Mama po raz drugi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2018
- Postów
- 911
Może to cie nie ucieszy, ale ja np. miałam w pierwszej ciąży skurcze codziennie od początku 7 miesiąca, w 9 jak miałam ktg to zawsze je było ładnie widać i miałam i tak wywoływany poród na początku 42 tygodnia [emoji6] Ale moja szyjka jest nienormalna i nie lubi się rozwierać.
w pierwszej ciąży pamiętam że tez miałam skurcze przepowiadające, miałam też skurcze w 20tc (których nie czułam) i dostawałam sterydy na płucka, ogólnie w ciąży I byłam w szpitalu jakieś 70% ciąży bo ciągle coś.... faszerowali mnie nospą i magnezem w kroplówkach, potem jak przyszło do porodu to rozwarcie stanęło na 2,5 palca s skurcze nawet po oxy tylko takie na 60%, skończyło się CC, teraz liczę urodzić SN no i nie faszeruje się nospą (no chyba że tak jak dziś - siła wyższa) biore tylko asmag 2x2, dlatego liczę że urodzę w tym 38tc (37+coś )