Leśny człowiek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2018
- Postów
- 2 277
Mój na szczęście jedzie lubie jak jest ze mną bo wtedy lekarz tłumaczy dużo wolniej i wszystko pokazuje dokładnie mężowi
No i do niego bardziej to dotrze jak zobaczy że naprawdę w brzuchu jest dzidzia bo na tak wczesnym etapie to nic nie widać ani nie czuć
U nas tak samo. Mąż jest ze mną na każdej wizycie. Dzięki temu wie wszystko z pierwszej ręki. Na prenatalnych Jego mina była bezbłędna dopytywał i był bardzo zaangażowany. potem chwalił się zdjęciami... cieszył się jak dziecko