NaturalnaMama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Czerwiec 2015
- Postów
- 2 970
Przejrzałam h&m
te są super i byłam skłonna je kupić, bo po ciąży też bym wykorzystała, ale mojego rozmiaru już nie ma, a stacjonarnie niedostępne
te są super i byłam skłonna je kupić, bo po ciąży też bym wykorzystała, ale mojego rozmiaru już nie ma, a stacjonarnie niedostępne reklama
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2018
- Postów
- 10 855
To na pewno [emoji3] a dostałam tyle body na krótki rękaw i stwierdziłam że się nie przydadzą A tu chyba trzeba je poprać i poprasować [emoji12]Ale nie planowalas zimowego? [emoji14] zawsze latwiej nie ubierac w cos co sie ma, niz ubrac w cos czego sie nie ma
Kocurek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Marzec 2018
- Postów
- 9 534
Chodzi o kangurowanie przez ojca?Teoretycznie tak, ale jeśli jest dużo porodow i zamieszanie to wtedy oni już się tym nie przejmują, dają dziecko odrazu na noworodki bo nie chcą już dogladać bobasa u ojca. Nie ma też często miejsca..
Moja lekarka mówiła że jeśli dotrwam planowo do cc które ona będzie robić to pokażą dziecko ojcu i jak będzie możliwość to będzie kangurowal, ale żeby się na to nie nastawiac bo sale tak poukladane że czasem nawet ojcu dziecka nie pokażą tylko każą przyjechać po 8 godzinach, jak matkę będą pionizowac i wtedy przyjedzie korytko z dzieckiem.
Wiec my raczej nastawiony się na zobaczenie dziecka po paru godzinach, oczywiście jak je wyciągną to kładą matce na 2-3 minuty i później juz biorą bo muszą ja poszywac.
Moja lekarka mówiła że jeśli dotrwam planowo do cc które ona będzie robić to pokażą dziecko ojcu i jak będzie możliwość to będzie kangurowal, ale żeby się na to nie nastawiac bo sale tak poukladane że czasem nawet ojcu dziecka nie pokażą tylko każą przyjechać po 8 godzinach, jak matkę będą pionizowac i wtedy przyjedzie korytko z dzieckiem.
Wiec my raczej nastawiony się na zobaczenie dziecka po paru godzinach, oczywiście jak je wyciągną to kładą matce na 2-3 minuty i później juz biorą bo muszą ja poszywac.
@Kocurek albo ktoś kto wie
W szpitalu Kopernika w Krakowie jest kangurowanie ? Bo podobno nie w każdym to jest...
Chodzi mi konkretnie o kangurowanie po CC...
Rajstopki mam takie same dla Filipa
Szalona 29
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2018
- Postów
- 4 658
Tak..foto nie zrobie teraz bo tesciowa śpi..i nie chcemy jej budzic
Przepis z tej strony, ale beze robie po swojemu..... proporcja cukru i bialek z tego przepisu.ale zamiast maki ziemniaczanej..ja daje paczke budyniu.... jaki Ci tam smak pasuje....
beza duuuuza rośnie...a ja lubie jak chrupie na samym wierzchu Polowe juz zjadlysmy we dwie
Link do: Ciasto Malinowa chmurka z bezą
Szalona 29
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2018
- Postów
- 4 658
A w październiku może być ciepło
Gdzie tak leje._??.. JADE DO CIEBIE !
u nas mialo padac.. prognoza pogody klamie....nawet z jednodniowym wyprzedzeniem.......ale milo bylo widzieć ten deszczyk i blyskawice na wykresie
Tak..foto nie zrobie teraz bo tesciowa śpi..i nie chcemy jej budzic
Przepis z tej strony, ale beze robie po swojemu..... proporcja cukru i bialek z tego przepisu.ale zamiast maki ziemniaczanej..ja daje paczke budyniu.... jaki Ci tam smak pasuje....
Polowe juz zjadlysmy we dwie
Link do: Ciasto Malinowa chmurka z bezą
Dziękuję!!!
Aga10_2018
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2018
- Postów
- 3 428
Cześć Dziewczyny z samego rana.
Dzisiaj miałam niezłe przebudzenie.
Jednocześnie po raz pierwszy złapał mnie taki skurcz łydki, że myślałam, że zwariuje i zapaliła mnie taka zgaga, że nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić.
Ból łydki jednak był bardziej hardcorowy.
Jak na chwilę przestało, uświadomiwszy sobie, że przecież siku mi się chce i muszę się jakoś doczłapać do toalety to chwyciło mnie w tej łydce raz jeszcze a zgaga nie odpuszczała.
Jakoś jednak wstałam.
Tyle dobrego, że w Starachowicach nieźle popadało w nocy także uchylenie drzwi na taras zrobiło swoje.
Wyszłam nawet pooddychać powietrzem.
Są plusy!
Mały śpi wypięty pupą.
Kocham te wypukłości.
Dobrego dnia
Dzisiaj miałam niezłe przebudzenie.
Jednocześnie po raz pierwszy złapał mnie taki skurcz łydki, że myślałam, że zwariuje i zapaliła mnie taka zgaga, że nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić.
Ból łydki jednak był bardziej hardcorowy.
Jak na chwilę przestało, uświadomiwszy sobie, że przecież siku mi się chce i muszę się jakoś doczłapać do toalety to chwyciło mnie w tej łydce raz jeszcze a zgaga nie odpuszczała.
Jakoś jednak wstałam.
Tyle dobrego, że w Starachowicach nieźle popadało w nocy także uchylenie drzwi na taras zrobiło swoje.
Wyszłam nawet pooddychać powietrzem.
Są plusy!
Mały śpi wypięty pupą.
Kocham te wypukłości.
Dobrego dnia
reklama
Margonelka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2016
- Postów
- 1 566
Dzień dobry :-)
@Szalona 29 dzięki za przepis,może machne takie ciacho jutro
Widzę,że na tym etapie już prawie wszystkim nam coś dolega,ale to jest do zniesienia,oby tylko maluchom nic nie było i rosły w brzuszkach zdrowo i co najmniej do połowy września
My dziś jedziemy na 3 prenatalne i prosimy o kciuki,bo coraz więcej i czesciej skurcze mam. No i wiadomo-brzuch jak kamień.
@Szalona 29 dzięki za przepis,może machne takie ciacho jutro
Widzę,że na tym etapie już prawie wszystkim nam coś dolega,ale to jest do zniesienia,oby tylko maluchom nic nie było i rosły w brzuszkach zdrowo i co najmniej do połowy września
My dziś jedziemy na 3 prenatalne i prosimy o kciuki,bo coraz więcej i czesciej skurcze mam. No i wiadomo-brzuch jak kamień.
