Październikowe mamy 2018

[aspekt]

Właśnie ten pierwszy na czczo zawsze taki trochę wysoki, już 3 raz tak wychodzi gdzieś tam w internecie wyszukalam że do 100 powinno być, gdzie indziej że do 95. Jeden lekarz powiedział mi że 104 jest ok. No i bądź tu człowieku mądry

Wg obowiązujących wytycznych Polskiego Tow. Diabetologicznego to wynik na czczo 92-125 to już cukrzyca ciążowa. Nie mylić z "cukrzycą w ciąży", która jest powyżej 126 na czczo. Może Ty coś na kolację jesz takiego, że Ci rano ten cukier jeszcze wychodzi?

 

[monami]

Ja natomiast uwazam ze to brak kultury siedziec przy stole.i palic ....gdy sa osoby niepalące.... tu nie chodzi o bycie ksiezniczka tylko o savoir vivre...
Tez jestem zdania jak ktoras pisala ze ktos pali to on ma problem i powinien odejsc na bok od towarzystwa...
A Wg. Savoir vivre to jest brak taktu towarzyskiego

To samo osoby palace mogą powiedzieć ; tobie śmierdzi to ty masz problem.

A takie przekomarzanie się chyba sytuacji nie rozwiąże

 

[aniaplus]

Też się często z tym spotykam i tego nie rozumiem. U mnie na wsi była dziewczyna, która całą ciążę imprezowala. Po prostu aż żal było patrzeć, brzuxh wielki, a ona z jointem zatacza się po imprezie. Typowa patologiczna rodzina. I dziecko urodziło się zdrowe, prawie 4kg. A nie jedna kobieta na siebie chucha i dmucha w ciąży, często musi leżeć kilka miesięcy, żeby tą ciążę utrzymać, a dziecko urodzi się chore... Strasznie to niesprawiedliwe

To ze dziecko zdrowe i duze przy porodzie nie oznacza ze nie odnioslo zadnych konsekwencji, chocby intelektualnych. Ja bym nigdy sobie nie darowala gdyby cos z któryms z dzieci bylo nie tak przez moja lekkomyslnosc w ciazy. Moze sie okaze ze dziewczynka będzie miala problemy w szkole, moze sklonnosc do alergii, albo tkanki podatne na rozwój jakichs chorob. Moze niezależnie od palenia matki, a moze wlasnie przez to?

Moim zdaniem powinno sie unikac czynników szkodliwych, jesli jest to tylko mozliwe, bo reakcja nie musi byc widoczna od razu, a skutki zostaja na cale zycie.

 

[Muumi]

Ale wiesz, jak rozmawiasz z kims kto juz ma duze dzieci i wspomina jak to bylo to na kazdym kroku tak mowia ;( i pada zdanie... "Jak lezalam w szpialu Michałem..." no zesz nie brzmi mi to po polsku

No chyba ze już po porodzie - to wtedy leżała w szpitalu już z Michałem [emoji23]

 

[aspekt]

To samo osoby palace mogą powiedzieć ; tobie śmierdzi to ty masz problem.

A takie przekomarzanie się chyba sytuacji nie rozwiąże

Ale przekomarzanie się i odzywki "to ty masz problem" mało mają wspólnego z etykietą
Na dodatek w przypadku papierosów jedna rzecz to smród, a inna szkodliwość dymu. Jak byłam teraz na zebraniu rodziców, usiadł koło mnie ojciec śmierdzący papierosami. Zrobiło mi się niedobrze od tego zapachu, ale przecież nie będę mu mówiła, że się ma przesiąść, bo śmierdzi. On przy mnie nie usiadł z fajką.

 

[Emol]

Też bym chciała krótki poród. U niektórych mam to ledwo przyjadą na ip A po 20 minutach już jest po wszystkim. Czuję jednak że się na męczę [emoji14].

Nie myśl tak. Ja myślałam "musi pójść szybko i bez komplikacji" po 3h było po wszystkim. najważniejsze jest nastawienie. Jak nastawisz sie ze będziesz się męczyć to będziesz spieta i będzie tylko gorzej.

 

[Mama2018]

Zobacz załącznik 873234 Dziewczyny czy to dobry wynik?

Yyy 1 chyba ciut za wysoko

 

[Muumi]

Z duzymi jest trudniej, ale podobno w takiej sytuacji nie wolno rezygnowac z dobrze dobranego biustonosza, nawet 24h/d tak mówily polozne. Bo jak sie rozciagnie skora na piersiach to po jakims czasie wróci PRAWIE do stanu sprzed, ale jesli rozciagna sie inne tkanki miekkie to juz nie da rady.

Rodziłam w dwóch różnych szpitalach. W pierwszym faktycznie położne zabroniły wręcz ściągać biustonosz. W drugim znowu "poradzily" by nie zakładać. I bądź tu mądry człowieku fakt że przy drugim i tak nie dałam rady trzymać piersi w staniku, takie miałam wrażliwe.

 

[monami]

Ale przekomarzanie się i odzywki "to ty masz problem" mało mają wspólnego z etykietą
Na dodatek w przypadku papierosów jedna rzecz to smród, a inna szkodliwość dymu. Jak byłam teraz na zebraniu rodziców, usiadł koło mnie ojciec śmierdzący papierosami. Zrobiło mi się niedobrze od tego zapachu, ale przecież nie będę mu mówiła, że się ma przesiąść, bo śmierdzi. On przy mnie nie usiadł z fajką.

No dlatego właśnie o tym mówię. To ze ja jestem w ciąży i mnie to śmierdzi to nie znaczy ze mam
Każdego o tym informować ze mi śmierdzi i ma iść gdzie indziej. Albo skoro stara się nie dmuchać i chuchać na mnie, odwraca glowe, przesiądzie się żeby z wiatrem dym na mnie nie leciał to nie będę dyrygować każdym i kazać sie ewakuować bo MNIE to przeszkadza (tak jak pisałam znajomi wszyscy pala)

 

[Leśny człowiek]

Właśnie ten pierwszy na czczo zawsze taki trochę wysoki, już 3 raz tak wychodzi gdzieś tam w internecie wyszukalam że do 100 powinno być, gdzie indziej że do 95. Jeden lekarz powiedział mi że 104 jest ok. No i bądź tu człowieku mądry

Zalecenia diabetologiczne dla kobiet w ciąży zmieniły się na przestrzni 5 lat 3krotnie. Obecnie obowiązuje 92 na czczo ale niektórzy lekarze są zdania,że to przesada i stosują się nadal do starych zaleceń. Ja w poprzedniej ciąży miałam wynik 95 i postawiona diagnozę,ze mam cukrzyce.