NaturalnaMama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Czerwiec 2015
- Postów
- 2 970
Byłam tragicznie traktowana, jak napisałam, blagałam na kolanach o pomoc. Wystarczył masaż szyjki, zabiegi takie, które położna jest w stanie wykonać w domu. To co się stało nie dyskwalifikuje mnie do porodu domowegoAle wiesz że jak się zdecydujesz na poród w domu to też nie będą mogły Ci nic pomoc położne... Nie ryzykowała bym gdybym miała tak ciężki poród, na kolejny w domu. Myślałam że mowiac o traumatycznym porodzie miałaś na myśli że źle Cię traktowano, czy coś w tym stylu. Aby kontynuować poród domowy , musi on przebiegać bez komplikacji
Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka