reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

Ja przy wzroście 168 mój mąż ma 184, ale jak założę szpilki to wydaję mi się ze jestem mega wysoka. Inni tez odrazu mówią rany jaka Ty wysoka hehe i tak wbilam sobie to do głowy.
Dużo chyba też zależy od budowy ciała, ja mam długie nogi a jak założę szpilki to już w ogóle. Często osoby które mają tyle samo wzrostu co ja nie wierzą mi że też tyle mam dopóki się nie zmierzymy, :p
Mi się bardzo podoba wysoka dziewczyna w szpilkach może mieć nawet 190 cm i to jest super. A jak ja sama jestem w szpilkach to mi się wydaje,że taka żyrafa jestem [emoji1]
 
reklama
Moj nie ma, tez jest nizszy :p ja też nie mam, ale latwiej by bylo sie ubrac, bo spodnie dostać to cud ;)
Czyli w szpilkach tez nie chodzisz na.imprezy jak.idziecie?
Ja trochę czasem nad tym ubolewam jak idziemy na.wesele i wszystkie babki w sukienkach obcasach i super wygladaja, a ja na plasko. Ciezko tez kiece dobrac dobplaskich butow
 
Ja z koleji jestem niska , mam 158 cm , a mąż 187..... plus tego ze jak wychodzimy to idą w ruch nawet najwyższe szpile :happy: , ale na płasko muszę do niego stawać na palcach żeby dać buziaka ;)
 
Też bym ciągle jadła, szkooda, że nie mogę. Teraz jedziemy na weekend do Wrocławia i żałuję, że nie będę mogła dobrze pojeść:( dzisiaj próbuje zrobić na obiad kopytka z mąki żytniej, ale boję się, że po ziemniorach mi skoczy cukier. Ale ba ryż i kaszę już nie mogę patrzeć, fuj. A najgorszy jest dla mnie chyba ryż brązowy, obrzydliwy. Po ciąży chyba w ogóle nie będę jeść ryżu.
A jaki kupujesz? Z Lidla z półki BIO jest całkiem znośny. Ale te wszystkie paczkowane w 4 woreczki dla mnie tez nie smakują.
 
Ja jestem kurdupel 162 cm :-) ale ja tam bardzo lubię swój wzrost.
Mój P. Ma 188 A Siostra 182 cm :-p
Ja mam duży biust a Siostra mały.
Ale za to obie zgrabne nogi tylko Siostra
"nieco" dłuższe :p
Jej Chłopak jest ciut niższy od Niej ale i tak bardzo się kochają :laugh2:
 
Ja też chodzę prywatnie i za wszystko płace. Na nic nie dostaje skierowań, mówi mi jakie badania mam zrobić na następną wizytę A ja lecę do rodzinnego i mi wypisuje. Ale recepty zawsze mam na ryczaut. I tak za luteine płacę 6zł A nie 60. Ciekawe czym to idzie.
Ja za luteine też jakies grosze place. I recepty od gina mam normalnie refundowane, tamto co było takie drogie to juz nie pamietam czy dermatolog, alergolog, ortopeda... dawno to bylo, ale taki tekst mi pani w aptece powiedziala.

Rodzinny nie chcial mi wypisywac w ciąży na nic poza morfologia, moczem i zelazem, wiec sobie darowalam te wizyty bo mi szkoda czasu. Jeszcze siedzieć w przychodni z tymi wszystkimi chorymi ludzmi musialam.
 
reklama
Do góry