reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

Dziewczyny, a czy któraś ma dostawke do łóżka? Znalazłam różne fajne, ale większość jest na 90cm maks, ja bym wolała taka większą, żeby później mogła ewentualnie służyć za łóżeczko. Oczywiście jeśli kolejny dzieć nie zostanie u nad w łóżku [emoji3]
 
reklama
Gratuluję super wyników ostatnio wizytujących ;-)

Ja jutro idę na zwykłą wizytę. Ostatnio byłam 4 tygodnie temu i mam mini stresa. A za tydzień prenatalne :-) chciałabym mieć to już za sobą i wiedzieć, że jest wszystko ok.
 
Dziewczyny, a czy któraś ma dostawke do łóżka? Znalazłam różne fajne, ale większość jest na 90cm maks, ja bym wolała taka większą, żeby później mogła ewentualnie służyć za łóżeczko. Oczywiście jeśli kolejny dzieć nie zostanie u nad w łóżku [emoji3]
Ja mam, 90x50, Mloda jeszcze tam spi (20 miesięcy ma). Piccolo Duo firmy Klupś. Zdecydowalosmy sie na nie, bo okazalo się, ze nasze lozko jest jakies nietypowo niskie i innych by sie nie dało doregulowac. Materacyk bardzo przecietny (zbyt cienki), ale jest szerszy niz dostawka i dzieki temu zaslania brzeg naszego lozka. Ja bardzo chcialam opuszany bok lub zakladana barierke, żeby zrobic z dostawki lozeczko, ale ani razu nie uzylam. Co jakis czas trzeba dokrecac sruby od mocowania miedzy dostawka a lozkiem, bo zaczyna odjezdzac. Ale generalnie dla nas strzal w 10.

Sporo jest lozeczek drewnianych 120x60, w ktorych mozna nie montowac jednego (dłuższego) boku i dostawić do lozka rodziców. Nam sie nie udalo dobrac do wysokosci naszego łóżka. Poza tym balismy sie zagracenia pokoju. Szukaj pod haslami "zdejmowany bok" lub "tapczanik".
 
Ja mam 33 lata wiec z racji na wiek ryzyko chorób genetycznych jest wyższe , w 12 tyg miałam prenatalne , NT 2,4 i ryzyko 1:200 , w tym samym dniu zrobiłam pappa, tydzień czekania , wynik Pappa prawidłowy i ryzyko zmniejszyło się do 1: 2000, spokojnie samo NT o niczym nie świadczy , do poradni genetycznej i nie martwić się na zapas ;)

Ja tez miałam nt 2,4 ale przy rożnym CRL dzidzi norma się przesuwa. Wiec np ja byłam w 12.3 i crl było 6,18 i dla tej wielkości nt 2,4 jest w normie. Jest taka specjalna tabelka i się sprawdza normy. Powinna ona tez być na wynikach z prenatalnego badania
 
Ja tez miałam nt 2,4 ale przy rożnym CRL dzidzi norma się przesuwa. Wiec np ja byłam w 12.3 i crl było 6,18 i dla tej wielkości nt 2,4 jest w normie. Jest taka specjalna tabelka i się sprawdza normy. Powinna ona tez być na wynikach z prenatalnego badania
Tak dokładnie, ale u nas norma to nie było wiec dodatkowe badania były konieczne ;)
 
Eutyrox lub lentrox to zwykle hormony napewno nie zaszkodza a ich brak może być niebezpieczny dla dziecka zwłaszcza w 1 trymestrze kiedy nie ma swojej tarczycy. Dawka do 50ml to prawie dawka homeopatyczna. Nie przejmujcie sie. Nie ma skutków ubocznych. Trzeba kontrolować tsh i ft4 aby w przypadku unormowania odstawić. Po urodzeniu bada się poziom hormonów u dziecka.
No ale my juz w drugim trymestrze wlasnie...
A lekarka w pierwszym nie chiala badac tsh ..bo cos sie wydziela u kobiet do 13 tc..ze zawyza ten wynik
 
Dziewczyny wlasnie odebralam wynik8 tsh
Mam 2.83 a normy to 0 ,27 do 4.2

Ale dla kobiet w ciazy ponoc norma to max 2 ???? Tak mi i na nfz i prywatny powiedzial..i co teraz z ta tarczyca..o co chodzi??? Jakie wy macie wyniki tsh ??? I co oznaczaja?
Mam TSH3,04 , ale FT4 w normie. Lekarz mi powiedzial, ze dziecko nie czuje juz tsh na tym etapie bo produkuje jakos swoje hormony, ważniejsze jest to FT4 własnie. Dawke leku podniósł z 50/75 na zmiane, na 75 co dziennie, ale bardziej dla mnie nie dla dziecka. Ja biore akurat Letrox, ale to to samo co eutrox. niczego innego nie ma na podwyzszone tsh. Biore juz od 5 lat te leki w roznych dawkach i nie czuje żadnych skutkow ubocznych. Niestety jestem na nie skazana juz do konca życia, bo tarczyca malutka i niewydolna. TSH dla płodu jest najwazniejsze w 1wszym trymestrze, teraz leki dobrze brać dla samej siebie, żeby sie lepiej czuć i nie wprowadzić w większą niedoczynność:)
 
Dzięki kobitki wszystkie kochane, jedyne co mi zostało to modlić się do Boga aby było wszystko Dobrze, czasami sb myślę czym ja sobie na to wszystko zasluzylam przecież nie jestem złym człowiekiem.. No ale cóż tak musi być. Jeszcze raz dzięki za wsparcie i życzę wam wszystkim wszystkiego dobrego w życiu pozdrawiam

nie obwinaj siebie, jesli masz mozliwosc ja bym zrobila hermony albo nifty nieinwazyjne / albo usg u innego lekarza z testem pappa

Dziewczyny muszę kupić nawilżacz powietrza może któraś z Was ma i może coś poleci. Zależy mi na tym aby był cichy i nie duży

mam i polece, wczesniej mielismy jakies cudo polcane jonizujace i nic nie dawalo, a ten na duze pomieszczenie tez daje rade, i super sie oddycha
BEURER LW110.
 
reklama
Do góry