reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

Właściwie to już czwarta [emoji14] Pierwszą ciążę poroniłam w 12. tygodniu (stąd też z przezornosci nie pisałam wcześniej). Mam dwoch chlopcow w domu - starszy synek z 2014 w zeszlym miesiacu skończył 4 latka, młodszy jest z listopada 2017 i za dwa dni kończy 5 miesięcy :D także kolejna ciąża była niespodzianką - po poprzedniej nie dostałam jeszcze okresu stąd też mam rozbieżności w terminie porodu ( pierwsza wizyta bez serduszka wskazywała na 18 październik, następna już 7 października a przedwczoraj termin "przeskoczyl" na końcówkę września ). Lekarz kazał trzymać się najnowszego terminu i taki też wpisał do karty ciąży.

Napisane na SM-G357FZ w aplikacji Forum BabyBoom

Wow! Mamy bardzo podobny staż [emoji6] u mnie ciąża pozamaciczna w 2010 roku. Mam synka z kwietnia 2014 i córeczkę z maja 2016 i teraz termin na 28 października [emoji6]
 
reklama
Zaskoczenie było choć raczej pozytywne - krótko po narodzinach Maluszka rozmawialiśmy właśnie o tym że najlepiej z praktycznych względów byłoby zajść od razu w kolejną ciążę (planowaliśmy mieć trójkę) ale świadomie byśmy się na ten krok raczej nie zdecydowali. Tak więc los zadecydował za nas :)

Napisane na SM-G357FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wow! Mamy bardzo podobny staż [emoji6] u mnie ciąża pozamaciczna w 2010 roku. Mam synka z kwietnia 2014 i córeczkę z maja 2016 i teraz termin na 28 października [emoji6]
U mnie poronienie było w 2012 - byliśmy wtedy z Mężem na studiach a ciąża nie była jeszcze planowana - ale bardzo to przeżyłam. Nie obyło się bez depresji, nasz związek ledwo to przetrwał. Na szczęście jakoś się ułożyło i teraz nie widzimy świata poza sobą :) choć nie ukrywam każda moja ciąża jest dla mnie bardzo stresująca.

Napisane na SM-G357FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kto wizytuje w przyszłym tyg?

Ja w czwartek :D



4c3tskjoa7ptmvui.png
 
U mnie poronienie było w 2012 - byliśmy wtedy z Mężem na studiach a ciąża nie była jeszcze planowana - ale bardzo to przeżyłam. Nie obyło się bez depresji, nasz związek ledwo to przetrwał. Na szczęście jakoś się ułożyło i teraz nie widzimy świata poza sobą :) choć nie ukrywam każda moja ciąża jest dla mnie bardzo stresująca.

Napisane na SM-G357FZ w aplikacji Forum BabyBoom

My walczyliśmy o pierwsze maleństwo ponad 5 lat. Stratę również odchorowalam depresja. Przez pół roku miałam tak niska odporność ze chorowałam non stop, zapalenia oskrzeli, zatok, spojówek. Dwa razy w miesiącu chora min tydzień. Ciężki temat, ale najważniejsze ze to już za nami. Potem długie starania, laparotomia, laparoskopia, usunięcie przegrody w macicy i jednego jajowodu, wykrycie niedoczynnosci, 12 kuracji hormonalnych, 3 inseminacje i jak już powiedzieli ze tylko in vitro zaszłam w ciąże bez niczego. Karmiłam wiec długo nie miałam okresu, ale jak już dostałam to w 3 cyklu znowu z zaskoczenia zaszliśmy w ciąże bez starań. I teraz tak samo, również dalej karmiłam i dopiero kilka cykli miałam. Najlepsze ze różnica między dziećmi to 2 lata i 3 miesiące co do dnia bo oboje urodzeni 28 i pomiędzy Maleństwem a młodszą również co do dnia 2 lata i 3 miesiące bo termin mam na 28 [emoji23][emoji23][emoji23]
 
Właściwie to już czwarta [emoji14] Pierwszą ciążę poroniłam w 12. tygodniu (stąd też z przezornosci nie pisałam wcześniej). Mam dwoch chlopcow w domu - starszy synek z 2014 w zeszlym miesiacu skończył 4 latka, młodszy jest z listopada 2017 i za dwa dni kończy 5 miesięcy :D także kolejna ciąża była niespodzianką - po poprzedniej nie dostałam jeszcze okresu stąd też mam rozbieżności w terminie porodu ( pierwsza wizyta bez serduszka wskazywała na 18 październik, następna już 7 października a przedwczoraj termin "przeskoczyl" na końcówkę września ). Lekarz kazał trzymać się najnowszego terminu i taki też wpisał do karty ciąży.

Napisane na SM-G357FZ w aplikacji Forum BabyBoom
O to tak jak ja. Nie wiedziałam dokładnie kiedy zaszlam bo syn lipiec 2017 i okresu nie dostałam. I takie tylko myśli ze chyba w ciąży :)

tb739vvjtswbqtc4.png

h44eflw1j5n8g68m.png


Wizyta NFZ 26.04
 
reklama
Do góry