reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

Dziewczyny - nadajecie swoim dzieciom jedno imię czy dwa? Tak sobie właśnie uświadomiłam, że w rodzinie wszyscy mają nadane drugie imię - ja też. A swojej małej wybrałam jedno imię, w ogóle nie przyszło mi do głowy, żeby wybrać dwa. Nie wiem czy wybiorę drugie. A Wy jak robicie?
Mój starszy miał mieć drugie po tacie, ale mąż chyba zapomniał jak go rejestrował w urzędzie i w sumie nawet nie zapytałam czy młodszemu planuje dać drugie [emoji14]
 
reklama
Dziewczyny - nadajecie swoim dzieciom jedno imię czy dwa? Tak sobie właśnie uświadomiłam, że w rodzinie wszyscy mają nadane drugie imię - ja też. A swojej małej wybrałam jedno imię, w ogóle nie przyszło mi do głowy, żeby wybrać dwa. Nie wiem czy wybiorę drugie. A Wy jak robicie?

dajemy jedno imie .Mamy długie nazwisko.Maz ma jedno imię i synowie też.
Ja zostałam obdarowana dwoma długimi imionami do beznadziejnego nazwiska panieńskiego i ciągle stałam w kolejce i literowalam.
 
Pojutrze wrzesień i zostanie nam +/- miesiąc Mamuśki


Ja ciągle niespakowana, jeszcze wszystkiego nie mam dla siebie do szpitala.
Też ciągle się biję z myślami czy rzeczywiście potrzebny nam rożek/becik. Mamy pościel do łóżeczka i kokon, też posiadamy śpiworek do spania który może być też do wózka.
 
dajemy jedno imie .Mamy długie nazwisko.Maz ma jedno imię i synowie też.
Ja zostałam obdarowana dwoma długimi imionami do beznadziejnego nazwiska panieńskiego i ciągle stałam w kolejce i literowalam.

Ja tez mam dwa długie, i dlugie nazwisko [emoji23]

Dobrze ze niemąż ma krótsze
 
Czy możecie mi zalinkować sprawdzony podkład nieprzemakalny na materac 120x60 z mocowaniami do materaca?

Wiem, że dużo na Allegro jest, ale się już przejechałam kiedyś i na foto były gumki do mocowania do materaca, a przyszło bez. O ile dla niemowlaka mi to nie przeszkadzało, o tyle teraz moja 2-latka skopuje tę ceratkę.

Edit: Coś tam zamówiłam, mam nadzieję, że będzie bez niespodzianek
 
Ostatnia edycja:
Pojutrze wrzesień i zostanie nam +/- miesiąc Mamuśki


Ja ciągle niespakowana, jeszcze wszystkiego nie mam dla siebie do szpitala.
Też ciągle się biję z myślami czy rzeczywiście potrzebny nam rożek/becik. Mamy pościel do łóżeczka i kokon, też posiadamy śpiworek do spania który może być też do wózka.
Ja sobie nie wyobrażam noworodka bez becika. Koszt naprawdę minimalny ok 20 zł. A jak już tak bardzo jesteś przeciw to możesz zawsze kupić kwadratowy grubszy kocyk i nim zawijać dziecko jak w beciku
 
Ja sobie nie wyobrażam noworodka bez becika. Koszt naprawdę minimalny ok 20 zł. A jak już tak bardzo jesteś przeciw to możesz zawsze kupić kwadratowy grubszy kocyk i nim zawijać dziecko jak w beciku
A co jest tak ważnego w beciku że nie wyobrażasz sobie dziecka bez niego?
Ja mam i rożek, i pełno otulaczy podostaealam, kocykow, kolderek i innych przykrywajacych i otulajacych rzeczy ale ten becik najmniej chciałabym używać.
 
reklama
Ja sobie nie wyobrażam noworodka bez becika. Koszt naprawdę minimalny ok 20 zł. A jak już tak bardzo jesteś przeciw to możesz zawsze kupić kwadratowy grubszy kocyk i nim zawijać dziecko jak w beciku


Ja nie mam becika.Mialam jeden i nigdy go nie używałam przy żadnym dziecku i teraz też nie będę
 
Do góry