- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2018
- Postów
- 10 855
Dokładnie. Zwłaszcza że w szpitalu jest apteka. Ceny jak za zboże ale jak mus to mus [emoji1] [emoji1]Jak dla mnie wydatek na wyrost jeśli będą konieczne to w każdej aptece facet może kupić i dowiezc
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dokładnie. Zwłaszcza że w szpitalu jest apteka. Ceny jak za zboże ale jak mus to mus [emoji1] [emoji1]Jak dla mnie wydatek na wyrost jeśli będą konieczne to w każdej aptece facet może kupić i dowiezc
Ja na sutki kupuje lanolinie lasinoh też jest w Gemini, jest to inna lanolina niż w większości preparatów. Droższa ale wiem od kilku osób ze lepsza. Poczytaj sobie w necie [emoji4]i jeeszve dorzucilam kompresy na piersi żelowe też z lasinohOk zamieniłam już doczytałam coś jeszcze Ci się rzuciło w oczy?
Kurczę zapisze to i się wstrzymam może jeszcze którejś mamie się coś rzuci czy przypomni to uzupełnię. Czekam na uwagi ;-)
Srokao mega poleca produkty z Rossmann pewnie zamienię na nie w późniejszej fazie. Chciałam miec już z jednego miejsca prawie wszystko.
Dokładnie. Zwłaszcza że w szpitalu jest apteka. Ceny jak za zboże ale jak mus to mus [emoji1] [emoji1]
Naklejki "karny kuraś za chukowe parkowanie" albo wzywanie odholowania na koszt kierowcy. Tyle że musisz na bramie mieć plakietkę ze brama wjazdowa, zastawianie będzie grozić odholowaniem. Aby nie było niedomówieńW sumie fakt.My nie używamy mm, kremow, nakładek itd.Wiec z automatu połowa koszyka odpada
U nas dusznawo, ale da się żyć (póki co)
Macie jakiś sposób na ciągle zastawiona bramę wjazdowa?
Mam takie samo podejście. Młodą posmarowalam raz, kiedy ambitnie po pierwszej kąpieli chciałam to to natłuścić, zapudrować i kij wie co jeszcze. Uwaliliśmy z tej oliwki ręcznik, pościel, a młoda slizgala się jak ryba. Walnelam tym w cholere [emoji14] na pupę szła mąka ziemniaczana jak widziałam, że coś się dzieje, krem ochronny na wiatr, mróz czy słońce. I tyleA jak zapatrujecie się na sprawę ze smarowaniem bobasa po kąpieli kremami i oliwkami? Bo ja już sama nie wiem. Mojej znajomej teściowa jest dermatologiem. I odradzała jej takie smarowanie bez powodu. Skóra dziecka się rozleniwia i przestaje się natłuszczać naturalnie. A oliwka to ponoć jest najgorsza bo zatyka pory i coś tam jeszcze z nią nie tak. Jeśli dziecko nie ma problemów skórnych to do mycia coś najzwyklejszego z dobrym składem. Używała tylko kremu ochronnego do buzi na zimę bo rodziła w listopadzie i krem na ciemie bo mały miał duże. No i bepanten.
No właśnie ja też jestem zaskoczona tymi sumami [emoji50]Rany 500zl???
Dziewczyny co wy kupujecie?
Ja tylko zestaw.mini kosmetyków od tołpy i. Dwie paczki podkładów...i to chyba wszystko...
Ekonomiczna jestem ;D
U nas dzień trwa już od kilku godzin a ja ledwo zyje...