Ka30sia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2018
- Postów
- 4 468
Co do prasowania to u mnie musi być poprasowane wszystko, ale to chyba dlatego, że ja uwielbiam prasować mogę to robić ciągle taki odchył, gdybym nie lubiła, nie wiem czy bym wszystko prasowala (no nie prasuje majtekbi skarpet).Ja też mam AZS i swoje ubrania piorę w proszku dla dzieci. Mam nadzieję że dziecko to ominie, bo wtedy pewnie trzeba będzie prasowac. A takie ubranko, jak ubiore mu rano np. pajacyka i załóżmy jeśli to wogole możliwe, nie będzie osikane, ulane itp to od razu mam prac czy mogę mu ubrać drugi raz?Chodzi mi o to że właśnie wolałabym, nie trzymać dziecka jak w sterylizatorze bo uważam że bakterie są jednak człowiekowi potrzebne. Tak samo jeśli chodzi o smoczki i butelki, trzeba po każdym użyciu sterylizować czy wystarczy jak np je przeleje wrzącą woda?
I jeszcze jedno pytanie, skąd mam wiedzieć czy wogole dać dziecku smoczek czy nie. Dostałam taki smoczek uspokajacz z Nuk, ale czytałam że później dziecko nie chce ssac i zęby się krzywia. I czy taki nowy smoczek też mam wygotować ?
I jeszcze małe pytanie, odnośnie wanienki i wiaderka do kąpieli, czy ktoś miał i co lepsze. Słyszałam że wiaderko lepsze jak się kąpię w jedną osobę.
My daliśmy smoczek jakos po miesiącu, Mały płakał, nie dzialala pierś, ale moja mama zrobiła eksperyment (bo my smoka nie chcieliśmy ze wzgledu wlasnie na te opowieści o krzywych zgryzach itd.), dała mu do possania smoka od butelki. O jak on ciągnął tego smoka no i kupiliśmy smoczek. Ale nie wpychalismy od początku, tak o, bo może trzeba. Trochę mnie dziwiły kilkugodzinne noworodki ze smokami w buzi, no ale...lezalam z taką dziewczyna, która swojej córce na siłę smoczek pchala, mimo że mała go wyrzucala, nie chciała:/
Także z tym to wyczujesz, spokojnie
Co do wiaderka nie wypowiem się, bo nie używałam. Kąpiel w wanience była dla mnie czymś oczywistym, jakoś mnie przerazaly zdjęcia dzieci w tych wiaderkach, ale tak jak piszę nie wiem jak się tego używa