reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2018

DZiewczyny cala noc nie spalam doslownie, jestem sama na sali ale bol po cc mam 5x gorszy nic za pierwszym razem futrowali mnie jak mysz lekami i zupelnie nic ale po 6 h wstalam i soe wykapalam teraz pasuje isc siku ale na sama mysl mam dreszcze.
Co sie stalo? Cay tydzien pisaam wam o skurczach moj lekarz mowil ze to standrad nie przejmowac sie, wczoraj zaplamilam doslownie jak z lyzki polane po 5h kropka a po 10 wiaderko, dezycja o cc podjeta z 2 min podejrzenie odklejajace sie lozysko czemu zaprzeczali wczesniej na usg... no nic mojego lekarza oczywiscie szczesliwie nie bylo ale dzwonili do niego ja wymienialam z nim sms no i cos przy cc okazalo sie ze to lozysko rzeczywiscie sie odklejalo wszystkie polozne powtarzaly mi ze dobrze ze bylam juz w szpitalu... Tymus ma wspomaganie oddechowe nie jest w inkubatorze, musieli podac mi leki na rozwoj sufrykantu po kilku h bo bylo gorzej, badania krwi wyszly mu sredniawe niskie parametry twierdza ze to nic zaskakujacego, nic nie wiemy jak nerki jelita badali go usg itp ale kazda doba, tydzien powie wiecej.
Ja mialam na poczatku ciazy krwiak po lozyskiem twierdzili ze wczoraj na usg go widza a ponoc sie wchlonal wedlug mojego lekarza, ta blizna po cc tez byla rozwarstwiona ... przez ten tydzien bylam z synem w domu nie dziwgalam go oczywiscie ale lekarz mowil zeby wracac do normalnosci wiec rozskoszowalam sie pobutem we wlasnym czterech scianach po miesiecznym wozytach i rodzicow... nie wiem co zawinilo dziewczyny przed zaplamieniem brala kapiel tylko do ogolebia nog w chlodnej wodzie potem krotki prysznic ... powiem wam jedno uwazac ba siebie do cholery jasnej !!!!!! Bola was brzuchy natychmiast lezec uwazajcie naparwde zadna nie chce miec tego co mialam wczoraj mam dzis bede miala przez nastepny miesiac !!!!!! Uwazac chuchac dmuchac niech mysla dookola rodzina ze jestescoe przewrazliwione hipohondryczki jeb** to!!!
Zostaje tydzien na oddziale, Tymoteusz min 6 tyg tam na odziale neantologi. Wzoraj udao sie oddciagnac ml siary dzis z laktatorem bede dzialac, w szpitalu jest bank mleka zgodzilismy soe zeby mu powadali jesli ode mnie bedzie malo szpital ma 3 poziom referwncyjnosci, wszyscy turbo mili ale co mi z tego, modlcie sie o mojego skrzata!!! Prosze...
O matko ale się najadlas strachu i jak to poszło szybko wszystko. [emoji33][emoji33] oczywiście, trzymamy kciuki i dużo zdrówka dla Was Kochana.
 
reklama
Od początku jak sie dowiedzialam ze bede miec blizniaki to liczylam sie z tym ze mogą sie urodzic nawet kolo 25tc i ze dadza rade. Teraz mam 27tc i jakos ciezko mi myśleć ze mogłoby to byc juz zaraz...
 
DZiewczyny cala noc nie spalam doslownie, jestem sama na sali ale bol po cc mam 5x gorszy nic za pierwszym razem futrowali mnie jak mysz lekami i zupelnie nic ale po 6 h wstalam i soe wykapalam teraz pasuje isc siku ale na sama mysl mam dreszcze.
Co sie stalo? Cay tydzien pisaam wam o skurczach moj lekarz mowil ze to standrad nie przejmowac sie, wczoraj zaplamilam doslownie jak z lyzki polane po 5h kropka a po 10 wiaderko, dezycja o cc podjeta z 2 min podejrzenie odklejajace sie lozysko czemu zaprzeczali wczesniej na usg... no nic mojego lekarza oczywiscie szczesliwie nie bylo ale dzwonili do niego ja wymienialam z nim sms no i cos przy cc okazalo sie ze to lozysko rzeczywiscie sie odklejalo wszystkie polozne powtarzaly mi ze dobrze ze bylam juz w szpitalu... Tymus ma wspomaganie oddechowe nie jest w inkubatorze, musieli podac mi leki na rozwoj sufrykantu po kilku h bo bylo gorzej, badania krwi wyszly mu sredniawe niskie parametry twierdza ze to nic zaskakujacego, nic nie wiemy jak nerki jelita badali go usg itp ale kazda doba, tydzien powie wiecej.
Ja mialam na poczatku ciazy krwiak po lozyskiem twierdzili ze wczoraj na usg go widza a ponoc sie wchlonal wedlug mojego lekarza, ta blizna po cc tez byla rozwarstwiona ... przez ten tydzien bylam z synem w domu nie dziwgalam go oczywiscie ale lekarz mowil zeby wracac do normalnosci wiec rozskoszowalam sie pobutem we wlasnym czterech scianach po miesiecznym wozytach i rodzicow... nie wiem co zawinilo dziewczyny przed zaplamieniem brala kapiel tylko do ogolebia nog w chlodnej wodzie potem krotki prysznic ... powiem wam jedno uwazac ba siebie do cholery jasnej !!!!!! Bola was brzuchy natychmiast lezec uwazajcie naparwde zadna nie chce miec tego co mialam wczoraj mam dzis bede miala przez nastepny miesiac !!!!!! Uwazac chuchac dmuchac niech mysla dookola rodzina ze jestescoe przewrazliwione hipohondryczki jeb** to!!!
Zostaje tydzien na oddziale, Tymoteusz min 6 tyg tam na odziale neantologi. Wzoraj udao sie oddciagnac ml siary dzis z laktatorem bede dzialac, w szpitalu jest bank mleka zgodzilismy soe zeby mu powadali jesli ode mnie bedzie malo szpital ma 3 poziom referwncyjnosci, wszyscy turbo mili ale co mi z tego, modlcie sie o mojego skrzata!!! Prosze...
Będę się modlila razem z synkiem. Poniekąd rozumiem co przeżywasz, bo mój urodzony co prawda 34+5 ale miał bardzo trudny start i dziękuję Bogu do dziś, że zostawił go z nami. Wysyłam do Ciebie i Tymka pozytywne myśli i dużo siły. Myśl tylko o tym, że wszystko będzie dobrze i za miesiąc będziecie razem w domu.
 
Ja jestem w matce polce od piątku. Mialam skurcze Co 2 minuty. Szyjka zamknięta ok 2 cm(ale to było mierzone ręcznie więc liczę ze na jutrzejszym usg wyjdzie wiecej). Dostaje kroplowke na powstrzymanie skurczy i sterydy na rozwój plucek. Trzymajcie kciuki żeby mała posiedziała jak najdłużej w brzuszku :) :) staram się mieć tylko dobre myśli. Złe odganiam od razu bo wiem że nerwy nie pomogą A wręcz zaszkodza. Trzeba być silnym dla niej.
No trzymamy. Kurde Laski niech te dzidzie jeszcze czekają w brzuszkach
 
@ranny.ptaszek kochana wszystko bedzie dobrze tak jak pisza dzoewczyny maly nie jest w inkubatorze wiec jest silnym chlopcem terqz tylko musi dobic do odpowiedniej wagi i wyjdziecie do domku.Trzymam za was kciuki i bede sie za Was modlic

@Alka1990 za Was tez trzymam kciuki zebyscie byly w dwupaku jak najdluzwj
 
Ja jestem w matce polce od piątku. Mialam skurcze Co 2 minuty. Szyjka zamknięta ok 2 cm(ale to było mierzone ręcznie więc liczę ze na jutrzejszym usg wyjdzie wiecej). Dostaje kroplowke na powstrzymanie skurczy i sterydy na rozwój plucek. Trzymajcie kciuki żeby mała posiedziała jak najdłużej w brzuszku :) :) staram się mieć tylko dobre myśli. Złe odganiam od razu bo wiem że nerwy nie pomogą A wręcz zaszkodza. Trzeba być silnym dla niej.
Myślimy o Was i trzymamy kciuki by jak najdłużej dzieciątko zostało w brzuchu.
 
2 dawki dostałam. Nie mam żadnych rzeczy dla maluszka prócz swoich. Jak dostałam skurczy co 2 minuty to nawet dla siebie nie wzięłam tylko szybko pojechaliśmy do szpitala. Nie biorę pod uwagę przewożenia rzeczy dla małej. Ona tam w brzuszku jeszcze zostanie i koniec :)
Nie dziwie się... liczył sie czas..jak najszybciej do szpitala by dotrzec... sama bym zlapala co mam pod ręką.... czyli chyba sam dowod i jakies badania.... czlowiek ma problem by na spokojnie sie spakować, a co dopiero na szybko... oby skurcze nie wrocily najblizsze 10 tyg
 
reklama
Dziewczyny chyba bez żartów pora przeistoczyć się jak to mówi mamaginekolog w leniwa księżniczkę i dużo odpoczywać i się oszczędzać
Mój mąż po wczorajszej informacji od rannego.ptaszka nawet mnie opierdzielil że chodzę na grilla do brata zamiast leżeć i nic nie robić. I z tekstem do mnie: ,, jak mówię ci leżeć to masz leżeć,, ;) herbatkę mi do łóżka przyniósł, poduszkę pod brzuch podłożył normalnie chyba miał jakiś przebłysk ;)
 
Do góry