reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

o jak miło że ktoś o mnie pyta <3
ten tydzień miałam sporo załatwień, czytam Was codziennie ;) właśnie nadrabiam i widzę jakie akcje się dzieją na forum....
na wizycie NZF wszystko ok, powiedziałam o stawianiu się brzucha, kazał brać magnez (biorę od dawna) i kontrola w najbliższy wtorek, szyjka się wydłużyła po luteinie także super
chciałam jechać na weekend w moje kochane bieszczady nad jezioro ale spędziłam na necie i telefonem 2h i nie znalazłam żadnego wolnego miejsca, a szkoda.... zostaje basen ;)
@Miao też "zwiałam" z belly z forum bo tak tygodniami przewijał się temat TSH i postów naprawdę bardzo mało dziewczyny pisały, teraz tam naprawdę rzadko piszę, czasami je podczytuję ;) jaki tam miałaś nick? może skojarzę :D a może to Ty mnie kojarzysz??
u nas też mega upały, ale dużo deszczu, co z tego jak tropiki powstają :( w każdym razie ostatnie 2 noce spało się rewelacyjnie bo było "chłodno"
prać i prasować planuję jakoś w połowie sierpnia, najpierw trzeba pomalować pokój i zamówić komodę - a ta musi trochę postać bo będzie cuchła nowością a co za tym idzie - ciuszki również
@Jsawww bacznie czycham na informację od Was!
To dobrze ze wszystko ok. Tak.sie zastanawialam tylko co sie nie odzywasz... basen tez dobry...
 
reklama
No nie mogłam się powstrzymać.
 

Załączniki

  • 38311149_1289499841183992_7831607147514298368_n.jpg
    38311149_1289499841183992_7831607147514298368_n.jpg
    33,5 KB · Wyświetleń: 106
o jak miło że ktoś o mnie pyta <3
ten tydzień miałam sporo załatwień, czytam Was codziennie ;) właśnie nadrabiam i widzę jakie akcje się dzieją na forum....
na wizycie NZF wszystko ok, powiedziałam o stawianiu się brzucha, kazał brać magnez (biorę od dawna) i kontrola w najbliższy wtorek, szyjka się wydłużyła po luteinie także super
chciałam jechać na weekend w moje kochane bieszczady nad jezioro ale spędziłam na necie i telefonem 2h i nie znalazłam żadnego wolnego miejsca, a szkoda.... zostaje basen ;)
@Miao też "zwiałam" z belly z forum bo tak tygodniami przewijał się temat TSH i postów naprawdę bardzo mało dziewczyny pisały, teraz tam naprawdę rzadko piszę, czasami je podczytuję ;) jaki tam miałaś nick? może skojarzę :D a może to Ty mnie kojarzysz??
u nas też mega upały, ale dużo deszczu, co z tego jak tropiki powstają :( w każdym razie ostatnie 2 noce spało się rewelacyjnie bo było "chłodno"
prać i prasować planuję jakoś w połowie sierpnia, najpierw trzeba pomalować pokój i zamówić komodę - a ta musi trochę postać bo będzie cuchła nowością a co za tym idzie - ciuszki również
@Jsawww bacznie czycham na informację od Was!
Ile bierzesz luteiny?
 
Ja ostatnio przeszłam z luteiny na duphaston, po kolejnej infekcji intymnej... Też miałam 2x100 i przy tej dawce mam straszne zaparcia [emoji33] Ty nie masz jakiś nieprzyjemnych objawów? Teraz biorę dupka 2x2 tabletki i nic się nie dzieje, skurczy za bardzo nawet nie mam. U mnie skurcze to chyba faktycznie kwestia psychiki. Siedzę sobie spokojnie u rodziców, jedzenie pod nos prawie dostaję i nawet magnezu tyle nie biorę, bo skurcze mi prawie całkiem przeszły.
 
Ja ostatnio przeszłam z luteiny na duphaston, po kolejnej infekcji intymnej... Też miałam 2x100 i przy tej dawce mam straszne zaparcia [emoji33] Ty nie masz jakiś nieprzyjemnych objawów? Teraz biorę dupka 2x2 tabletki i nic się nie dzieje, skurczy za bardzo nawet nie mam. U mnie skurcze to chyba faktycznie kwestia psychiki. Siedzę sobie spokojnie u rodziców, jedzenie pod nos prawie dostaję i nawet magnezu tyle nie biorę, bo skurcze mi prawie całkiem przeszły.

no mam zaparcia ale w życiu nue powiedziałabym że przez luteiną!
ponawiam pytanie odnoście belly - byłas na wątku październikowym? bo jeśli tak to byłyśmy tam obie :D
 
Ja ostatnio przeszłam z luteiny na duphaston, po kolejnej infekcji intymnej... Też miałam 2x100 i przy tej dawce mam straszne zaparcia [emoji33] Ty nie masz jakiś nieprzyjemnych objawów? Teraz biorę dupka 2x2 tabletki i nic się nie dzieje, skurczy za bardzo nawet nie mam. U mnie skurcze to chyba faktycznie kwestia psychiki. Siedzę sobie spokojnie u rodziców, jedzenie pod nos prawie dostaję i nawet magnezu tyle nie biorę, bo skurcze mi prawie całkiem przeszły.
Ja mam 2x100 od dawna, zadnych infekcji ani zaparc, dobrze toleruje. Za to u mnie duphaston makabrycznie wplywa na samopoczucie. Kazdy ma inaczej ;)
Edit: moja kolezanka ma zaparcia i lekarka jej mowi, ze po luteinie to jest, bierze czopki glicerynowe
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry