reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Wlasnie... Praca i dzieci... Jeszcze nie potrafię sobie wyobrazic jak to polacze w przyszlosci. Teraz obserwuje jak to wyglada jak maz wraca, a maly nie ma kiedy sie nim nacieszyc. Mimo ze ma teraz etap wiszenia mi u nogi, to jak tata wraca to jest euforia, biega jak szalony, ganiaja sie, wsciekaja, przytulaja i tak dopoki spac nie pójdzie. Ma mnie 24h/d, tate moze ze 2-3. A jak to wplywa na psychike dziecka, jak obydwoje rodzicow widzi tak krotko? Okropnosc. Tego czasu ktory moglibysmy spedzac z dzieckiem/dziecmi nikt nam nigdy nie odda, zadne pieniądze tez tego nie nadrobia. Nie wiem czy wroce do pracy po macierzyskim :/
Ja się strasznie cieszę że mam pracę z domu a mąż na zmiany i mam nadzieję że dzięki temu będziemy sporo przy dziecku. Ale życie zweryfikuje..
 
Na żadną firmę się nie zdecydowalam bo zwyczajnie moja wiedza w tym temacie lezy.
Mialam zamiar mieć jedną z tt dla tatusia,ale szanse na kp maleją,więc chyba poyrzeba mi więcej,zebym nie wyparzala co chwila jednej.

Starszy ciumkac nie chciał,może mlode zechce. Tylko yeraz nie wiem czy lovi czy nuk:D
 
Przeraziłaś mnie tym odbytem :(
Wrócę do tego tematu bo mały miał podejrzenie skazy. Nasza pediatra nam to wmawiała na podstawie jego skóry-chropowate policzki, ramiona I uda. Był na Był na Nutramigenie dopóki pił mm. Póżniej zaczął jeść inne posiłki. Eliminacja nabiału nie wpływała na stan skóry. Kilku alergologów i dermatologów twierdzi, że jego skóra ma rogowacenie mieszkowe i taka jego uroda...i że na to nabiał nie ma wpływu.
Fakt zaparcia się pojawiły po odstawieniu Nutramigenu. Lekarze tłumaczą to tym, że tamto mm rozleniwiłało jelita i stąd utrudnione trawienie.
Wrócę do tematu tej skazy bo może jednak od początku to tu jest przyczyna :/



Ja miałam na start;
2x małe 150ml Lovi medical+
1xmałą 150ml Aventu (od laktatora) ale mały na początku nie za bardzo z niej chciał.
Uspakajacze NUKa. Te piękne z Lovi wypluwał. Miałam wrażenie, że za duża ta kulka była. Wolał te spłaszczone.

Co na brodawki kupujecie?
Wtedy miałam Maltan ale teraz czytam że kiepski wybór przez cukier w składzie.
Nawet już kupilam bo mi w ziaji pkt brakowało do czegoś darmowego:D wzielam tą lano-maść,ale ja ją stosowalam do ust i sprawdzala się genialnie. Może na cycki też zadziała jakby co :D
 
Miasto ma wpływ. Moja teściowa pedagog od uzależnień. Uczy w technikum i połowa to uzależnieniu od alkoholu lub/i cpuny. Ja niewiele starsza i mieszkając jeszcze pod opolem czegoś takiego nie było, 1 Max 2 osoby na całą szkołę było wiadomo że cpaja, kilka uzależnionych od alkoholu Ale to tyle.
Albo gimnazjum. W szkole pod opolem żadnego picia, palenia itd. Jak przeprowadzilam się to byłam jedyną osobą z klasy która nie próbowała alkoholu i byli zdziwieni, a 3 osoby w tym ja nie palily papierosów...

Za czasów szkolnych męża mieszkającego w Otwocku koło Warszawy 2 osoby nie palily trawy z klasy. A ile lat temu to było.

Miasto jest bliżej narkotyków i złego towarzystwa.
Ojjj to chyba od wsi zależy. U nas nawet w podstawówce 2 osoby w klasie paliły, w gimnazjum gdzie zmieszano dzieci z okolicznych wsi to już patola na maksa, a ostatnio się nasłuchałam ile w okolicy narkotyków itp ;) więc nie powiedziałabym że zależy czy miasto czy wieś a bardziej od tego jakie dziecko złapie towarzystwo od wieku powiedzmy dojrzewania, który teraz przypada już na 11-12 latki z tego co widzę....
 
Jest na Allegro fajny zestaw od producenta za 99 zł z darmowa przesyłka Avent (natural lub classic) ja wybrałam natural w którym są 4 butelki, 2x150 ml (albo 120 nie pamietam ) 2x 260ml, smoczek i szczotka do mycia butelek ;)
 
Przypomniało mi się:
@pat&mom ,niemąż kupił wanienkę i w niej kąpanie raczej będzie. Poza tym,ja jakoś nie czuję tych wiaderek do kąpieli..nie wiem dlaczego ;)

Dziewczyny,napiszcie proszę jakiej pojemności i ile butelek na początek(przy kp pod znakiem zapytania) i jaki smok do ciumkania się u Was sprawdził? Ja wiem,że dziecku może pasować dopierop któryś kolejny,ale chcę coś mieć w razie w
U nas avent butelki (bo w razie w, mialam taki laktator i mozna od razu do butelki sciagac, ale ani razu nie skorzystalam), przydaly sie dopiero kolo 5msc. Smoczek ortodontyczny avent, taki dwustronny, nieważne jak dziecko wsadzi do buzi.
 
Na żadną firmę się nie zdecydowalam bo zwyczajnie moja wiedza w tym temacie lezy.
Mialam zamiar mieć jedną z tt dla tatusia,ale szanse na kp maleją,więc chyba poyrzeba mi więcej,zebym nie wyparzala co chwila jednej.

Starszy ciumkac nie chciał,może mlode zechce. Tylko yeraz nie wiem czy lovi czy nuk:D
Gdybym nie karmiła piersią, to chyba poszłabym w szklane butelki (plus oczywiście kilka plastików na wyjścia, żeby ciężkiego nie nosić). Do mnie pasuje ta wizja (wpis wygląda na sponsorowany, ale jest treściwy): Link do: Bisfenol A w plastikowych butelkach. Dlaczego warto wybrać szklane.
 
Oo to akurat w korpo, przynajmniej u mnie, jak zobaczą kogoś z katarem albo kaszlem to wszyscy wokoło Ciebie chodzą z tekstami podobnymi jak tekst szalonej który taka dyskusje wywołał [emoji23] tyle że tu mowa o dorosłych oczywiście, którzy sami do pracy się pchają najczęściej majac możliwość pracy z domu... Mnie też szlag trafia jak ktoś chory przychodzi bo w Open space jakie są u nas w biurze jest koszmar. A od kiedy pracuje z domu jakoś nie choruje...

Co do dzieci- też się nie zgadzam z podejściem Szalonej, też uważam że to powinno zostać załatwione między rodzicami ale fakt że czasami jest masakra. Mój siostrzeniec od roku jest non stop chory, stracił cała odporność. Doleczają go za każdym razem, szwagierka z nim siedzi na l4 po czym 2 dni w żłobku i powtórka z rozrywki :( mam nadzieję że nie będę musiała czegoś takiego przechodzić :/
Moze Cie jakos pociesze, rozne sa dzieci. Corka kolezanki miala 1,5 roku jak poszla do zlobka, od tamtej pory do konca przedszkola byla chora raptem dwa razy. Fakt ze jak zaczynał sie katar to od razu zostawiali ja z dziadkami w domu i dzialali zapobiegawczo. No ale jak widac, nic nie jest przesadzone z tymi chorobami ;)
 
reklama
Do góry