Szalona 29
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2018
- Postów
- 4 658
Ja sobie tak czytam i czytam i myslę,a co wypowiem sie,choć nie wiem czy ktokol.wiek na me wypociny spojrzy bo nie cytuje tu nikogo. Ale...
Z tą odpowiedzialnością to ja bym uważała Szalona,bo ludzie mają różne priorytety i różne pojęcie o odpowiedzialności. Ktoś np mógłby powiedzieć Tobie,że jesteś nieodpowiedzialna bo ciąza jedna za drugą,która kończy się cc albo,że jak to? nie mieliście mieszkania gotowego na przyjście dziecka albo ciągniesz ze sobą dziecko..etc etc...Mozna by wymieniać w nieskończonośc.
Monami,Sandra..ja Wam i sobie z całego życzę żebyście dały radę we wszystkim co sobie postanowicie. I tu macie rację,świat nie kończy się na dzieciach i z mojego zawodowego doświadczenia wynika,że jeśli ten dystans(w sensie rozplanowanie czasu) zostaje zachowany to relacja rodzic-dziecko jest zdrowsza w późniejszych etapach rozwoju(szczególnie czas nastoletni).
Karolina Ś.(nie pamietam dokładnie cyferek przy nicku ) odważnie piszesz i mnie sie to strasznie podoba. Nie pieprzysz durnot tylko wprost:"u mnie będzie mm"
A poza tym to g***o komu do tego czy ktoś nie będzie karmił cyckiem bo tak chce czy jest to jego wymówką... Żadna krzywdy dla swojego dziecka nie chce i forsowanie na siłę swojego przekonania,które w swoim mniemaniu się ma za dobre,jest po prostu stratą czasu i nerwów.
My tutaj pytamy o zdanie w określonym temacie a nie kurde jak żyć
Mialam swiadomosc ze nie wszystkim sie spodoba moje zdanie liczylam sie z tym,...nigdy nie bedzie tak ze we wszystkim sie bedziemy tu zgadzać... trzeba sie z tym liczyc ja nie mam nic wiecej do dodania temat wyczerpalam
Mieszkanie mam, a dzieci póki co bede ciagac za sobą po calym świecie..uwazam to za rozwojowe a nie nieodpowiedzialne... tak jak piszesz ludzie maja rozne pojecia odpowiedzialności