pysia1986
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2018
- Postów
- 4 551
Widzisz Emol ja od września płacę ponad 2 tyś ZUS od zeszłego miesiąca 3 i tak analizuje to lepiej nie płacić nic bo to się nie opłaca jeśli odlozylabym to co zapłaciłam to najlepiej na tym wyszła. Przykre to ale nasz rząd robię wszystko żeby szerzyć patologie bo oni są lasi na 500 + 300+ i kisikowe czy jak tam to się nazywa. Ja chcąc świadomie przez przez ciążę to muszę za wszystko zapłacić i nawet leki nie są refundowane ale takiemu ojszczyplotowi to jeszcze ciepły posiłek się należy A jak znajoma ( ma knajpe) przyniesie chłodny to jeszcze zwyzywa. Wychowaja ciemny naród i będą i wiadomości od rana do wieczora puszczać i prac głowy. Oczywiście żeby zaraz nie przyszła fala hejtu są również normalne rodziny którym ta pomoc daje dużo ale śmiało stwierdzam że że ich mniej. Pracuje w handlu nie ma ludzi do pracy szukamy za 25 zł/h i każdy ma to w d...... Ja jak studiowalam dziennie i musiałam się sama utrzymać bo moja mama nie miała 500 + Nie miała też alimentów bo ojciec nie płacił tylko jakieś grosze na mnie i sióstre to pracowałam po szkole i w weekendy A moje stawki zaczynały się od 6 zł i człowiek się cieszysz że ma pracę A teraz po **** pracować jak na wszystko dostaje się od Państwa między innymi z nich podatków.... potrafię szanować pracę i robić ja dobrze A na co dzień spotykam się bez doświadczenia bez wiedzy ale 3,5 tyś chce zarabiać wolne weekendy itd szlak człowieka trafia.Masz tyle ile na najniższej krajowej. Czyli trochę ponad 1000 nie przejmuj się, ja też. Trzeba jakoś dawać radę. Ale dla mnie to śmiech na sali takie pieniądze. Dlaczego 80%? Przecież tak bardzo chcą aby ludzie się rozmnazali ale dużej części ludzi( nie patologi) po prostu na to nie stać i decydują się późno na dziecko przez co potem mogą mieć problemy z zajściem, utrzymaniem ciąży itd.
Też się zastanawiam jak sobie dam radę jak będę miała teraz macierzyński w wysokości 1000 zł. Dobrze przynajmniej mąż zarabia. Ale to nawet nie wystarczy aby z mojej "pensji" opłacić wynajęte mieszkanie.
Mąż w pon będzie miał przedłużania umowę i Obaczymy czy i ile mamy możliwości kredytu aby kupić mieszkanie. Jak mam komuś obcemu płacić a tyle samo wydać na kredyt to wolę w swoje no ale zobaczymy.
Zasmuciłam trochę przy sobocie ale pora się pozbierać. Zapowiada się ładny dzień jadę z mężem na Wycieczke do Wrocławia ma któraś ochotę dołączyć? Uwielbiam to miejsce i obowiązkowego raz w roku jesteśmy. Cudownego dnia Wam życzę. [emoji9][emoji9][emoji9]