Dziewczyny, będziecie ćwiczyć z tym aniballem? Poczytalam dzisiaj i chyba sie zdecyduje, ale jestem ciekawa jak Wy sie na to zapatrujecie?
Nic tam nie wkładam bez konsultacji z lekarzem
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziewczyny, będziecie ćwiczyć z tym aniballem? Poczytalam dzisiaj i chyba sie zdecyduje, ale jestem ciekawa jak Wy sie na to zapatrujecie?
Nie. Stawiam na kegla. Przy pierwszym porodzie wystarczyło, żeby uniknąć nacięcia i pęknięciaDziewczyny, będziecie ćwiczyć z tym aniballem? Poczytalam dzisiaj i chyba sie zdecyduje, ale jestem ciekawa jak Wy sie na to zapatrujecie?
Ja tylko czekam , aż będę miała 36tydz.skonczony i będę ćwiczyć na 100%Dziewczyny, będziecie ćwiczyć z tym aniballem? Poczytalam dzisiaj i chyba sie zdecyduje, ale jestem ciekawa jak Wy sie na to zapatrujecie?
Ja tez bede ćwiczyćDziewczyny, będziecie ćwiczyć z tym aniballem? Poczytalam dzisiaj i chyba sie zdecyduje, ale jestem ciekawa jak Wy sie na to zapatrujecie?
Ja najpierw z lekarzem porozmawiam za 2 tygodnie. Dopiero podejmę decyzję. Teraz mam 32 tydzień to akurat zdążę. Boję się żeby tym porodu nie wywołać za wcześnie.Dziewczyny, będziecie ćwiczyć z tym aniballem? Poczytalam dzisiaj i chyba sie zdecyduje, ale jestem ciekawa jak Wy sie na to zapatrujecie?
No ja rozmawialam z lekarzem i nie widzi przeciwwskazan i nawet poleca na wizycie przed 36tc da mi znac jak tam szyjka sie miewa itp i moge zaczynac cwiczycJa najpierw z lekarzem porozmawiam za 2 tygodnie. Dopiero podejmę decyzję. Teraz mam 32 tydzień to akurat zdążę. Boję się żeby tym porodu nie wywołać za wcześnie.
A co to za rozejście?Ja tez po wizycie. Fotki nie mam, bo Szymek zasłonil się wszystkim czym się dalo (rękami, nogami i pepowina). Poza tym waży 1670 (czyli nadal raczej ok 30 centyla). Teraz z tych troszkę gorszych wieści: leży w poprzek i wcale nie ma ochoty się obracać (mimo tego, że ma naprawdę dużo miejsca), w związku z tym wstępny termin ciacia mam na 25 września. No i mam rozejscie kresy białej (musze umówić się do dobrego fizjo).
Kresa biała (łac. linea alba) jest to kolagenowe rozcięgno mięśni skośnych i poprzecznych brzucha leżące od wyrostka mieczykowatego do spojenia łonowego. U kobiet pod koniec ciąży pigmentuje i zmienia kolor na ciemny. Wówczas nazywana jest kresą ciemną (łac. linea nigra). W ciąży (lecz nie tylko) może się ona poszerzyć. Jeśli poszerzenie przestrzeni między brzegami mięśni prostych jest powyżej 2-2,5 cm wówczas mówimy o rozejściu kresy białej czy też rozstępie mięśni prostych brzucha.A co to za rozejście?
Wiadomo, że będę z lekarka o tym rozmawiać Wiem też że od 36tygodnia można więc czasu jeszcze mam duuuzo. Póki co kulkiNic tam nie wkładam bez konsultacji z lekarzem