Hej. Ja jestem weganką, mój mąż je głownie to co ja przygotuje, mięso od czasu do czasu jak ma okazje. Jeżeli chodzi o syna to nie je mięsa w zasadzie od urodzenia (chodź kilka razy w życiu jadł), z nabiału je tylko żółty ser i naturalne masło, ma alergie na mleko ale te dwa produkty moze jeść. Ryby je sporadycznie. Jego dieta to warzywa, kasze, strączki czasem jajka i oczywiście owoce. Nie jemy słodyczy oraz jakiegoś wysoko przetworzonego jedzenia, unikamy białej mąki. Syn (3 latek) wyniki ma bardzo dobre. Morfologie, żelazo, wapń i fosfor na odpowiednim poziomie.
Jeżeli wy jecie ryby, nabiał i jaja o zupełnie nie masz sie czym martwić
P.s. niedługo syn idzie do przedszkola, wybrałam takie przedszkole gdzie nie podaje sie dzieciom mleka, cukru, białej mąki i czerwonego mięsa. Cześć posiłków jest wegetariańska, a cześć zawiera drób i ryby. Mogłam dla niego wybrać dietę wege ale stwierdziłam że niech je co reszta. A za to w domu bede gotować już tylko roślinnie