reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2020

Mnie bardzo bolą lędzwie i jajniki z obu stron, w zeszłym tygodniu byłam u lekarza i naszczęście mnie uspokoił, że to normalne przy tyłozgięciu macicy.
Tez mam tylozgiecie, ale lekarka mowiła, że już macica na tym etapie jest prosto. Przy przodozgieciu tez takie bole sa normalne :)
 
reklama
Cześć dziewczyny [emoji4]
Jestem U Was świeżakiem zarówno forumowym jak i ciążowym, a widzę że mamy tu sporo doświadczonych już Mamusiek [emoji3059]
Słuchajcie, jestem aktualnie 8+3 I termin na 28.10, ale do brzegu, chyba nigdy nie byłam tak chora jak teraz. Niby przeziębienie, bez wysokiej gorączki ale od 3 tygodni tak męczy mnie kaszel, zatkane uszy i gardło że szok. Żadnych leków na objawy nie można, lekarz po tygodniu zdecydował się na antybiotyk, który co prawda pomógł o tyle o ile ale strasznie stresuje sie czy to wszystko nie zaszkodzi fasolce [emoji853][emoji853] moze z doswiadczenia cos poradzicie? Bo miody, maliny, i wszelkie domowe sposoby zawodzą.. [GROUP=][/GROUP]
Ja zawsze standardowo pyłek pszczeli, pierzga, czosnek. Teraz próbowałam gorące mleko z czosnkiem, masłem i miodem i udało się wykurować[emoji3]
 
Ja od poczatku Karoline widzialam na tym miejscu :) i poczynilam w tej sprawie kroki :) tylko ze jaki mam dzis tryb spiocha nawet nie mialam Wam sily o tym napisać za co z gory przepraszam :)
Mysle ze w najblizszych godzinach/dniach przekażemy Wam trochę informacji :) a tymczasem bardzo przepraszam, ale przerwa od drzemki mi sie kończy i znow zasypiam na siedzaco... tak wiec czekajcie cierpliwie na informacje :)

Przepraszam kochana za moją natarczywość, ale nie wiem czy odczytalas mój ostatni posto moderatorze, dostal trochę lajkow, więc może przemysl tę opcję. Byłabys super :)
 
Ostatnia edycja:
Słońce wybacz ale nie widziałam lajkow, ale faktycznie juz pewne kroki zostały poczynione w tym kierunku.. dziekuje A mile slowa[emoji3059]
Przepraszam kochana za moją natarczywość, ale nie wiem czy odczytalas mój ostatni posto moderatorze, dostal trochę lajkow, więc może przemysl tę opcję. Byłabys super :)
 
[/QUOTE] Pochwal się wynikiem. Pamiętaj tylko, że usg musi być z6-8 tygodnia, ewentualnie jak masz 12-14 to wg teorii ramziego podaja, ta już jest dośc pewna.
[/QUOTE]
Oni chyba to jakoś na podstawie umiejscowienia zarodka określają,gdzieś się i to przewinelo, chyba nawet na BB :-)
 
Pochwal się wynikiem. Pamiętaj tylko, że usg musi być z6-8 tygodnia, ewentualnie jak masz 12-14 to wg teorii ramziego podaja, ta już jest dośc pewna.
Oni chyba to jakoś na podstawie umiejscowienia zarodka określają,gdzieś się i to przewinelo, chyba nawet na BB :-)
[/QUOTE]
Chyba patrzą jakoś na kosmówkę, na usg widac to jako jasniejsze miejsce.
 
reklama
Do góry