reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

My mieszkamy u teściów, w sumie dziesięć osób w domu i jedenaste w drodze. Każdy ma swój pokój, ja z T mamy jego największy ze wszystkich. Łóżeczko będzie stało bliziutko więc to coś jak kosz Mojżesza.
Powiedz ile Ci służył ten kosz przy jednym dziecku?
Mi ok 5 miesiecy sluzyl....bo potem w 6 msc nauczyl się nocki przesypiac....i od razu jak przespal noc
Wyladowal na stale w swoim lozku w swoim pokoju..oczywiscie z monitorem...bo przeciez naczytalam ze najwiecej bezdechow to miedzy 9 a 14 msc zycia ...i sa rozne kosze..to tak jak z gondola sa rozne rozmiary....i dzieci tez roznie rosną.... ale 6 miesiac to juz uwaga..bo dziecko moze siadać...moj 7 msc juz stal przy meblach....dziecko potrafi otworzyc oczy i nie zaczac od placzu, wiec sie nawet nie obudzimy

Lepsze od kosza wydaje mi sie co-sleeping... dostawka do rodzicow łóżeczka... teraz z tym bede kombinować
 
reklama
Potwierdzam. Jako nauczycielka, dzieci wejdą do sali i w minutę zapomną w ogóle ze przyszły z mama, zaczynaja się bawić, zajmować sobą. A mamy czasem siedzą 30 minut w szatni i te dzieci przytulają, mówią do nich, jeszcze bardziej przyczyniają się do ich płaczu. Albo patrzą później przez okna jeszcze [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

Poczekaj, poczekaj. Teraz się śmiejesz, a zobaczysz role się odwrócą i to Ty będziesz ta mamusia rozczulającą się w szatni :) to normalna obawa dla każdej matki
 
Hmmm mnie się wydaje ze to nie bardzo o zapach chodziło wiec tez nie działało. Przez pierwsze 3 miesiące dziecko nie czuje przywiązania do żadnej konkretnej osoby, płacze bo wie ze wtedy ktoś (obojętnie kto) zaspokoi jego potrzeby. Potrzebę bliskości, zaspokojenia głodu itd. Dopiero po okresie 3 miesięcy dziecko rozpoznaje „swoich” i obcych ludzi, a dopiero po kolejnych lękających przywiązuje się konkretnie do jednej.

Ja chciałabym wstawać do dziecka na przemian. Jedna noc ja jedna niemąż. Żeby każdy z nas miał dzień w którym jest super wypoczęty

Chodzi chodzi...dziecko czuje
.dalo sie pare razy oszulac... ale przestalo szybko dzialac..a u niektorych to zadziala dłużej

Mój Maz 5 rano wstaje do pracy... ja moge odespac drzemkę z dzieckiem za dnia..i akurat zajmowanie sie dzieckiem.jest mniej męczące niz jego praca...z tym akurat sie zgodze bo ma ciezka prace

Wysokie temp plus musi cos poustawiwc w maszynach.plus psychiczne obciazenie bo zarzadza ekipa....... ale jak z nocki wroci o 6 rano to on na chodzie i malych ogarnia....ja od 20 mam codziennie wolne..a on dzis jeszcze z pracy nie wrocil bo 2 zmiana.....ja leze od 3 h
 
A ja jakbym powiedziala ze chce sobie po tym calym karmieniu silikony w cyce walnac i mogloby to sie wiązać z tym ze drugie dziecko nie pilo by z cyca to w ogole chyba bym byla skreślona z pozycji super matki [emoji45][emoji45] no coz...
Hahaha mój mąż stwierdził ze jak urodzę to szybko robimy trzecie..... a ja na to ze chyba jak surogatkę znajdzie bo ja zamierzam iść na cycki i plastykę brzucha i niech się odwali ode mnie :-D:-D:-D
 
Akurat to racja ze przedszkolaki po wejsciu do sali tu jedzonko...Tu inne dzieci i nie placza jak w szatni przy rodzicach.
..ale te mlodsze zlobkowe..albo jeszcze mlodsze.
.no mój sie po godzinie nie uspokajał a ma rok i 3 miesiące.. a zostal z ciocia ktora zna na codzień....po prostu nie i koniec... nosila go.skakala wokół..ma tez synka w tym samym wieku..i codziennie sie widzimy..i dupa..NIE TO NIE..
 
Przyznam szczerze że przeczytałam te informacje o pologu i ogarnęło mnie przerażenie. Ja nie będę mieć nikogo do pomocy, będę po Cc. Mąz będzie 2,5 tyg.na urlopie. Pozniej wróci do pracy czasem będzie musiał wyjechać na 2-3dni. Będę sama. Nigdy nie miałam styczności z małym dzieckiem, wiedza czysto teoretyczna. Co gorsza nie mam nikogo w rodzinie, do kogo mogłabym zadzwonić o poradę lub poprosić o pomoc. Jedyne co to koleżanka ma dwoje dzieci ale kupę własnych spraw. Właśnie to do mnie dotarło i jestem przerażona że fizycznie i psychicznie nie dam rady.
Dasz rade, to pewne. Czasem sobie poplaczesz, czasem nic nie zjesz przez caly dzien bo dziecie bedzie wyło jak tylko je odlozysz, czasem nie wezmiesz prysznica, bo strach zostawic dziecko nawet jak spi... Czasem bedziesz miala dosc... Ale rade dasz! Dasz bo bedziesz wiedziała ze musisz, a poza tym szybko dojdziesz do wprawy w opiece nad maluszkiem :)
 
Właśnie bierze ten tacierzynski plus to co może z wypoczynkowego czyli Maks 3 tygodnie łącznie. U mojego męża w firmie jest tak że mają terminy kiedy muszą wybrać urlopu i na tym traci dużo dni.
Najbardziej boję się tego braku wsparcia takiego jak kobiety otrzymają od matek, sióstr itp. Mąż napewno będzie pomagał ale o dzieciach wie mniej niż ja :-)
Jesli będziesz miala cc, to mozesz wziac dla meza 2 tyg zwolnienia. Nie namawiam do cc, po prostu gdyby tak sie skonczylo to warto skorzystać :)
 
Akurat to racja ze przedszkolaki po wejsciu do sali tu jedzonko...Tu inne dzieci i nie placza jak w szatni przy rodzicach.
..ale te mlodsze zlobkowe..albo jeszcze mlodsze.
.no mój sie po godzinie nie uspokajał a ma rok i 3 miesiące.. a zostal z ciocia ktora zna na codzień....po prostu nie i koniec... nosila go.skakala wokół..ma tez synka w tym samym wieku..i codziennie sie widzimy..i dupa..NIE TO NIE..
Ja moja 1,5 roczna.musiałam pierwszy rwz zostawic na 4 godz ze znajoma ktora ma.synka w wieku mojej. BalamJa sie ze bedzie płakała i ze spac.beze mnie nienpojdzie. A tu zonk. Raz tylko zapytala o mnie zasnela bawila sie i cieszyla jak przyszlam.ale. wrocila do zabawy
 
reklama
Dasz rade, to pewne. Czasem sobie poplaczesz, czasem nic nie zjesz przez caly dzien bo dziecie bedzie wyło jak tylko je odlozysz, czasem nie wezmiesz prysznica, bo strach zostawic dziecko nawet jak spi... Czasem bedziesz miala dosc... Ale rade dasz! Dasz bo bedziesz wiedziała ze musisz, a poza tym szybko dojdziesz do wprawy w opiece nad maluszkiem :)
Elektroniczna niania. Moje wybawienie od chodzenia co chwile i.sprawdzania czy spi czy oddycha
 
Do góry