reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Cześć dziewczyny, też się dopisuję do wątku :)

Pierwszy raz jestem w ciąży, trzy testy sikane z bladą drugą kreską (+pierwszy negatyw), ale w dniu trzeciego testu (20 dpo) beta ponad 1200, więc wydaje mi się, że chyba w tej ciąży jestem, choć wciąż nie chce mi się w to wierzyć ;)

Na usg w 5 tyg nic nie było jeszcze widać... pani doktor powiedziała, że mam się zgłosić też jeszcze po 10 dniach, tj. w przyszły czwartek, więc teraz czekam. Ciut się martwię, bo trochę mnie podbrzusze pobolewa, kłuje i ciągnie, ale ponoć to normalne.

U nas to zabawnie wyszło, jednocześnie zaplanowana i wpadka... :D
Planowaliśmy już od pół roku z mężem, że od stycznia 2018 zaczynamy się starać, ale pod koniec grudnia, kiedy od 3 miesięcy nie miałam owulacji, dowiedziałam się, że mam PCOS i ten styczeń spisalismy na straty... Ginekolog mi powiedziala, że mam przyjść w jak się zacznie kolejna miesiączka to zaczniemy jakieś leczenie. Trochę się podłamałam, no ale koniec końców uznaliśmy, że to chyba nie tragedia i da się to przecież zwalczyć. Przestaliśmy się przejmować i bach, po dwóch tyg skok temperatury :D

Trochę się mimo wszystko stresuję, bo mieszkamy teraz w Chinach... Jeśli wszystko z ciążą pójdzie dobrze to będziemy wracać na stałe do Polski dopiero jak będę na końcu 2 trymestru.

uff ale się rozpisałam :p ale tu nie za bardzo mam się komu wygadać, tylko mąż... ;) a nikomu jeszcze nie mówiliśmy, bo to jednak wczesny etap.

Pozdrawiam Was serdecznie, zarówno testujące, jak i już te w ciąży :)
 
Hej dziewczyny. Dolaczylam do Was z polecenia kolezanki ktora jest w kwietniowych mamach [emoji4]

I po prawie roku starań chyba sie udało. Testy sikane pozytywne, beta okolo 12dpo wynosi 80. Teraz zaczynam 5 tydzien. 4+0.

Mam pcos a w październiku mialam laparoskopie bo moje jajniki nie reagowaly na leki. W cyklu ktorym zaszlam nie brałam nic na stymulacje. Owulacja pojawila sie w 28dc.

Bardzo sie ciesze i teraz modle zeby beta ladnie urosla. Boje sie az [emoji33]

Skoncze 25 lat we wrzesniu to będzie moje pierwsze dziecko [emoji4]

Napisane na FRD-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Gratuullaaaacjeeeee!
Wiem że jesteś w szoku ! Ale to wspaniała nowina !!!!
Powiem ci że jeszcze masz dużą szansę na dziewczynkę jeśli to faktycznie aż 4 dni przed owu.
Ten pierwszy moment tylko takiego stresa masz. Zaraz Ci przejdzie i będziesz skakać z radości. A ja na razie poskacze za Ciebie! Jupiii [emoji2][emoji2][emoji2][emoji2][emoji2][emoji2]

Dzieki kochane jesteście.
 
Gratulacje, dla tych kobietek którym się udało i powodzenia tym które czekają na testowanie. Ja już przyswoiłam sobie nowinę że test wyszedł pozytywny , rodzinę poinformuje jak już będę miała kartę ciąży, mąż już wie
 
Reakcja, dziwna i cieszę się i jestem przerażona to moje trzecie dziecko , i zaraz mętlik w głowie jak ja sobie poradzę itp czy wszystko będzie dobrze z dzidzia, do lekarza mam zamiar wybrać się pod koniec lutego bo i tak nic nie dojrzy teraz , takie doświadczenie z poprzedniej ciąży, karty mi wcześniej nie założy jak po 8 tc
Moje tez trzecie, a pozostala 2jka? Ile ma lat?
Ja tez ide w 8 tyg , bo n8e dojrzy wczesniej, ale w drugiej ciazy latalam co tydzien... bo a to pecherzyk ..a to serca jeszcze nie było...
 
reklama
C
Moje tez trzecie, a pozostala 2jka? Ile ma lat?
Ja tez ide w 8 tyg , bo n8e dojrzy wczesniej, ale w drugiej ciazy latalam co tydzien... bo a to pecherzyk ..a to serca jeszcze nie było...
Córka 9 syn 6 także już będę mogła liczyć na ich pomoc , pozatym sami już potrafią się ogarnąć więc mi będzie łatwiej... A jak u Ciebie?
 
Do góry