reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

@Mama po raz drugi Kobieto :-)
Bo Jaś powiedział.
Naprawdę?
Na Szaloną będziesz zrzucała ?
Może jeszcze Ona Ci dyktowała co myśleć i pisać ?
Czy my się cofnęłyśmy do przedszkola ?

no ale o co Tobie chodzi? taka prawda przecież, od tego się zaczęło i nie tylko ja to zauważyłam, kilka postów przed mną też ktoś przytoczył ten fakt, owszem masz wiele racji, bo ja tez nie chcę by moi synowie byli ciotami ale nadzwyczajnie odebrałam to jak nauka od najmłodszego, także wybacz ;)

ah szalona mnie też z fejsa wyrzuciła, i zauważyłam że chyba po raz pierwszy od istnienia forum nic nie pisała w nocy.....
 
reklama
Z tymi snami to masakra. To co u mnie jest w danym dniu na tapecie to potem całą noc mi się śni. Jak nie łóżeczka, to materace, kołderki, butelki no oszaleć można.... [emoji42] [emoji42] A na początku ciąży miałam takie super sny... sensacyjne, erotyczne i takie tam.
Żebyś wiedziała....
Ja zawsze miałam sny,prawie zawsze pełny cykl rem,ale teraz to właśnie jak piszesz-albo łóżeczka alo materace,a teraz butelki :D No i ostatnio śnią mi się też starzy znajomi i w ogóle jakaś abstrakcja :D
Ale co najwazniejsze,w trzeci trymestr wejdę z wiekszym libido :D
 
Z tymi snami to masakra. To co u mnie jest w danym dniu na tapecie to potem całą noc mi się śni. Jak nie łóżeczka, to materace, kołderki, butelki no oszaleć można.... [emoji42] [emoji42] A na początku ciąży miałam takie super sny... sensacyjne, erotyczne i takie tam.
Moje najgorsze koszmary ciazowe to te gdzie moje dziecko placze a ja go nie moge znalezc. Ostatnio nie sni mi sie nic, a przynajmniej nic co bym pamiętała po przebudzeniu, a szkoda bo lubilam te bajecznie kolorowe i realistyczne wytwory senne :p erotyczne to mi sie snily jak na zlosc w pologu :D
 
No to teraz wyobraz sobie nastolatków wyrostków i Twojego Kazika i zaraz od nich dostanie wpie....
Myślę, że na przestańcie. Zostawcie. Bo nie będę się z Wami bawił.
Zareagują jednak inaczej.
Naprawdę Dziewczyny.
Przykładów można mnożyć.
Podkreślę. Mój Syn będzie potrafił się bronić i walczyć o swoje.
Będzie wygadany i pewny siebie. Znający swoją wartość
Bardzo chciałabym żeby taki był.

Ps. Czy tylko mnie Szalona wyrzuciła z fejsa ?
Bo zdaje się Wasze czarne i białe akcje nie podzialały za dobrze.
Czy tylko mnie ?
Przexiez nie rozmawiamy o nastolatkach... Przyjdzie czas, że i z córką przeprowadze rozmowę o zagrożeniach typu gwałt np. Wiadomo, że w przypadku- odpukać - takiej sytuacji nie powie 'ej przestan bo to mnie boli'.
Kazik będzie wychowany dokładnie tak samo. I wcale nie uważam, że będzie 'pipą' jak zostało tutaj powiedziane. Mój mąż w całym swoim życiu dał innemu facetowi w pysk raz. 3 lata temu jak tamten złapał mnie za tylek. Czy był pipą? Nie sądzę. Obracal się w dużym towarzystwie dzieciaków w blokach, gdzie ci z normalnym załatwianiem spraw byli chętnie widziani 'w bandzie', a tacy co skakali, byli agresywni i myśleli, że pięściami coś załatwią - zwyczajnie wykluczani z towarzystwa. Wyrósł na fajnego, empatycznego człowieka, z wartościami, które się dla mnie liczą.
Tak więc patrząc na to perspektywicznie nic mnie nie przekona, że przemoc to rozwiązanie.
 
no ale o co Tobie chodzi? taka prawda przecież, od tego się zaczęło i nie tylko ja to zauważyłam, kilka postów przed mną też ktoś przytoczył ten fakt, owszem masz wiele racji, bo ja tez nie chcę by moi synowie byli ciotami ale nadzwyczajnie odebrałam to jak nauka od najmłodszego, także wybacz ;)

ah szalona mnie też z fejsa wyrzuciła, i zauważyłam że chyba po raz pierwszy od istnienia forum nic nie pisała w nocy.....


To dlaczego nie zapytałaś. Aga i Ty tak 2 latkowi będziesz do głowy tłukła ? Albo coś.
Że ktoś coś myslał. Aha . Skróty myślowe są najgorsze bo oceniamy ludzi wg swojego schematu.
Rozumiem.
Trudno.
Widocznie się mocno musiała wkurzyć.
Jej prawo.
 
I ... widać, czytając to, że nigdy nie byłaś w niebezpiecznej sytuacji.
Ja byłam.
Gdyby nie to, że jako 13 latka ostro zareagowałam na zaczepki koleżanek, które po szkole chciały mnie pobić "za twarz".
Moja głowa byłaby na kaloryferze.
Więc SKOŃCZMY JUŻ Z TYM GADANIEM.

I na Boga ciśnie mi się coś na usta ale tego nie zrobię bo bardzo Cię polubiłam i SZANUJE.
Ale pomyśl.
Napisałam niżej, że rozmawialiśmy o dzieciach. Nie nastolatkach. O tym też napisałam. I wierz mi, że byłam w takiej sytuacji, której nikomu nie życzę.
 
I ... widać, czytając to, że nigdy nie byłaś w niebezpiecznej sytuacji.
Ja byłam.
Gdyby nie to, że jako 13 latka ostro zareagowałam na zaczepki koleżanek, które po szkole chciały mnie pobić "za twarz".
Moja głowa byłaby na kaloryferze.
Więc SKOŃCZMY JUŻ Z TYM GADANIEM.

I na Boga ciśnie mi się coś na usta ale tego nie zrobię bo bardzo Cię polubiłam i SZANUJE.
Ale pomyśl.
Aga spokojnie. Ja Ciebie doskonale rozumiem. Mieszkamy w dużym mieście i mając dzieci, mogą być podbite bo nie mają markowych butów. Osoby ze wsi lub małych miast mogą tego nie pojąć ze Warszawa jest niebezpieczna. Będziesz iść przy zoo i usłyszysz od dresa "czy masz problem" bo to Praga północ. Więc nasze dzieci będą chodzić na samoobrone/box czy coś w tym stylu. To ze moje dziecko będzie wychowane na dobrego człowieka to nie oznacza że krzywda może go nie spotkać. Ze agresji nie ma... jest i może w wieku 3 lat czy 6 pomoże "nie będę się z tobą bawić" tak w wieku 8-10 zostanie wysmiane i pobite.
 
reklama
Do góry