reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Mamaginekolog o tym pisała, że nie trzeba się tym przejmować, bo to jest ponoć bardzo częsta rzecz w ciąży i że w niemal 100% się wchłania samo z siebie :)

Edit: Napisała, że jeśli to jest jedyna nieprawidłowość, którą lekarz zauważył to można o niej zapomnieć :)
tu link do artykułu - Link do: Najczęstsze "nieprawidłowości" w USG połówkowym - Opowiadam historie z życia i przemycam wiedzę medyczną dla Kobiet

Przeczytane, moj lekarz tez to powiedzial, ze jak to jedyne to nie ma sie czym przejmowac, gorzej by bylo jakby jakas jeszcze nieprawidlowosc sie pokazala - a tak to ma zniknac. Obyyy! Bo troche martwic i tak sie bede...

To świetnie,gratulacje:) imię juz jest?

Tak, juz bylo zanim znalismy plec hahaha...czulam dziewczynke juz dlugo :) Oliwka!

Gdzie ta plamka sie znajduje? U mnie tez lekarz zobaczyl mala plamke na 3 mm w lewej komorze serca. Zapytal czy nie przechodziłam jakiejs infekcji drog oddechowych na ppczatku ciazy i rzeczywiscie przechodzilam. Nie wiedzialam ze zwykly bol gardla moze cos takiego spowodowac ale od razu mnie uspokoil ze to zniknie, oprocz tego wszystko bylo pięknie i prawidlowo. Zapisal mnie na dokonczenie badania pod koniec czerwca zeby sprawdzic czy zniknęła.
Duzo tez o tym czytalam na internrcie i rzeczywiscie nie ma sie czym martwic, podobno wiekszosc dzieci to ma tylko lekarz moze miec za slaby sprzet zeby to wychwycic i wiele mam nawet o tym nie wie. :)

Trzeba wiec wierzyc lekarzom! :) A plamka znajduje sie wlasnie w plynie rdzeniwo-mozgowym

Wow w którym tygodniu taka waga ,

22 +1 :)
 
Mi mocno wypycha pępek i boję się przepukliny. Brzuch też mi dziwnie wystaje, bo na górze bardziej niż na dole. A mam na pewno lekkie rozejście mięśni po pierwszej ciąży, więc boję się, czy mi się nie pogłębi. Jak pępek boli, to chyba lepiej się upewnić, czy to nie przepuklina.


Co Ty mówisz pępek i przepuklina ??? Nie miałam pojęcia o czymś takim ... Zapytam dziś lekarza .... :eek:
 
Mi mocno wypycha pępek i boję się przepukliny. Brzuch też mi dziwnie wystaje, bo na górze bardziej niż na dole. A mam na pewno lekkie rozejście mięśni po pierwszej ciąży, więc boję się, czy mi się nie pogłębi. Jak pępek boli, to chyba lepiej się upewnić, czy to nie przepuklina.


Co Ty mówisz pępek i przepuklina ??? Nie miałam pojęcia o czymś takim ... Zapytam dziś lekarza .... :eek:
 
Ja teraz łykam magnez 3*1 asmag forte 500 mg magnezu tj 1500 dziennie a dalej mam skurcze to raz a dwa lekarz mówił że i tak nie całość się wchłania z tego 1500....
Mi gin kazała brać Asmag forte 3x2, a i tak mam skurcze łydek w nocy (w pierwszej ciąży było to samo). Zamieniam czasami Asmag na Magne B6 ze względu właśnie na tą Wit b6, która wspomaga wchłanianie magnezu i z tego, co czytałam Magne b6 ma ciut lepiej przyswajalną formę magnezu. Moja gin jednak nie chce żebym brała samo Magne b6, bo uważa że to za duża dawka Wit b6... Wchłania się podobno jednorazowo 100 mg maksymalnie, tyle właśnie jest w dwóch tabletkach.
 
Może oprócz zwiększenia dawki musisz zmienić substancję czynną? Po prostu inny lek brać. Ty już kiedyś pisałaś o niedoborach magnezu u siebie, czy ktoś kto Cię kiedyś konsultował (neurolog?) mówił Ci coś o "oliwie magnezowej"?

Tak tak lecze się u neurologa , magnez raz mam lepsze raz gorsze wyniki... Ale nic innego niepokojącego u mnie nie wynaleźli z tym magnezem i skurczami... U mnie to chyba rodzinne babcia i mama mają okropne skurcze nawet teraz w starszym wieku....
 
Czesc dziewczyny! Jestem po badanich polowkowych, bedzie dziewczynka! :D wazy juz 503g!

Doktor mowil caly czas, ze wszytsko w porzadku, pieknie itd...ale na koncu powiedxial, ze nie ma sie czym przejmowac, ale musi wspomniec, ze jest taka mala plamka choroid plexus cyst (Torbiele splotów naczyniówkowych w mózgu) , ktora ma 2mm i ze to na pewno sie wchlonie - ze sprawdza w nastepnym badaniu. Kazal sie nie przejmowac, ze w wiekszosci ciaz sie to pojawia, ale zanika do 30 tyg. Ehh...ale ja oczywiscie juz panikuje....

Czy ktoras z Was miala cos takiego u dzidziusia?

Nie martw się na zapas to nie pomoże córeczce ... wszystko będzie dobrze i się na bank wchłonie .

Nie nie miałam czegoś takiego u synka.
 
Ja już Po polowkowych. Stres jak zwykle okazał się nie potrzebny ;)
Wszystko super.
Lekarz potwierdził, ze na 100% bedzie to chłopak, więc już powoli możemy cos kupowac.
Waży 300g i ma 21cm. 20tc1dc ;)


Gratulacje super że synek zdrowy.

Hmmm skąd Wy te cm wiecie ? Mi nie mówi od 1 prenatatnych ....znam tylko wagę
 
reklama
Do góry