Margonelka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2016
- Postów
- 1 566
A to pewnie. Taki Pan Władek(sasiad) nie ma pojęcia ile może kosztować torebka np Dżoany Krupy,ba...kto to jest ta Dżoana za to wie wszystko o resorcie rolnictwa i zna każdy punkt programu rozwojuOj to tak możemy bez końca.
Ostatnio kolega u szefa wynegocjował lepsze auto. Dużo po Polsce jeździ.
Pracownicy z fabryki jeżdżą maszynami widłowymi za miliony.
Zadał pytanie czemu on ma jeździć słabym autem skoro inni jeżdżą maszynami za o wiele wyższe kwoty.
Oba pojazdy to narzędzie pracy.
Swoją drogą to jak to czasy się zmieniają. Kiedyś rolnik to była bieda(oczywiscie takie przypadki są nadal),a miastowi byli kimś. Twraz nierzadko rolnik mógłby po sprzedaży gospodarstwa kupić wille w Konstancinie razem z lokatorami.