraz nagle okazuje sie, ze zamiast skupic sie na zapewnieniu testow dla chorych na koronawirusa i odpowiednich warunkow w szpitalach to im sie za przeproszeniem nudzi i postanowili „zalecic” odebranie ciezarnym mozliwosci wykonania w pelni pierwszego z trzech podstawowych badan USG... Rewelacja. Oby tak dalej... Ciekawe co z polowkowym.

Ja to tam pal licho, ale jak ktoś jest w grupie ryzyka i nie bedzie mial mozliwosci wykonania pelnego badania ze wszystkimi parametrami to dla mnie jest to po prostu kpina.
 
Ostatnia edycja:
Ok, tylko , że ja np.nie wiem co powinno być krok po kroku zbadane w tym USG , a nie wiem czy lekarz mnie uprzedzi, że nie zbada tego i tamtego bo zgodnie z zarządzeniem nie musi ...Też uważam że to bzdura z lekka . Skoro już tam będę i mam zaklepane miejsce od ponad miesiąca to chyba nikomu czasu nie zabiorę, a zarazić się od lekarza mogę czy będę tam 15 minut czy 40 minut.
Ja też nie wiem... tylko tak ogólnie wiem i pamiętam o tej przezierności międzykarkowej pod kątem zespołu downa. Ja zapytam się chyba po prostu przed zapłaceniem żeby mi potwierdzili że badanie będzie pełne. Niech rejestratorka idzie do lekarza i się spyta... Żebym się nie dowiedziała dopiero w gabinecie jak już będę 300 zł w plecy, że on mi zrobi badanie takie jak mógłby mi mój lekarz prowadzàcy tydzień później na wizycie :(
 
A jaka jest cera na dziewczynę , a jaką na chłopca ?[emoji2955]
Na dziewczynę gorsza i trądzik. Czyli taka jak moja po zapłodnieniu 😂 Ale to przesąd raczej 😂 U mnie od 9tc już zaczęło się uspokajać, ale na początku było bardzo źle z trądzikiem. Teraz już prawie nic nie zostało. Jeszcze czoło mam trochę wysypane delikatnie. A przesąd wziąl się ze stwierdzenia, że dziewczynka ma odbierać mamie urodę i dlatego mama wtedy gorzej wygląda 🤣 No to zobaczymy czy się u mnie sprawdzi hehe
 
Ostatnia edycja:
Ja też nie wiem... tylko tak ogólnie wiem i pamiętam o tej przezierności międzykarkowej pod kątem zespołu downa. Ja zapytam się chyba po prostu przed zapłaceniem żeby mi potwierdzili że badanie będzie pełne. Niech rejestratorka idzie do lekarza i się spyta... Żebym się nie dowiedziała dopiero w gabinecie jak już będę 300 zł w plecy, że on mi zrobi badanie takie jak mógłby mi mój lekarz prowadzàcy tydzień później na wizycie :(
Yhm, w sumie racja , zapytanie czy badania będzie pełne to jakieś wyjście . Ja nie muszę płacić za to badanie bo mi przysługuje , ale nie znaczy to , że mi nie zależy i mam się zgadzać na okrojone , bo mogę i zapłacić byle było jak ma być , a nie po łebkach.
 
reklama
Yhm, w sumie racja , zapytanie czy badania będzie pełne to jakieś wyjście . Ja nie muszę płacić za to badanie bo mi przysługuje , ale nie znaczy to , że mi nie zależy i mam się zgadzać na okrojone , bo mogę i zapłacić byle było jak ma być , a nie po łebkach.
No dokładnie... To jak Tobie przysługuje bezpłatnie to już w ogóle odmawianie pełnego badania to jakaś kpina. Dla mnie takie badanie nadaje się do kosza, bo przecież nie określa wszystkich parametrów a więc nie określa pełnego ryzyka. Ja nie wiem co oni mieli w głowach robiąc te zalecenia...

Ew. też rozważam czy w takiej sytuacji nie lepiej jest zacząć dzwonić po przychodniach prywatnych żeby zrobić to z buta gdzie indziej. Ceny są podobne wszędzie, a mieszkam w Warszawie, to raczej na pewno przychodnia jakaś się znajdzie. Te zalecenia nie są obowiązkowe o ile dobrze pamiętam. To tylko sugestia postępowania a nie odgórny nakaz. Pozostaje mieć nadzieję, że ten mój z racji, ze jest kolegą mojego prowadzącego, który ma zdrowe podejscie, też ma zdrowe podejscie i badanie wykona normalnie.
 
Do góry