Kocurek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Marzec 2018
- Postów
- 9 534
Super, to całkiem duży bobas.
Dobrze że leżenie pomaga. Na pocieszenie powiem Ci że też czekają mnie 3 dni w domu z zaslonietymi oknami i wiatrakami.
W piątek muszę tylko iść do położnej na wymaz gbs i badania krwi te co się robi od 33 do 37. Lekarz mówił żeby zrobić wcześniej bo gdybym trafiła do szpitala wcześniej to położa mnie na zakaźnej porodówce to ja dziękuję, za takie atrakcje.
Znowu chyba mam liche ciśnienie bo ledwo łaże.
Dobrze że leżenie pomaga. Na pocieszenie powiem Ci że też czekają mnie 3 dni w domu z zaslonietymi oknami i wiatrakami.
W piątek muszę tylko iść do położnej na wymaz gbs i badania krwi te co się robi od 33 do 37. Lekarz mówił żeby zrobić wcześniej bo gdybym trafiła do szpitala wcześniej to położa mnie na zakaźnej porodówce to ja dziękuję, za takie atrakcje.
Znowu chyba mam liche ciśnienie bo ledwo łaże.
Witam....
Wczoraj padłam po lekarzu miałam o 21... Zanim wróciłam było późno .
30+4 wczoraj i synek 1 739 g
Ogólnie lepiej u mnie , moze faktycznie to lezenie pomaga , tzn. szyjka się nie skróciła , miękka dalej tzn od dawna i już lepiej z nią nie będzie ale na szczęście zamknięta . Odstawil luteine . Zostaje magnez i witaminy . wody i łożysko ok .
U mnie już od rana gorąco uffffff najbliższe 3 dni w mieszkaniu i pozamykane okna i rolety ...
Miłego dnia i powodzenia na wiytach.
Ostatnia edycja: