reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Ja dzisiaj ledwo żyje. Wczoraj po kolacji dostałam takiej zgagi że myślam że się skończę.Palacy ból i odbijanie od żołądka po gardło. Do tego serce mnie aż kulo.Koszmar.Pol nocy zulam migdaly... Zaraz idę do apteki aby na przyszłość coś mieć, ktoś coś brał? Słyszałam że najlepiej Mleczko Alugastrin ale muszę sprawdzić czy można w ciąży. A co myślicie o Rennie, Manti ?
Polecam rennie :D zarówno w poprzedniej ciąży jak i teraz bardzo mi pomaga
 
No... To moje marzenia o porodzie domowym się właśnie rozmywają....
25.05 się dowiem, czy będę w ogóle mogła urodzić naturalnie w szpitalu.
Niedomykalność się pogłębiła, przy dwóch zastawkach jest w stanie usłyszeć szmery przez stetoskop. Podobno mitralna najgorzej. Wcześniej moja wada serca była wykrywalna tylko jak robiono mi echo serca...
Ekg ok, ale co mi to da... No i 25go właśnie echo i wyrok - czy trzeba robić cc. Jestem załamana.
 
No... To moje marzenia o porodzie domowym się właśnie rozmywają....
25.05 się dowiem, czy będę w ogóle mogła urodzić naturalnie w szpitalu.
Niedomykalność się pogłębiła, przy dwóch zastawkach jest w stanie usłyszeć szmery przez stetoskop. Podobno mitralna najgorzej. Wcześniej moja wada serca była wykrywalna tylko jak robiono mi echo serca...
Ekg ok, ale co mi to da... No i 25go właśnie echo i wyrok - czy trzeba robić cc. Jestem załamana.
Ej nie łam się, poczekaj do tego 25 go. Wiem, że planowalas naturalnie ale skoro nie można to trudno. Ważne, żeby Tobie i Malenstwu nic się nie stało. Zdrowie najważniejsze.
 
Chyba już kiedyś to pisałam , ale podobno jak się leży cały czas tylko na jednym boki to dziecko może mieć asymetrię ciała... Chyba mama ginekolog kiedyś o tym mówiła albo pisała.
Moja miala asymetrie. I rzeczywiscie w prawy bok byl moim ulubionym, teraz lewy. Ale jedna wizyta u chiroterapeuty i odblokowal jej krag ktory ja blokowal
 
Ej nie łam się, poczekaj do tego 25 go. Wiem, że planowalas naturalnie ale skoro nie można to trudno. Ważne, żeby Tobie i Malenstwu nic się nie stało. Zdrowie najważniejsze.
Noe sądzę, żeby wzięła na siebie odpowiedzialność nie dając mi wskazania do cesarki, jeśli wada się pogłębiła. Tu już nawet nie chodzi o to, że ja bym chciała naturalnie. Mam traume straszna jeśli chodzi o szpital, a jakakolwiek ingerencja chirurgiczna w moje ciało od zawsze mnie przeraża. Wiem, że bed musiała, jeśli nie będzie wyjścia, ale kompletnie sobie z tą świadomością nie radzę...
 
Ja dzisiaj ledwo żyje. Wczoraj po kolacji dostałam takiej zgagi że myślam że się skończę.Palacy ból i odbijanie od żołądka po gardło. Do tego serce mnie aż kulo.Koszmar.Pol nocy zulam migdaly... Zaraz idę do apteki aby na przyszłość coś mieć, ktoś coś brał? Słyszałam że najlepiej Mleczko Alugastrin ale muszę sprawdzić czy można w ciąży. A co myślicie o Rennie, Manti ?
Rennie jest ok,ale pomaga na krotko przynajmniej u mnie.
Moj maz pije mleko a czesto ma zgage i mu pomaga. Ja nienawidze mleka, wiec przez gardlo nie przejdzie,.dlatego lykalam rennie
 
Noe sądzę, żeby wzięła na siebie odpowiedzialność nie dając mi wskazania do cesarki, jeśli wada się pogłębiła. Tu już nawet nie chodzi o to, że ja bym chciała naturalnie. Mam traume straszna jeśli chodzi o szpital, a jakakolwiek ingerencja chirurgiczna w moje ciało od zawsze mnie przeraża. Wiem, że bed musiała, jeśli nie będzie wyjścia, ale kompletnie sobie z tą świadomością nie radzę...
Będzie dobrze. Nie ma wyjścia. Trzeba myśleć pozytywnie.
 
No... To moje marzenia o porodzie domowym się właśnie rozmywają....
25.05 się dowiem, czy będę w ogóle mogła urodzić naturalnie w szpitalu.
Niedomykalność się pogłębiła, przy dwóch zastawkach jest w stanie usłyszeć szmery przez stetoskop. Podobno mitralna najgorzej. Wcześniej moja wada serca była wykrywalna tylko jak robiono mi echo serca...
Ekg ok, ale co mi to da... No i 25go właśnie echo i wyrok - czy trzeba robić cc. Jestem załamana.
Najważniejsze, że wiesz o tym już teraz, a nie podczas porodu domowego tracicie cenny czas, czekając na karetkę. Od dawna chodzisz do tego konkretnego kardiologa? Może jakiś nadwrażliwy jest i po usg okaże się, że jednak nie ma przeciwskazań do sn. Jak trzeba będzie w szpitalu rodzić, to może jeszcze ogarniesz płatną położną? Przez 6 lat od poprzedniego porodu mogło się zmienić traktowanie, a może wybierzesz inny niż wtedy?
 
reklama
No... To moje marzenia o porodzie domowym się właśnie rozmywają....
25.05 się dowiem, czy będę w ogóle mogła urodzić naturalnie w szpitalu.
Niedomykalność się pogłębiła, przy dwóch zastawkach jest w stanie usłyszeć szmery przez stetoskop. Podobno mitralna najgorzej. Wcześniej moja wada serca była wykrywalna tylko jak robiono mi echo serca...
Ekg ok, ale co mi to da... No i 25go właśnie echo i wyrok - czy trzeba robić cc. Jestem załamana.
Współczuję, ale kochana cc to nie koniec swiata. Najwazniejsze, zeby malestwo i ty sie dobrze czuliscie później, a przede wszystkim w czasie porodu...
 
Do góry